[all] Światła mijania na przekaźnikach
Schemat przyznaje pomysłowy jak i realizacja, ale żadne odkrycie. Jam mam bixenony i nikogo na drodze nie rażą, trzeba odpowiednio ustawić i jest ok. Nie założyłem dla szpanu tylko po to żeby sobie polepszyć widoczność w nocy a zwłaszcza jak pada deszcz.
Tak jak raz jeden gość na forum napisał: Panowie z Mercedesów i Lexusów zęby zaciskają jak widzą GOLFA II z ksenonami. Boli ich to że zwykłe stare auto też ma takie światła. Bardzo dobrze nie trzeba wydawać na takie wózki 100tys i więcej żeby mieć ksenony. Powinno być to legalne bez żadnych problemów ale w końcu mieszkamy w Polsce tak że daleka droga. Samochód Audi A6 C4 który ma mój brat są też ksenony choć oryginalnie nie były montowane w tych samochodach, co lepsze na takich światłach przyjechał z Niemiec bo tam go kupił i jakoś Niebiescy w Niemczech się nie rzucali. Kto był w niemczech to wie jak są robione przeglądy (auto jest dokładnie sprawdzane) i nikt się nie rzucał
Tak jak raz jeden gość na forum napisał: Panowie z Mercedesów i Lexusów zęby zaciskają jak widzą GOLFA II z ksenonami. Boli ich to że zwykłe stare auto też ma takie światła. Bardzo dobrze nie trzeba wydawać na takie wózki 100tys i więcej żeby mieć ksenony. Powinno być to legalne bez żadnych problemów ale w końcu mieszkamy w Polsce tak że daleka droga. Samochód Audi A6 C4 który ma mój brat są też ksenony choć oryginalnie nie były montowane w tych samochodach, co lepsze na takich światłach przyjechał z Niemiec bo tam go kupił i jakoś Niebiescy w Niemczech się nie rzucali. Kto był w niemczech to wie jak są robione przeglądy (auto jest dokładnie sprawdzane) i nikt się nie rzucał
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
I dobrze sam miałem pisać abyś to zrobił bo ludzie leniwi nie raczej by nie dotarli do strony na której wrzuciłem zdjęcia.DYZIO pisze:Aldi pozwoliłem sobie dodać twoje schematy na 1 stronę
Moje są wrzucone na imageshack'u twoje na fotosiku więc nie powinno zginąć.DYZIO pisze:również zrobiłem wersję w Wordzie żeby w razie utraty zdjęć można było sobie to ściągnąć ale nie mogę dodać tego pliku. Może dlatego że za dużo wazy (11mb)
Plik możesz wrzucić na http://przeklej.pl, http://hotfile.com albo http://rapidshare.com albo kilku równocześnie przez stronę: http://www.multiupload.com i dać link(i) do tematu.
jezeli instalacja ulepszania swiecenia zarowek byla przeprowadzona dobrze to wszystko jest dobrze.To ze inzynierownie audi pracowali nad tym troche czasu by bylo ok wie pewnie kazdy.hikok20 pisze:Panowie cały ten tema też się toczy bez celu jedni się cieszą że światła świecą mocniej a inni że się palą żarówki i płaczą.
Panowie powiem tak - oświetlenie w naszych Audi nie wymyślił jakiś tak przeciętny Kowalski tylko inżynierowie którzy nad tym pracowali i zrobili tak żeby było dobrze. Sami widzicie ja mam Audi z 1992r i z instalacją nie miałem i nie mam żadnych problemów jak pewnie większość ludzi którzy maja Audi (nie wspomnę o francuskich złomach). Tak że każda przeróbka w instalacji niby na naszą korzyść nie zawsze kończy się sukcesem tylko w tym przypadku szybciejszym paleniem się żarówek. Nie ma co poprawiać czegoś co było obmyślane przez nie jedną głowę i mimo swoich lat zestaw działa odpowiedni. Temat uważam za zamknięty
Wstawienie przekaznikow nie oznacza ze beda sie palily zarowki,sam mam taka instalacje zrobiona swiatelka lepiej swieca i zarowki mi sie nie przepalaja.
