[A90 7A q] pomóżcie- odcięcie na 1500 rpm - pomoc potrzebna!

Leo · Post autor: **Leo** » 28 lut 2011, 21:37

problem powstał dziś, gdy żona jechała do pracy z dzieciakiem. Przy którejś zmianie biegów auto przestało reagować na gaz, jakby dostało odcinkę.
Jakoś zjechała na pobocze i dzwoni, że auto stanęło.

Zatem przyjechałem, i oto jakie są objawy

- silnik nie chce przekroczyć obrotów ok 1500 rpm
- nieważne, czy to na luzie czy to podczas jazdy. Udało się wrócić autem do domu, nie przekraczając tych magicznych 1500 rpm.
- auto zachowuje się jakby miało ustawione odcięcie na 1500 rpm

na dzień dobry sprawdziłem bezpieczniki, sprawdziłem przełącznik stykowy przy przepustnicy, który daje znać komputerowi że jest przepustnica zamknięta, przepływkę jak się odepnie to auto gaśnie.

Panowie pomóżcie, bo jest strasznie deprymujące jeździć max 50 km/h na piątym biegu...

Czego mogą to być objawy ?

chmiel25 · Post autor: **chmiel25** » 28 lut 2011, 22:38

Leo aż nie wierzę że nie możesz zdiagnozować

Próbowałeś podpiąć Vag?? Obstawiam że padł któryś czujnik sprawdź najpierw czujniki przy kole zamachowym położenia wału i ten drugi(

zapomniałem od czego

)

Pozdro

Leo · Post autor: **Leo** » 28 lut 2011, 22:42

te czujniki raczej to nie będą...

patrykk007 · Post autor: **patrykk007** » 28 lut 2011, 22:49

Na gazie i benzynie to samo?

Leo · Post autor: **Leo** » 28 lut 2011, 22:53

nie mam gazu .
7A trudno zdiagnozować, mój raczej vagowalny nie jest, a kodów błyskowych mi się nie udało odczytać niestety.

chmiel25 · Post autor: **chmiel25** » 28 lut 2011, 23:00

Leo proszę cię sprawdź czy są ok i czy nie wypieła się kostka. Może być jeszcze zagiety przewód paliwowy . Podobne cuda były u Vipera w jego v8.
Stąd moj pomysł.
pozdro

krystek · Post autor: **krystek** » 02 mar 2011, 07:58

Leo-ja bym sprawdził na poczatek filtr paliwa,rowniez obstawiam czujniki na kole zamachowym lub/i znacznik na kole zamachowym,lubo sie skrzywic lub odpasc,juz miałem u siebie taki przypadek,odciecie na 1800rpm i koniec,okazało sie ze znacznik sie skrzywił:/probowalem go wyprostowac a on pekl:/

Leo · Post autor: **Leo** » 02 mar 2011, 08:04

filtr paliwa wymieniałem osobiście, wszystko jest z ciśnieniem wporządku.

cycek na kole zamachowym to jest też jakaś poszlaka, tylko to już grubsza robota, dlatego zostawiam sobie go na koniec, jak już wszystko zawiedzie....

czujniki na kole zamachowym.... też ciężki temat, ale gdyby on poszedł, to bym wogóle nie zapalił auta.

krystek · Post autor: **krystek** » 02 mar 2011, 08:35

cycek na kole zam mozesz sprawdzic przez okienko po wyjeciu czujnikow, ciezka sprawa:/musze pogłówkowac:)a na wolnych obrotach i na tych magicznych 1500 silnik chodzi rowno czy kuleje??

Leo · Post autor: **Leo** » 02 mar 2011, 08:56

równo bez zająknięcia. Jechać można normalnie byle nie przekraczać 1500 rpm.
To jest dziwne.

krystek · Post autor: **krystek** » 02 mar 2011, 09:01

dziwne na maxa:/ale dalej obstawiam czujnik predkości obrotowej na kole zamachowym

[ Dodano: 2011-03-02, 09:03 ]
no i myślę że warto może by było sprawdzić sterownik silnika,niby żadko siadają alle..........

Post autor: **tokarka606** » 02 mar 2011, 11:12

Co prawda to w 1.8t AWT ale miałem taki przypadek jak chciałem sobie zasilanie wziąść do odcięcia zapłonu ze skrzynki bezpieczników.Więc proponowałbym sprawdzić sterownik i czy nie ma gdzieś jakiegoś zwarcia ,bo cuda na kiju potrafią się wtedy dziać.

chmiel25 · Post autor: **chmiel25** » 02 mar 2011, 11:14

Leo pisze:czujniki na kole zamachowym.... też ciężki temat, ale gdyby on poszedł, to bym wogóle nie zapalił auta.

Nie do końca bo są dwa wiem że jeden jak padnie to są właśnie takie objawy.

Leo · Post autor: **Leo** » 05 mar 2011, 22:52

problem rozwiązany - okazało się, że z powodu zmęczenia ułamało się mocowanie zaznaczone w kółeczku na fotce

http://img64.imageshack.us/i/1472071153.jpg/

i cały potencjometr odpadł od przepustnicy. Komputer sądził, że jest przepustnica zamknięta, i ponieważ przepływka odczytywała zwiększony pobór powietrza - odcinał paliwo.

chmiel25 · Post autor: **chmiel25** » 05 mar 2011, 23:49

Brawo Leo!! Jak zawsze dałeś rade :mrgreen:
Pozdrawiam