[1.8S NE KEIHIN I ] Zbyt długie palenie auta
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
A może objechać naokoło przy serwie silikonem ? Kiedyś takie zdjęcie na Allegro widziałem jak koleś w B3 tak zrobił, był objechany ten przewód czerwonym silikonem. A nie wiem czy ten przewód się wyjmuje, nie miałem okazji tego robić.
Poczekaj na odpowiedź Kolegi Jerry84, mowił, że dziś wieczorem odpowie
Poczekaj na odpowiedź Kolegi Jerry84, mowił, że dziś wieczorem odpowie
Witam ponownie.
Powalczyłem z tym serwem i już wszystko wiem. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie wygląda to tak:
Rozbiera się to bardzo łatwo, najpierw trzeba wyjąć tą żółtą końcówkę, trzeba po prostu ciągnąć i jednocześnie obracać, łaski nie robi, musi wyjść. :mrgreen: następnie jakimś śróbokrętem wydłubać tą czarną gumkę. Po rozebraniu wygląda to tak:
Jeśli u Ciebie padła ta gumka która jest w czerwonym kółku to spisałem z niej numerki:
3.6118-7203.1
KP 161
Powalczyłem z tym serwem i już wszystko wiem. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie wygląda to tak:
Rozbiera się to bardzo łatwo, najpierw trzeba wyjąć tą żółtą końcówkę, trzeba po prostu ciągnąć i jednocześnie obracać, łaski nie robi, musi wyjść. :mrgreen: następnie jakimś śróbokrętem wydłubać tą czarną gumkę. Po rozebraniu wygląda to tak:
Jeśli u Ciebie padła ta gumka która jest w czerwonym kółku to spisałem z niej numerki:
3.6118-7203.1
KP 161
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
no właśnie jak przechyle leeko nawet tego węża przy serwie to właśnie tam gumka też się odchyla i słychać syczenie takie dość głośne, jak go puszcze to nie syczy; Jerry to myślisz że to może powodować nieszczelność i auto gaśnie przy hamowaniu; ale powiem Ci jeszcze że na gazie nie gaśnie tylko na PB;:(???
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
a co to jest ; bo jak zapali na ssaniu po nocy to za 10 sekund szarpie motorem; i tu doszłem jak już pisałem do tego że jak rozegne to V górne od przepustnicy to nie szarpie motorem ; ale wkładałem wiertełko (3) miedzy przepustnice a ścianke przelotu i tak ustawiłem i szarpie jak jest mocno zimny silnik; musze rozgiąć to V ale wtedy by się nie zgadzało wiertełko; za dużo luzu by było między krawędzią przepustnicy a ścinką przelotu; to V oznaczam strzałką zieloną??Dodam że guma metalowo - gumowa jest nie popękana pod gaźnikiem i jest oryginał; ale jest mokra tylko nie wiem w czym czy w oleju czy w benzynie; ??
[ Dodano: 2010-12-22, 23:25 ]
i co koledzy z tym szarpaniem pomoże ktoś; bo dzisiaj zauważyłem że odpali poprawnie na ssaniu ale za 30 sek zaczyna szarpać motorem i musze ssanie wyłączyć przygazować ze 2 razy i znowu ssanie wyciągnąć tak tylko 1 stopień i chodzi już równiej; pozatym nie moge dojść do tego dlaczego jak zjeżdzam z górki na ludzie i się zaczymam na PB to mi obroty spadają do 700-800, czy to moze być cos ze świecą, przewodami albo cewką.?? :?: :?: :?:
[ Dodano: 2010-12-25, 22:35 ]
i jak koledzy podpowie ktoś?? co z tym długim paleniem; powiem tak teraz jak zgiołem to górne V od uchylenia przepustnicy tak na wiertełko to rano po nocy pali długo trzeba kręcic aż załapie i chodzi równiuśko przez 15 sekund a poźniej zaczyna szarpać tak jakby go zalewało i pachnie benzynką; tak samo jest jak go zagasze i stoi z 3 godz też długo trzeba kręcić aż załapie; coś jak by paliwa nie podawało czy co; bo jak by go zalewało na rozruchu to byze ssanie nie załapał chyba; na przewodach mam iskry; kopułka wymieniana rok temu i swiece też ze 20 tyś temu NGK 3 elektr. mam non stop na rezerwie pB ale to nie ma nic do tego jak auto stoi na prostym; i druga sprawa to że jak zjeżdzam na PB z drogi w prawo i z górki to obroty spadają do 800 i jak się zatrzymam trzęsie budą i pozniej cięzko odpalić; pomka czy co bo już nie mam siły;
[ Dodano: 2010-12-22, 23:25 ]
i co koledzy z tym szarpaniem pomoże ktoś; bo dzisiaj zauważyłem że odpali poprawnie na ssaniu ale za 30 sek zaczyna szarpać motorem i musze ssanie wyłączyć przygazować ze 2 razy i znowu ssanie wyciągnąć tak tylko 1 stopień i chodzi już równiej; pozatym nie moge dojść do tego dlaczego jak zjeżdzam z górki na ludzie i się zaczymam na PB to mi obroty spadają do 700-800, czy to moze być cos ze świecą, przewodami albo cewką.?? :?: :?: :?:
