[abk]Falujace obroty przy zalaczonych wentylatorach
[abk]Falujace obroty przy zalaczonych wentylatorach
Witam serdecznie,walcze juz jakis czas z falujacymi obrotami,sprawdzalem przeplywomierz-podmieniajac od kolegi a on ma sprawny nie ma roznicy na jego przeplywomierzu tez faluja,na zimnym silniku tak sie nie dzieje,dzis zauwazylem ze jak temp.mam ok 94-98 stopni i zalaczaja sie wentylatory wtedy falowanie jest non-stop,od 850-1400,i tak bez przerwy,jak przestana chodzic a nie zbija jeszcze calej temp.jest tak samo,do 90 paru stopni nie faluja chociaz nieraz sie zdarzy ale rzadko,jazda zaczyna sie przy tych wlasnie wentylatorach,ma ktos moze jakis pomysl co to moze byc?przekaznik 30 wymieniony,czujnik niebieski wymieniony,przeplywomierz podmieniony,regulator wolnych obrotow sprawny,jeszcze jedna rzecz a mianowicie kolega z forum tomek1982(dziekuje za pomoc)zauwazyl przetarte przewody od potencjometra przepustnicy,zaizolowalismy i przeczyscilismy je jak i czujnik bo byl usyfiony olejem ale brak poprawyna VAG-u wyszedl blad czujnika zasysanego powietrza dlatego postanowilismy przelozyc przeplywke ale nic to nie dalo na jego sprawnej tez falowaly,najsilniej odczuwa sie ten objaw podczas wlaczenia i pracy wentylatorow macie jakies pomysly?pozdrawiam
jarewa a czy vag zawsze musi pokazac błąd czesci ktora ma usterke? wydaje mi sie ze nie.czujnik w jakims stopniu jeszcze dzialal poniewaz odpiecie wtyczki powodowalo podskoczenie obrotow do gory ponowne podpiecie opuszczalo obroty,wiec czujnik w jakims stopniu jeszcze dzialal.Vag pokaze blad jezeli jest przerwane napiecie lub uszkodzony czujnik calkowicie
Witam chciałbym podpiąć się do tematu.
A mianowicie u mnie objawy są podobne dziś zaczęły się dziać dziać dziwne rzeczy że nie da rady jeździć .
1. sprawa to że nawet na zimnym silniku załącza się wentylator ,wystarczy że włączę zapłoni już się kręci.
2.sprawa to że na benzynie falują obroty po odpaleniu od 800 obrotów do jakieś 1500, a jak przełączy na gaz to wtedy obroty wchodzą ponad 2200 obr. i niekiedy spadną troszkę , a niekiedy rosną do 4000 a nawet i wyżej ,tak że w czasie jazdy sam systematycznie zaczyna przyśpieszać .
3. jest jeszcze jedno jak te obroty tak rosną , lub tylko po przekręceniu zapłonu to także hałasuje chyba silniczek krokowy tak jakby coś tam nie chciało się załączyć (jakby jakieś zwarcie ,czy coś takiego podobnego tak "charczy")
Pozdrawiam , myślę że nie zanudziłem.
A mianowicie u mnie objawy są podobne dziś zaczęły się dziać dziać dziwne rzeczy że nie da rady jeździć .
1. sprawa to że nawet na zimnym silniku załącza się wentylator ,wystarczy że włączę zapłoni już się kręci.
2.sprawa to że na benzynie falują obroty po odpaleniu od 800 obrotów do jakieś 1500, a jak przełączy na gaz to wtedy obroty wchodzą ponad 2200 obr. i niekiedy spadną troszkę , a niekiedy rosną do 4000 a nawet i wyżej ,tak że w czasie jazdy sam systematycznie zaczyna przyśpieszać .
3. jest jeszcze jedno jak te obroty tak rosną , lub tylko po przekręceniu zapłonu to także hałasuje chyba silniczek krokowy tak jakby coś tam nie chciało się załączyć (jakby jakieś zwarcie ,czy coś takiego podobnego tak "charczy")
Pozdrawiam , myślę że nie zanudziłem.