[80 1.9 tdi 1z 90 km]pecherzyki powietrza w przewodach

tomekk666 · Post autor: **tomekk666** » 27 sty 2011, 16:09

W temacie poniżej masz dużo na temat mojego podobnego problemu. Miłego czytania

https://audi80.pl/19-tdi-1z-problem- ... t47318.htm

ManiekMazowsze · Post autor: **ManiekMazowsze** » 27 sty 2011, 20:28

znalazłem przyczynę był to cieknący wężyk powrotny, ale teraz zaczeły się jaja, bo o ile ruszyłem przejechałem jakieś 2km i nic zupełnie nic się nie działo, tak po tej przejażdżce zaczeło znów szarpać ale teraz to się robiło tak, że po prostu jedzie bo się jedzie ale wogóle nie ma przyspieszenia(choć wciskałem do dechy) jakby turbina się nie załączyła wogóle, a za chwile nagle taki zryw, i za chwile znów muł, albo mulił i tak podszarpywał co 2-3sec, i teraz nie wiem co to

Pozdrawiam

gibaj · Post autor: **gibaj** » 27 sty 2011, 21:38

nastawnik,n75,przepływomierz od tego bym zaczął

ManiekMazowsze · Post autor: **ManiekMazowsze** » 29 sty 2011, 14:21

mam nadzieję, że nie turbo;) a jak mogę sprawdzić ten nastawnik,n75 i przepływkę? Nie mam dostępu do złącza

gibaj · Post autor: **gibaj** » 29 sty 2011, 15:12

wszystko masz na forum <szukaj>

ManiekMazowsze · Post autor: **ManiekMazowsze** » 01 lut 2011, 16:04

problem ustaje gdy auto postoi noc w ciepłym garażu, a jak tylko wyjade na mróz i troche przejade, albo postoi na mrozie to zaraz tak się dzieje, muli ,przerywa itp komedie, doszedłem do wniosku, ze problem leży w paliwie(jest bez żadnego dodatku na zime, a tankowane było jeszcze we wrześniu wiec może być to jeszcze letnie paliwo, z którym podobno się już coś dzieje przy temp nawet -1) dolałem teraz jakiegoś siuwaxu który usuwa wodę itp duperele ale wątpie żeby to pomogło, myśle spuścić to stare paliwo i zalać jakimś V-powerem czy Ultimate podobno są to paliwa przystosowane do zimowych warunków, jeśli znacie jakieś dobre paliwo zimowe to proszę o podanie nazwy, z góry dzięki

Pozdrawiam

PS. Nieszczelności brak, słyszałem, że są takie nieszczelności w układzie paliwowym które uwidaczniają się dopiero zimą a kiedy jest ciepło nic się nie dzieje, czy to prawda?

siejek · Post autor: **siejek** » 01 lut 2011, 16:11

to już sobie odpowiedziałeś na pytanie, letnie paliwo

nie przejmuj się też musiałem taki zabieg przeprowadzić na początku zimy, przy okazji przeczyśćiłem zbiornik, najlepiej jak w bagaju pod wykładziną odkręcisz taką blasze na 3 wkręty, wykręcisz ssak, i szmatą wytrzesz cały syf ze spodu zbiornika, przy okazji przedmuchaj przewody co idą do ssaka <ok>

ManiekMazowsze · Post autor: **ManiekMazowsze** » 03 lut 2011, 19:14

hm, dostałem się do baku, przez ten otwór w bagażniku, ale ropucha czyściutka jak złoto, sitko ssaka ok, odpala na dotyk, na postoju reaguje na pedał gazu jak należy, a jak wyjadę to łuuuu... muli, czasem załapie na parenaście sekund jakby miało normalnego buta, po chwili muł, albo podszarpuje delikatnie oczywiście nie mając przy tym mocy, bąbelków w przewodach na tą chwile zero, więc sam nie wiem co to może być, po krótkiej walce trzeba zbastować i co odkładałem udać się do mechanika;)

Pozdrawiam

gibaj · Post autor: **gibaj** » 03 lut 2011, 19:16

a sprawdzałeś co ci pisałem? z tym szarpaniem?

tomek87g · Post autor: **tomek87g** » 03 lut 2011, 20:17

skąd dokładnie Mariusz jesteś? i jaki silnik masz bosch czy pierburg

hudy · Post autor: **hudy** » 03 lut 2011, 21:46

to raczej nie wina powietrza bo jak by było w przewodach to by cały czas mulił albo gasł a nie na przemian...

ManiekMazowsze · Post autor: **ManiekMazowsze** » 04 lut 2011, 05:54

Mariusz, Mariusz;) silnik na przepływce pierburga, dziś rano wyjąłem ropę z testu, tzn zostawiłem ją na noc w zamrażalniku i zrobiło się mleko, hm więc może kiedy ja wyjade to jak tylko złapie mrozu to robi się shit z paliwa i koniec jazdy, albo po prostu nie dostrzegłem w baku mieszaniny pół na pół, czyli na dole mleko na górze ropa;) ale nawet w tej mieszaninie to jak ropa się oddzielala to i tak było widać ze jest coś nie tak, a w baku jak złoto, może to zaworek odpowietrzania zbiornika zamarza i dlatego tak się dzieje, bo potem pompa z oporem może zaciągać paliwo?

Pozdrawiam

tomek87g · Post autor: **tomek87g** » 04 lut 2011, 08:12

jesli jeszcze nie zmieniłes tego paliwa,to go zmien,gdyby łapał lewe powietrze to raczej silnik by gasł,a nie tracił moc i potem byłby problem z odpaleniem
zamontuj sobie przezroczysty filterek miedzy pompa a zbiornikiem omijajac filtr paliwa
zobacz jak sie bedzie auto zachowywało i co bedzie w filterku gdy auto znów złapie muła
jak masz mozliwosc to nie zaszkodzi podpiac pod vaga

ManiekMazowsze · Post autor: **ManiekMazowsze** » 04 lut 2011, 21:53

ta bolączka to jednak paliwo, bo zapomniałem dodać, że gdy odstawiłem tą ropę na parenaście minut w ciepło(ok.10 stopni) zrobiła się przejrzysta jak ta w baku, czyli jutro zlewamy stare paliwo lejemy nowe;) Wie ktoś może czy shell v-power jest z jakimś tam dodatkiem na zime czy coś w tym stylu? czy po prostu stacje na okres zimowy zmieniają paliwo na zimowe? a może ktoś zna jeszcze lepsze paliwo to proszę o podanie mi nazwy:)

Pozdrawiam

siejek · Post autor: **siejek** » 04 lut 2011, 22:22

ja po swojej przygodzie z paliwem dolewam Black Arrow (Czarna Strzała) nie wiem czy to coś pomaga ale napewno nie zaszkodzi, i jeżdże na ON zza wschodniej granicy, w mrozy po 20 kilka stopni nie miałem żadnego problemu z odpaleniem Audiczki

wracając do paliw z naszego kraju to są 3 rodzaje, letnie, przejściowe i zimowe, zimą jest zimowe, to dosyć logiczne więc tankuj na Shell-u, Orlenie itp. <ok>