[80 B3] Łożysko firmy Optimal wyje już po 3 tys km. Co jest?
Ro temu jak się nie mylę zamawiałem do b2 i znalazłem cennik na kartce swojej prywatnejJarewa pisze:No prawie tak tylko Ruville też podskoczyły cenami i 155zł kosztuje. Wiec zamówiłem już te SKFa.
PRZÓD;
Skf - 168zł,
Fag - 137zł,
Timken - 125zł,
Ruvielle - 119zł
TYŁ;
Skf - 64zł,
Fag - 62zł,
SNR - 42zł,
Meyle - 35zł,
Ruvielle - 32zł
I jak się nie mylę to były ceny za szt. ale dążąc do sedna troszkę ceny idą w górę
<mur>
-
- Forum Audi 80
- Posty: 60
- Rejestracja: 09 mar 2009, 17:43
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
To może i ja dorzucę swoje 2 grosze.
Od razu napiszę, że ojciec prowadzi filię Optimala i może niektórzy nie będą wierzyć w to co piszę ale...
Pierwszy problem to Optimal Optimalowi nie równy, kiedyś były strasznie tanie łożyska na allegro, okazało się, że nie pochodziły z Optimala, tylko pudełko się zgadzało. Druga sprawa zawszę można kupić zestawy bez literki A na końcu lub z L i wtedy mamy ful wypas zestaw, a łożysko KOYO - niestety droższe. Ostatnia sprawa już któreś auto "po rodzinie" i kilku klubowiczów jeździ na łożyskach, hamulcach, amortyzatorach itp. spod znaku Optimala i jakoś nic się nie dzieje, a z racji handlu mamy dobre ceny na tzw. firmówki więc nikt by tego nie zakładał drugi raz jakby się zraził.
Nie prowadzimy na dobrą sprawę sprzedaży detalicznej, nie mam z tego kasy ale proponuje czasem się dopytać. Wg. mnie większość FEBI, Lemforderów itp jest mocno przereklamowana i nie założyłbym się czy nie robiona razem z Hansem Pricem w jednej fabryce, natomiast nikt nie docenia tanich marek, a niezłych takich jak końcówki/drążki z Ramechu, amory ALCO i Optimal (gazówki tańsze i lepsze niż droższe olejowe "firmówki"), czy łożyska Optimala.
PS. Mniej więcej wiem jak kształtują się przebiegi (klienci czasem opowiadają) na częściach np. Optimala w porównaniu do IRB, SKF - łożyska czy np. SACHS MONROE - amory i nie wiem czy Wy mieliście pecha, czy głupio powiedzieć, że firmówka za 3-5 razy tyle co tania marka przejechał 10 tys. więcej, zostaje jeszcze kwestia montażu, też nie wszystkie majstry potrafią inaczej niż dokręcić do oporu i popuścić ...
Od razu napiszę, że ojciec prowadzi filię Optimala i może niektórzy nie będą wierzyć w to co piszę ale...
Pierwszy problem to Optimal Optimalowi nie równy, kiedyś były strasznie tanie łożyska na allegro, okazało się, że nie pochodziły z Optimala, tylko pudełko się zgadzało. Druga sprawa zawszę można kupić zestawy bez literki A na końcu lub z L i wtedy mamy ful wypas zestaw, a łożysko KOYO - niestety droższe. Ostatnia sprawa już któreś auto "po rodzinie" i kilku klubowiczów jeździ na łożyskach, hamulcach, amortyzatorach itp. spod znaku Optimala i jakoś nic się nie dzieje, a z racji handlu mamy dobre ceny na tzw. firmówki więc nikt by tego nie zakładał drugi raz jakby się zraził.
Nie prowadzimy na dobrą sprawę sprzedaży detalicznej, nie mam z tego kasy ale proponuje czasem się dopytać. Wg. mnie większość FEBI, Lemforderów itp jest mocno przereklamowana i nie założyłbym się czy nie robiona razem z Hansem Pricem w jednej fabryce, natomiast nikt nie docenia tanich marek, a niezłych takich jak końcówki/drążki z Ramechu, amory ALCO i Optimal (gazówki tańsze i lepsze niż droższe olejowe "firmówki"), czy łożyska Optimala.
PS. Mniej więcej wiem jak kształtują się przebiegi (klienci czasem opowiadają) na częściach np. Optimala w porównaniu do IRB, SKF - łożyska czy np. SACHS MONROE - amory i nie wiem czy Wy mieliście pecha, czy głupio powiedzieć, że firmówka za 3-5 razy tyle co tania marka przejechał 10 tys. więcej, zostaje jeszcze kwestia montażu, też nie wszystkie majstry potrafią inaczej niż dokręcić do oporu i popuścić ...
Witam może się wetne w temacik ale mam problem z lewym łożyskiem z przodu już drugi raz wymieniam i po wymianie łożysko dalej wyje trochę mniej ale wyje, zauważyłem ze piasta w miejscu gdzie jest wciśnięte łożysko jest przecięta pionowo jakieś 2,5 cm jak by ktoś szlifierką przeciął...
żadnych kantów ani wytoczonych rogów piasty nie zauważyłem wszystko jest gładkie tak jak być powinno tylko zastanawia mnie ta przecięta piasta czy to może być przyczyną tego ciągłego wycia łożyska ??? dodam iż po wymianie łożysko wyje przy prędkości ok. 100 km/h
żadnych kantów ani wytoczonych rogów piasty nie zauważyłem wszystko jest gładkie tak jak być powinno tylko zastanawia mnie ta przecięta piasta czy to może być przyczyną tego ciągłego wycia łożyska ??? dodam iż po wymianie łożysko wyje przy prędkości ok. 100 km/h
- wampir1988
- Audi 80 Klub
- Posty: 903
- Rejestracja: 20 gru 2009, 22:59
- Lokalizacja: okolice Oświęcimia