[90 b3 NG Coupe] - Oplakany stan silnika
[90 b3 NG Coupe] - Oplakany stan silnika
Nabylem coupetke, w stanie remontowym, uporalem sie z zewnetrznym koszmarem. przyszedl czas ogarnac silnik. Silniczek lapie lewe powietrze, na zimnym nie trzyma obrotow, ciezko odpala, a ostatnio nawet przy mocniejszym docisnieciu gazu dlawi silnik.
Pytanie do was forumowiczow, warto bawic sie w odsylanie go po warsztatach, wieczne wymiany tego i tamtego? czy lepiej wymienic caly silnik?
Wymiana silnika weszla do gry gdy do plynu chlodniczego zacza dostawac sie olej, nikt procz aso nie chce podjac sie naprawy - najprawdopodobniej pojechany blok.
Z uwagi na fakt ze silnik jest ogolnie w zlym stanie, wymieniac blok czy caly silnik z osprzetem?
I pytanko dodatkowe. Ma ktos z forumowiczow takowy silniczek na stanie w okoliczach pomorskiego?
Pytanie do was forumowiczow, warto bawic sie w odsylanie go po warsztatach, wieczne wymiany tego i tamtego? czy lepiej wymienic caly silnik?
Wymiana silnika weszla do gry gdy do plynu chlodniczego zacza dostawac sie olej, nikt procz aso nie chce podjac sie naprawy - najprawdopodobniej pojechany blok.
Z uwagi na fakt ze silnik jest ogolnie w zlym stanie, wymieniac blok czy caly silnik z osprzetem?
I pytanko dodatkowe. Ma ktos z forumowiczow takowy silniczek na stanie w okoliczach pomorskiego?
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie
Re: [90 b3 NG Coupe] - Oplakany stan silnika
"Wymiana silnika weszla do gry gdy do plynu chlodniczego zacza dostawac sie olej, nikt procz aso nie chce podjac sie naprawy - najprawdopodobniej pojechany blok".
Żaden "pojechany" blok po prostu tylko walnięta uszczelka pod głowicą o czym świadczy olej dostający się do płynu chłodniczego. Tak jest 99% przypadków i ten właśnie objaw zazwyczaj świadczy o uszkodzonej uszczelce.
[ Dodano: 2011-01-23, 20:38 ]
I jeszcze jedno nie w "każdym warsztacie VAG" mają pojęcie o takim silniku bo poprostu nie mają praktyki z tymi silnikami. Dlatego sypią takimi diagnozami bo w większości przypadków nie mają pojęcia o silnikach z tej epoki. A gdyby zobaczyli taki 7A to na bank nie dadzą rady bo to nie ta epoka, że można się wpiąć pod kompa i wiadomo o co chodzi. Tutaj trzeb mieć już jakąś wiedzę zarówno teoretyczną jak i praktyczną.
W większości warsztatów pracują "wymieniacze części" a nie mechanicy samochodowi.
Żaden "pojechany" blok po prostu tylko walnięta uszczelka pod głowicą o czym świadczy olej dostający się do płynu chłodniczego. Tak jest 99% przypadków i ten właśnie objaw zazwyczaj świadczy o uszkodzonej uszczelce.
[ Dodano: 2011-01-23, 20:38 ]
I jeszcze jedno nie w "każdym warsztacie VAG" mają pojęcie o takim silniku bo poprostu nie mają praktyki z tymi silnikami. Dlatego sypią takimi diagnozami bo w większości przypadków nie mają pojęcia o silnikach z tej epoki. A gdyby zobaczyli taki 7A to na bank nie dadzą rady bo to nie ta epoka, że można się wpiąć pod kompa i wiadomo o co chodzi. Tutaj trzeb mieć już jakąś wiedzę zarówno teoretyczną jak i praktyczną.
W większości warsztatów pracują "wymieniacze części" a nie mechanicy samochodowi.
Dzieki wszystkim za odpowiedz, jutro rusze sie dalej w poszukiwaniu warsztatow. Kolego witku, w razie potrzeby zwroce sie jeszcze do ciebie w kwestii tego silniczka. Narazie postaram sie dzialac z tym co mam.
aha, gdyby ktos mial jakies namiary na w miare tanie i dobre warsztaty w okolicach, wladyslawowa, trojmiasta lub wejherowa, bylbym bardzo wdzieczny.
aha, gdyby ktos mial jakies namiary na w miare tanie i dobre warsztaty w okolicach, wladyslawowa, trojmiasta lub wejherowa, bylbym bardzo wdzieczny.
- arekkrosno
- Forum Audi 80
- Posty: 259
- Rejestracja: 26 lis 2007, 14:22
- Lokalizacja: Krosno
Re: [90 b3 NG Coupe] - Oplakany stan silnika
Kolego, ty nie potrzebujesz w miarę taniego warsztatu tylko w miarę dobrego specjalistę. A cena ... hmm jak by ci tu ... Mechanicy którzy wiedzą co i jak w mechanicznym wtrysku są bezcenni.
Co do remontu to daruj sobie. NG mają tendencję do grzania się więc to będzie na 99% uszczelka pod głowicą. Sprawdź ciśnienia na cylindrach i jak jest powyżej 10 to auto cię przeżyje jeszcze.
