[B4 ABK] cos piszczy okolice skrzyni

romeo · Post autor: **romeo** » 03 sty 2011, 20:08

witam
problem polega na tym ze cos piszczy z okolic skrzyni i nie wiem czy sie tym przejmowac piszczenie głosnie,powstaje przy odpaleniu silnika (tylko zimnego) ustaje przy wcisnieciu sprzegła lub gdy przejade grubo ponad 5km czyli jak sie nagrzeje silnik
pewnie teraz sam soie odpowiem bo skoro wcisne sprzęgło i ustaje to pewnie wina sprzegła ale wymiana sprzęgła to niemała inwestycja wiec chce wieziec na 100%
jak myslicie :?:

Żelu · Post autor: **Żelu** » 03 sty 2011, 20:11

Wygląda to na łożysko oporowe.

romeo · Post autor: **romeo** » 04 sty 2011, 06:13

konieczna bezwłoczna wymiana czy moge z tym jeszcze jezdzic?
co moze sie stac jak tego niewymienie :?: pytam bo narazie brak kasy na niunie :cry:

glowsonix · Post autor: **glowsonix** » 04 sty 2011, 14:23

jak miałem problem z łożyskiem oporowym to bynajmniej w moim przypadku było słychać tarcie po wciśnięciu sprzęgła i biegi ciężej wchodziły po wymianie ustąpiło a wymiana nie trudna więc zrobić i mieć z dyńki jak to mówią <ok>

romeo · Post autor: **romeo** » 04 sty 2011, 16:21

glowsonix pisze:a wymiana nie trudna więc zrobić i mieć z dyńki jak to mówią <ok>

ale skrzynie zrzucic trzeba wiec raczej nie łatwa

biegi wchodzą normalnie, fakt ze sprzegło łapie przy koncu ale tak było odkąd mam to auto ,tylko to piszczenie

Post autor: **Jarewa** » 04 sty 2011, 21:50

romeo pisze:witam
problem polega na tym ze cos piszczy z okolic skrzyni i nie wiem czy sie tym przejmowac piszczenie głosnie,powstaje przy odpaleniu silnika (tylko zimnego) ustaje przy wcisnieciu sprzegła lub gdy przejade grubo ponad 5km

Te piszczenie to nie docisk.

romeo · Post autor: **romeo** » 05 sty 2011, 18:06

Jarewa pisze:Te piszczenie to nie docisk.

kolego możesz zucic wiecej swiatła na swą wypowiedz

Post autor: **Jarewa** » 05 sty 2011, 22:33

Łożysko metal-metal nie może piszczeć może rzencholić może wydawać inne dzwięki ale nie piszczenie.

Piszczyć może simering guma-metal i tym podobne materiały.

Gdyby poszedł docisk to by była odwrotna zasada niż piszesz.

romeo · Post autor: **romeo** » 06 sty 2011, 13:03

wiec co tak piszczy?
wykluczyłem alternator pompe wody i wspomagania wiec odgłos napewno z okolic skrzyni nawet gdy delikatnie wcisne sprzęgło piszczenie znacznie ustaje
niewiem od czego nawet zacząc...

[ Dodano: 2011-01-06, 13:05 ]

Jarewa pisze:Gdyby poszedł docisk to by była odwrotna zasada niż piszesz.

wiec gdyby poszedł docisk to po wcisnieciu sprzęgła by piszczało?

Żelu · Post autor: **Żelu** » 06 sty 2011, 13:26

Jarewa pisze:Łożysko metal-metal nie może piszczeć może rzencholić może wydawać inne dzwięki ale nie piszczenie.

Przyjacielu zużyte łożysko oporowe również PISZCZY.

gibaj · Post autor: **gibaj** » 06 sty 2011, 16:58

oczywiście że będzie piszczeć

chociaż u mnie jak poszło to szumiało

Norbas · Post autor: **Norbas** » 06 sty 2011, 17:29

Z własnego doświadczenia wiem, że jak łożysko oporowe jest to terkocze po puszczeniu sprzęgła na luzie, natomiast kiedy docisk jest już na wykończeniu to szumi jak się wciśnie sprzęgło, a jak sprężyna tarczy sprzęgłowej zaczyna pękać to obroty delikatnie falują i trzęsie budą na boki.

romeo · Post autor: **romeo** » 07 sty 2011, 12:52

więc panowie od czego zacząc sprawdzanie? by po kolei wykluczac poszczególne elementy.
Po wcisnięciu sprzęgła nic sie nie dzieje, nic nie huczy,terkocze,rzęcholi czy szumi,biegi wchodzą ładnie tylko to piszczenie przy niskiej temp.
Czy mogę byc pewny ze to łożysko oporowe piszczy?i po nagrzaniu przestaje bo nic innego nie wymysle...

gibaj · Post autor: **gibaj** » 07 sty 2011, 14:31

słuchaj bez rozebrania to nie sprawdzisz

trzeba by odkręcić skrzynię od silnika i zobaczyć czy łożysko szumi itd.jak masz chęć to działaj :mrgreen: u mnie też coś piszczy w mrozy chwilę i nie mogę zlokalizować co :shock:

antoni · Post autor: **antoni** » 09 sty 2011, 02:20

Jestem ~1000 km. po wymianie kompletu sprzęgła i też przy silnym mrozie coś mi zaraz po uruchomieniu silnika ....no właśnie - nazwijmy to popiskuje .
Ale nie jest to typowe piszczenie , tylko jak nazwał siedzący obok kolega ciurkotanie . - Zapytał , " co ci tak ciurkoli pod podłogą ".
Nie przejmuj się , zaraz przestanie powiedziałem i nie wiadomo kiedy dżwięk zanika i jest cisza .
Przy temperaturze ok.0 "C , a nawet chyba niższej nic nie słychać .
Nie przejmuję się tym wcale , tylko obstawiam niedokładność ( niedoskonałość ) łożyska wyciskowego .
Co tu wymagać , skoro za cały komplet LUK-a zapłaciłem 320 zł. i chyba jest to produkt made in miska ryżu , jak już ktoś nazwał wszystkie taniochy .
Sam docisk wyglądał jeszcze jako tako solidny , ale już to łożysko - choć nie mam o mechanice fioletowego pojęcia , to jakoś mnie nie przekonało . Wyglądało jak plastikowa zabawka kupiona od kramarza na odpuście . Ale założyłem i jak się to mówi - zobaczymy .
Teraz to nie będę już siedział miesiąc w kanale , tylko 2 dni ipo sprawie .

Forum Audi 80 Klub Polska

[B4 ABK] cos piszczy okolice skrzyni

[B4 ABK] cos piszczy okolice skrzyni

Re: [B4 ABK] cos piszczy okolice skrzyni