[ Dodano: 2010-12-25, 22:35 ]
i jak koledzy podpowie ktoś?? co z tym długim paleniem; powiem tak teraz jak zgiołem to górne V od uchylenia przepustnicy tak na wiertełko to rano po nocy pali długo trzeba kręcic aż załapie i chodzi równiuśko przez 15 sekund a poźniej zaczyna szarpać tak jakby go zalewało i pachnie benzynką; tak samo jest jak go zagasze i stoi z 3 godz też długo trzeba kręcić aż załapie; coś jak by paliwa nie podawało czy co; bo jak by go zalewało na rozruchu to byze ssanie nie załapał chyba; na przewodach mam iskry; kopułka wymieniana rok temu i swiece też ze 20 tyś temu NGK 3 elektr. mam non stop na rezerwie pB ale to nie ma nic do tego jak auto stoi na prostym; i druga sprawa to że jak zjeżdzam na PB z drogi w prawo i z górki to obroty spadają do 800 i jak się zatrzymam trzęsie budą i pozniej cięzko odpalić; pomka czy co bo już nie mam siły;
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
Sprawdź podłączenie tych przewodów do kopułki(czy aby na pewno dobrze "siedzą"), nie zaszkodzi sprawdzenie samej kopułki i palca. Jeżeli to nie pomoże to osobiście zaizolował bym kabel izolacją(może to trochę głupie ale gdyby się okazało, że kable i tak do wymiany to można poeksperymentować :mrgreen: ).davidpolska pisze:I jeszcze jedno sprzwdzałem przewody wys. nap w nocy i nie świecą; ale jak dotknałem przewód śrubokrętem to przeskakiwały na niego iskry ze ta lalal;czy kwalifikują się do wymiany
EDIT: Pompka paliwa przykręcona jest dwoma śrubkami typu imbus/ampul(jak zwał, tak zwał :mrgreen: ). Musisz te dwie śrubki odkręcić, po odłączać przewody paliwowe(pamiętaj, który gdzie idzie) wyjąć starą pompkę i zamontować nową. Polecam klucze z takiego kompletu- http://allegro.pl/zestaw-bitow-torx-hex ... 22177.html i radzę abyś dobrze nabił klucz na śrubę(ale oczywiście tak aby nie zaszkodzić ).
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
Ja pompki nie wymieniałem w swojej B3 ale poprzedni właściciel to zrobił bo na pompce widnieje napis TOPRAN, tak więc zamiennikdavidpolska pisze:gość mi w sklepei mówił ze te pomki są nierozbieralne i membrana w nich siada; a moja ma już 25 lat; więc możliwe że tak jest; jak wymieniał ktoś pompke to niech si ę wypowie czy to coś pomogło w paleniu auta
Z kolei u brata w B3 z 1991r. Jest pompka org. PIERBURG ale już przepuszcza trochę paliwo i na dniach będzie ją zmieniał
Kolego , przede wszystkim niebezpiecznie jest jeździć z cieknącą pompką , przy większym stężeniu opar benzynki możesz mieć małe bum . U mie podróbki wytrzymywały maksymalnie pół roku aż poszukałem i kupiłem pompkę elektryczną dedykowaną do aut gaźnikowych .
A co do palenia to może pomóc , bo jeżeli przepuszcza to ma automatycznie mniejszą wydajność i wolniej pompuje paliwo do gaźnika .
A co do palenia to może pomóc , bo jeżeli przepuszcza to ma automatycznie mniejszą wydajność i wolniej pompuje paliwo do gaźnika .
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
a jeszzcze teraz jak paliłem to zauważyłem że jak zgasiłem go na PB i stał 2 godz to jak go paliłem na PB to coś pstrykło w przełączniku od gazu; i teraz mam taką myśl ze to może być ten elektrozawór od benzyny; bo ja mam wężyk co idzie do gaźnika z benzynką on wychodzi z tego elektrozaworu; i na nim jest wajcha open i close; czytałem po to jest ta wajch że jak padnie przełącznik czy elektryka od gazu to otwieram ten zawór i PB jest non stop pompowane; jak myślicie czy to coś z przełącznikiem czy z tym elektrozaworem który zaznaczyłem niebieskim kółkiem; jest zakryty karteczką od oleju
Akurat na tym zdjęciu nie widac tego zaworu a w tym miejscu u mnie jest zainstalowany zawór od LPG . Elektrozawór o którym piszesz powinien być zamontowany na przewodzie paliwowym między zbiornikiem zwrotnym paliwa ( tym zamontowanym na głowicy - dochodzi do niego PB z pompy paliwa ) a gaźnikiem . Przy odpalaniu na PB ten elektrozawór otwiera się i paliwko leci do gaźnika . W przypadku gdy uszkadza się centralka od LPG przełączasz go ręcznie i jedzoesz tylko na PB .