Poza tym jak już ogarniesz wszystko to będzie ci dobrze służył i będziesz strasznie zadowolony że zainwestowałeś "parę złotych" w 5 cylindrów. Acha jeszcze jedno, NG wcale dużo nie palą. Miałem 90 quattro i na trasie bez wściekania się zamykałem się w 7, po mieście w 10 (oczywiście Pb) Zależy co prawda od miasta ale ja nie stoję w korkach bo małe miasto. Teraz w kombi 7 i 11.
Niestety to jest prawda. Pierwsze co to musisz znaleźć odpowiedniego mechanika, który miał styczność z układem paliwowym KE-Jetronic. Wiem bo sam woziłem auto do kilku mechaników i niepotrzebnie wymieniali mi działające części. A w ASO nie wiedzą wcale więcej. Potrafią tylko podłączyć auto do komputera i wykasować błędy. A NG nie podłączysz do komputera - tylko kody migoweKris0109 pisze:I jeszcze jedno nie w "każdym warsztacie VAG" mają pojęcie o takim silniku
Co do remontu to daruj sobie. NG mają tendencję do grzania się więc to będzie na 99% uszczelka pod głowicą. Sprawdź ciśnienia na cylindrach i jak jest powyżej 10 to auto cię przeżyje jeszcze.
Poza tym jak już ogarniesz wszystko to będzie ci dobrze służył i będziesz strasznie zadowolony że zainwestowałeś "parę złotych" w 5 cylindrów. Acha jeszcze jedno, NG wcale dużo nie palą. Miałem 90 quattro i na trasie bez wściekania się zamykałem się w 7, po mieście w 10 (oczywiście Pb) Zależy co prawda od miasta ale ja nie stoję w korkach bo małe miasto. Teraz w kombi 7 i 11.
Bylem w warsztacie "Wass" w Gdyni. Obiecali rzucic okiem, ale tak jak @arekkrosno mowil, znaja sie na mechanicznym wtrysku, ale licza sobie niezla kase. Jutro podrzuce im autko, w poniedzialek nim sie zajma. Naprawa prawdopodobnie bedzie przekraczala wartosc auta, ale warto, malo juz 90tek w dobrym stanie na naszych drogach.
Widać kolego, że jesteś jeszcze zielony ale poczytaj trochę tu i tam.
Korzystaj z szukajki bo tam wiele tematów już jest i możesz zaoszczędzić czas zamiast czekać na nadze odp.
Jeżeli daje tylko gorącym i tylko na szybę to znaczy że masz problemy z regulacją
to znaczy cięgna i przesłony nie działają.
A klima to osobny temat chyba, że masz climatronik.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2011-01-27, 19:02 ]
Ta "pompa" to kompresor i jeśli masz trochę zdolności manualnych to możesz sam do tego zajrzeć.
Korzystaj z szukajki bo tam wiele tematów już jest i możesz zaoszczędzić czas zamiast czekać na nadze odp.
Jeżeli daje tylko gorącym i tylko na szybę to znaczy że masz problemy z regulacją
to znaczy cięgna i przesłony nie działają.
A klima to osobny temat chyba, że masz climatronik.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2011-01-27, 19:02 ]
Ta "pompa" to kompresor i jeśli masz trochę zdolności manualnych to możesz sam do tego zajrzeć.
Climatronic. Nie potrafie sie niestety poslugiwac jezykiem technicznym. Jestem z oslo gdzie spedzilem polowe zycia. Wiec kompresor jest odlaczony. Dziala zalaczylem go podlaczajac na krotko pod aku. Panel sterowania climatronikiem nie reaguje na nic. W autach grzebalem od kiedy mialem 12 lat. Jedyne czego nie pojmuje to elektronika. Chcialem sie tylko spytac czy bedzie drogo kosztowalo popodlaczanie tego wszystkiego by dzialalo poprawnie. gdyby to byly ciegna i przeslony, nie bylo by pytania. Z szukajki korzystam, znajduje to i tamto. Ale te "pytania" co zadaje tutaj nie sa niczym waznym, bo ze wzgledu ze nie mam miejsca by grzebac przy autku. odeslalem na warsztat. Bez urazy kolego, ale swoje motoryzacyjne przygody mam za soba. I gdybym mial tylko mozliwosc zajrzalbym sam pod maske i dowiedzial co jak i dlaczego, ale nie mam zamiaru robic tego w warunkach polowych przed blokiem w temperaturze minusowej.
No i właśnie o to chodziło, żebyś konkretnie opisał problem bo tamten opis był zbyt ogólnikowy.
A masz resztki tamtej wiązki??? Nie da się tego połączyć?
Jeżeli się nie da to może poszukaj nowej wiązki.
Ile to może kosztować to ciężko tak powiedzieć bo to zależy "na ile ceniących się mechaników" na swojej drodze spotkasz.
Pozdrawiam
A masz resztki tamtej wiązki??? Nie da się tego połączyć?
Jeżeli się nie da to może poszukaj nowej wiązki.
Ile to może kosztować to ciężko tak powiedzieć bo to zależy "na ile ceniących się mechaników" na swojej drodze spotkasz.
Pozdrawiam