I nie wiem po co ta twoja wypowiedz ktora do niczego nie prowadzi
To tak jak twoja, też do niczego nie prowadzi, napisałeś że sobie zrobiłeś i ci lepiej świecą światła no i tyle to dobrze. Każdy może sobie robić co chcetomek1982 pisze:jezeli instalacja ulepszania swiecenia zarowek byla przeprowadzona dobrze to wszystko jest dobrze.To ze inzynierownie audi pracowali nad tym troche czasu by bylo ok wie pewnie kazdy.hikok20 pisze:Panowie cały ten tema też się toczy bez celu jedni się cieszą że światła świecą mocniej a inni że się palą żarówki i płaczą.
Panowie powiem tak - oświetlenie w naszych Audi nie wymyślił jakiś tak przeciętny Kowalski tylko inżynierowie którzy nad tym pracowali i zrobili tak żeby było dobrze. Sami widzicie ja mam Audi z 1992r i z instalacją nie miałem i nie mam żadnych problemów jak pewnie większość ludzi którzy maja Audi (nie wspomnę o francuskich złomach). Tak że każda przeróbka w instalacji niby na naszą korzyść nie zawsze kończy się sukcesem tylko w tym przypadku szybciejszym paleniem się żarówek. Nie ma co poprawiać czegoś co było obmyślane przez nie jedną głowę i mimo swoich lat zestaw działa odpowiedni. Temat uważam za zamknięty
Wstawienie przekaznikow nie oznacza ze beda sie palily zarowki,sam mam taka instalacje zrobiona swiatelka lepiej swieca i zarowki mi sie nie przepalaja.
I nie wiem po co ta twoja wypowiedz ktora do niczego nie prowadzi
rezanie w ten sposob niczego nie rozwala i napewno same zarowki tez nie padaja szybko napiecie po tej przeróbce na zarowkach wzrasta na tyle nie duzo ze uzytkownik nie odczuje szybszego przepalania sie zarowek.
Jezeli dla kazdego forumowicza bylo by drobnostką rozebranie lamp i oddanie odblysnikow do ponownego pomalowania itp zapewne by nie rezali polepszenia dodajac przekazniki
Jezeli dla kazdego forumowicza bylo by drobnostką rozebranie lamp i oddanie odblysnikow do ponownego pomalowania itp zapewne by nie rezali polepszenia dodajac przekazniki
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Z przykrością czytam takie posty. Jak sam wcześniej napisałeś że nie jedna głowa skonstruowała instalacje i lampy w naszych autach i uważasz przeróbkę instalacji za niepotrzebną to po co sam założyłeś sobie chińskie xenony? Hipokryta z Ciebie. Albo może chciałeś "zabłyszczeć" posiadaniem tych pseudo xenonów za 100zł. A co do gości z aut za 100tyś to zapewniam Cię że śmieją się z tych "posiadających" takie jak Twoje pseudo xenony. :mrgreen:hikok20 pisze:Schemat przyznaje pomysłowy jak i realizacja, ale żadne odkrycie. Jam mam bixenony i nikogo na drodze nie rażą, trzeba odpowiednio ustawić i jest ok. Nie założyłem dla szpanu tylko po to żeby sobie polepszyć widoczność w nocy a zwłaszcza jak pada deszcz.
Tak jak raz jeden gość na forum napisał: Panowie z Mercedesów i Lexusów zęby zaciskają jak widzą GOLFA II z ksenonami. Boli ich to że zwykłe stare auto też ma takie światła. Bardzo dobrze nie trzeba wydawać na takie wózki 100tys i więcej żeby mieć ksenony. Powinno być to legalne bez żadnych problemów ale w końcu mieszkamy w Polsce tak że daleka droga. Samochód Audi A6 C4 który ma mój brat są też ksenony choć oryginalnie nie były montowane w tych samochodach, co lepsze na takich światłach przyjechał z Niemiec bo tam go kupił i jakoś Niebiescy w Niemczech się nie rzucali. Kto był w niemczech to wie jak są robione przeglądy (auto jest dokładnie sprawdzane) i nikt się nie rzucał
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Baaa... ja jadąc starym dziadkiem 80-tką się śmieje z takich gości :lol: ...Jelly pisze:A co do gości z aut za 100tyś to zapewniam Cię że śmieją się z tych "posiadających" takie jak Twoje pseudo xenony. :mrgreen:
albo denerwuje jak jakiś bolo jedzie za mną z ksenonami w zwykłym lampach. Światło tak mocno daje, że w kabinie mam jasno że ho ho <ok>
Ale mam na to patent 8-) Co prawda trzeba zużyć trochę sprzęgło i hamulce ale pomaga.
