Post
autor: masrepus » 01 sty 2011, 12:44
Zakładasz hak, nawet używany z tabliczką z byle jakiego haka, jedziesz na przegląd, diagnosta patrzy czy hak w ogóle jest jakoś zamontowany, daje papier do wydziału komunikacji, idziesz z tym do wydziału, wbijają pieczątkę HAK.
Nawiasem mówiąc to mam hak wsuwany w podłużnicę używany, pasujący na oryginalne otwory po zderzaku, ale kula haku jest z możliwością odkręcenia tylko z kanału, nie ma szybkiego odkręcania na jednej śrubie jak w niektórych drogich hakach. Oddam za 100zł.