"Noł kuatro noł fan" <rotfl>Słonik pisze:
Troche humoru, kawały, śmieszne linki :)
http://mistrzowie.org/168348/Gardlo :mrgreen:
Blondynka kupiła sobie bilet lotniczy w pierwszej klasie.Usiadła wygodnie w fotelu, rozejrzała się i zobaczyła ludzi światowej klasy, którzy pięknie mówili w różnych językach.Blondynka nie chciała wyróżniać się z tłumu.Nagle podeszła do niej stewardessa:
- Witamy na pokładzie.Może podać coś do picia ?
Blondynka pewna siebie :
- Tak, poproszę orange juice...może być jabłkowy..
[ Dodano: 2011-01-27, 13:31 ]
siedz wujek staszek mistrz cietej riposty w pociagu i dosiada sie jakis typek.po chwili ciszy:
-heniek bula jestem
na co wujek staszek mistrz cietej riposty
-staszek paliwko
heniek wyciagnal 2 browary i zaczela sie gadka:
-wie pan co panie paliwko? wymyslilem o panu dwu-wiersz
-no to dawaj pan go-powiedzial wujek staszek
-pan paliwko pije sobie piwko.hahahahahahaaha
posmiali sie i po chwili ciszy wujek staszek mistrz cietej riposty mowi:
-wie pan co ja o panu tez dwu-wiersz wymyslilem
-to dawaj pan go
-bula bula,ty stary ****
- Witamy na pokładzie.Może podać coś do picia ?
Blondynka pewna siebie :
- Tak, poproszę orange juice...może być jabłkowy..
[ Dodano: 2011-01-27, 13:31 ]
siedz wujek staszek mistrz cietej riposty w pociagu i dosiada sie jakis typek.po chwili ciszy:
-heniek bula jestem
na co wujek staszek mistrz cietej riposty
-staszek paliwko
heniek wyciagnal 2 browary i zaczela sie gadka:
-wie pan co panie paliwko? wymyslilem o panu dwu-wiersz
-no to dawaj pan go-powiedzial wujek staszek
-pan paliwko pije sobie piwko.hahahahahahaaha
posmiali sie i po chwili ciszy wujek staszek mistrz cietej riposty mowi:
-wie pan co ja o panu tez dwu-wiersz wymyslilem
-to dawaj pan go
-bula bula,ty stary ****
Du..pę wynalazł uczony radziecki Wołow. Dlatego mówimy: ''du..pa Wołowa''.
Inni twierdzą, że du..pę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o ''du..pie Maryni''.
Du...pa pełni ważną rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół du...py.
Du...pa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych.
Dobrze wymierzony, solidny kopniak w du...pę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec adresata takiego gestu.
Du...pie można również przekazać emocje pozytywne, np. ''całując kogoś w du...pę''.
Du...pa może spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są ''du...polizami''.
Uniwersalność du...py nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem:
''w du...pie'' można mieć całe osoby, a nawet społeczności.
Du...pa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest ''do du...py'', tym samym du...pa spełnia rolę uniwersalnego wzorca porównawczego.
''W du...pę'' (lub ''po du...pie'') można również dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicami i dziećmi.
Prócz tego, du...pa spełnia rolę siedziska, powiadamy bowiem: ''siadaj na du...pie'', często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. '[...] i siedź cicho'.
Określenie 'dawać (dać) du...py' funkcjonuje w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak 'ściągnąć kogoś z du...py' tylko w tym pierwszym.
Można również ''chronić swoją (lub czyjąś) du...pę'', co kolejny raz potwierdza ważność du...py w otaczającym nas świecie.
Zabrać się do czegoś od ''du...py strony'' oznacza podejście niewłaściwe, od końca; du...pa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności.
Du...pa pełni również rolę uchwytu, można bowiem ''trzymać się czyjejś du...py''. Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności.
Prof.Miodek
Inni twierdzą, że du..pę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o ''du..pie Maryni''.
Du...pa pełni ważną rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół du...py.
Du...pa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych.
Dobrze wymierzony, solidny kopniak w du...pę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec adresata takiego gestu.
Du...pie można również przekazać emocje pozytywne, np. ''całując kogoś w du...pę''.
Du...pa może spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są ''du...polizami''.
Uniwersalność du...py nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem:
''w du...pie'' można mieć całe osoby, a nawet społeczności.
Du...pa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest ''do du...py'', tym samym du...pa spełnia rolę uniwersalnego wzorca porównawczego.
''W du...pę'' (lub ''po du...pie'') można również dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicami i dziećmi.
Prócz tego, du...pa spełnia rolę siedziska, powiadamy bowiem: ''siadaj na du...pie'', często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. '[...] i siedź cicho'.
Określenie 'dawać (dać) du...py' funkcjonuje w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak 'ściągnąć kogoś z du...py' tylko w tym pierwszym.
Można również ''chronić swoją (lub czyjąś) du...pę'', co kolejny raz potwierdza ważność du...py w otaczającym nas świecie.
Zabrać się do czegoś od ''du...py strony'' oznacza podejście niewłaściwe, od końca; du...pa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności.
Du...pa pełni również rolę uchwytu, można bowiem ''trzymać się czyjejś du...py''. Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności.
Prof.Miodek