No i widzisz nikt ci nie każe zakładać jak ty to nazwałeś pseudo xenonów tylko jeździj dalej ze świeczkami w lampach. Ja założyłem po to żeby (jak już wcześniej napisałem) polepszyć sobie widzialność na drodze i jak odpowiednio ustawisz to ty elegancko widzisz i nikogo nie oślepiasz. Nie zakładam dla szpanu bo porównując z innym autem to prawie nie ma różnicy w koloże świateł, tylko jest różnica w świeceniu na drodze Nie masz założonych to nie gadaj a może nie masz 100zł na założenie i zazdrościszPatrique pisze:Baaa... ja jadąc starym dziadkiem 80-tką się śmieje z takich gości :lol: ...Jelly pisze:A co do gości z aut za 100tyś to zapewniam Cię że śmieją się z tych "posiadających" takie jak Twoje pseudo xenony. :mrgreen:
albo denerwuje jak jakiś bolo jedzie za mną z ksenonami w zwykłym lampach. Światło tak mocno daje, że w kabinie mam jasno że ho ho <ok>
Ale mam na to patent 8-) Co prawda trzeba zużyć trochę sprzęgło i hamulce ale pomaga.
[ Dodano: 2011-01-16, 21:15 ]
Czytaj dobrze posty.Jelly pisze:Z przykrością czytam takie posty. Jak sam wcześniej napisałeś że nie jedna głowa skonstruowała instalacje i lampy w naszych autach i uważasz przeróbkę instalacji za niepotrzebną to po co sam założyłeś sobie chińskie xenony? Hipokryta z Ciebie. Albo może chciałeś "zabłyszczeć" posiadaniem tych pseudo xenonów za 100zł. A co do gości z aut za 100tyś to zapewniam Cię że śmieją się z tych "posiadających" takie jak Twoje pseudo xenony. :mrgreen:hikok20 pisze:Schemat przyznaje pomysłowy jak i realizacja, ale żadne odkrycie. Jam mam bixenony i nikogo na drodze nie rażą, trzeba odpowiednio ustawić i jest ok. Nie założyłem dla szpanu tylko po to żeby sobie polepszyć widoczność w nocy a zwłaszcza jak pada deszcz.
Tak jak raz jeden gość na forum napisał: Panowie z Mercedesów i Lexusów zęby zaciskają jak widzą GOLFA II z ksenonami. Boli ich to że zwykłe stare auto też ma takie światła. Bardzo dobrze nie trzeba wydawać na takie wózki 100tys i więcej żeby mieć ksenony. Powinno być to legalne bez żadnych problemów ale w końcu mieszkamy w Polsce tak że daleka droga. Samochód Audi A6 C4 który ma mój brat są też ksenony choć oryginalnie nie były montowane w tych samochodach, co lepsze na takich światłach przyjechał z Niemiec bo tam go kupił i jakoś Niebiescy w Niemczech się nie rzucali. Kto był w niemczech to wie jak są robione przeglądy (auto jest dokładnie sprawdzane) i nikt się nie rzucał
Ja instalacji nie przerabiam bo nie ma potrzeby tylko założyłem xenony aby poprawić widoczność
pytanko co do elektryki tego rzezania świateł. czy zastosowanie grubszego np. 10mm² przewodu zasilającego a nie jak podaje się 4mm² możne wpłynąć niekorzystnie na wartość przepływającego napięcia? na żarówce bez rzezania miałem ok 12,5V po założeniu "ulepszacza" ok 13,5V. przy akumulatorze zmierzone ok 14,4V. (wszystkie pomiary na zapalonym silniku)
jakiejś większej różnicy nie widzę w jasności świecenia praktycznie żadnej bo na jednej lampie założyłem a na drogiej nie (żeby porównać). żarówki zwykłe tung sramy.długość przewodu 2m.- 10"
jakiejś większej różnicy nie widzę w jasności świecenia praktycznie żadnej bo na jednej lampie założyłem a na drogiej nie (żeby porównać). żarówki zwykłe tung sramy.długość przewodu 2m.- 10"
Jako, że to prąd przepływa a nie napięcie to jak założysz grubszy kabel to będzie nawet lepiej. Gorzej to by było gdybyś założył cieńszy. Napięcie będziesz miał zawsze takie samo - nawet jak dasz cieńszy, ale wtedy po podłączeniu odbiornika - żarówki, duża moc wydzieli Ci się na przewodzie i będą wielkie straty cieplne a nawet może stopić izolację na przewodzie. No i co gorsza wtedy nie osiągniesz takiej mocy na żarówce.