[B3 1.6TD RA] baaaardzo ciężko dogrzać slinik.

wolwerin222 · Post autor: **wolwerin222** » 28 lut 2011, 12:47

Witam
tak jak w tytule B3 1.6TD RA problem tego typ że baardzo ciężko jest ogrzać silnik. W czasie jazdy temp. nie podnosi się powyżej 50 st. kiedy wyłączam ogrzewanie to temp. nieznacznie podnosi się (na wskaźniku jakie 1-2 mm). Ogólnie wszystko grzeje i działa (nagrzewnica, chłodnica, ogrzewanie, nawiew itp). Teraz pytanie moje co może być przyczyną takiej choroby w moim nowym starym samochodzie?? Aha samochodzik stał nie używany przez ok 3 lata pod chmurką. Proszę o pomoc z tym tematem.
Pozdro
Wojtek

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 28 lut 2011, 13:15

Mówiąc

wolwerin222 pisze:Ogólnie wszystko grzeje i działa (nagrzewnica, chłodnica, ogrzewanie, nawiew itp).

masz na myśli że w samochodzie żar z nawiewów? Jeśli tak to pozostaje czujnik podający sygnał do zegara, w innym przypadku termostat będzie winny

wolwerin222 · Post autor: **wolwerin222** » 28 lut 2011, 13:26

hehe żarem to bym tego nie nazwał ale tak z nawiewów leci ciepłe powietrze. Na postoju silnik potrafi się dogrzać do temp. ok 60 st. odczytując ze wskaźnika temp.
Czyli mówisz że ten czujnik ewentualnie termostat?? A że tak nieskromnie zapytam poradzę sobie sam z wymianą tego ustrojstwa ? Bo jakoś nie mam zaufania (czyt. pieniędzy

) do mechaników

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 28 lut 2011, 13:48

Szczerze powiem, że silnika nie widziałem na oczy

Ale czujnik masz przy którymś króćcu i wymiana jego polega na wyjęciu zapinki z wtyczki i krócca i masz już wyjęty, Termostat też żadna filozofia - przy pompie wodnej, wąż dolny który odchodzi do chłodnicy - prowadzi do termostatu

wolwerin222 · Post autor: **wolwerin222** » 28 lut 2011, 14:04

No to elegancko

to trzeba będzie działać chyba że ma ktoś jeszcze jakieś inne pomysły?? Ja osobiście zastanawiałem się nad wyczyszczeniem octem nagrzewnicy bo z tego co wiem średnice rurek tam są małe a za wóz stał kilka lat nieruszany to mogło się tam coś osadzić co o tym myślisz??

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 28 lut 2011, 14:21

Jak układ był zalewany płynem to nic nie powinno się osadzać, a jak wodą to nie ma co robić na raty, tylko porządne płukanie układu na starych gratach i dopiero wymiana na nowe, bo inaczej to mały sens będzie miało

MolibdynowyGość · Post autor: **MolibdynowyGość** » 28 lut 2011, 14:36

mówisz że silnik Ci grzeje do 60? a w aucie masz cieplo? ogrzewanie dobrze dziala? jesli tak to problem raczej tkwi w czujniku.

wolwerin222 · Post autor: **wolwerin222** » 28 lut 2011, 22:45

Tak tak ogrzewanie działa, na postoju samochód sie grzeje do ok 60 st. ale jak tylko zaczynam nim jechać to spada do ok 45-50 (według licznika)

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 28 lut 2011, 22:48

A ja myślę, że to jest jednak termostat i od niego bym zaczął. Kolego, na próbę zasłoń grill tekturą i wtedy zobacz czy temperatura będzie wyższa i czy auto będzie lepiej grzało. Z powodu walniętego termostatu sam tak ostatnio jeżdże i póki zamówiony termostat nie dojdzie to będę tak jeździł. Tylko że wtedy trzeba pilnować temperatury cieczy chłodzącej i mieć ustawone ogrzewanie i nawiew na max <ok>

wolwerin222 · Post autor: **wolwerin222** » 01 mar 2011, 10:59

tak też zrobię ale chyba od razu wymienię termostat :mrgreen: z tego co się rozglądałem to termostat do mojego wozu kosztuje ok 20 zł wiec niema tragedii

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 01 mar 2011, 11:05

wolwerin222 pisze:tak też zrobię ale chyba od razu wymienię termostat :mrgreen: z tego co się rozglądałem to termostat do mojego wozu kosztuje ok 20 zł wiec niema tragedii

Powodzenia z termostatem za 20PLN :mrgreen: Nie radzę takiego montować, bo może szybko paść, albo otwierać się za szybko albo nie otworzy się wcale i wtedy to dopiero będzie tragedia. Wiem że to troche kosztuje, ale jedź do ASO i tam kup ORI termostat, koszt od 90 do 130PLN, ale masz gwarancje że to będzie dobrze działać przez długie lata <ok>

wolwerin222 · Post autor: **wolwerin222** » 01 mar 2011, 11:55

dzięki za przestrogę

tomek1982 · Post autor: **tomek1982** » 01 mar 2011, 13:37

pawelrybak15 pisze:
wolwerin222 pisze:tak też zrobię ale chyba od razu wymienię termostat :mrgreen: z tego co się rozglądałem to termostat do mojego wozu kosztuje ok 20 zł wiec niema tragedii
Powodzenia z termostatem za 20PLN :mrgreen: Nie radzę takiego montować, bo może szybko paść, albo otwierać się za szybko albo nie otworzy się wcale i wtedy to dopiero będzie tragedia. Wiem że to troche kosztuje, ale jedź do ASO i tam kup ORI termostat, koszt od 90 do 130PLN, ale masz gwarancje że to będzie dobrze działać przez długie lata <ok>

forumowicz dobrze gada przerabialem to juz kilka razy termostat wahlera badziewie w 1,5 roku wymienilem ich 3 lub 4 w koncu zakupilem ori i calkowicie inna jazda temperatura taka jak powinna byc bez znaczenia czy jest -15 -10 nagrzewa sie tak jak powinien

wolwerin222 · Post autor: **wolwerin222** » 02 mar 2011, 19:50

Więc tak po zasłonieniu tekturą atrapy chłodnicy moje wozidełko zaczęło grzać

czy to jest objaw tego ze termostat do wymiany jest?

perdonar · Post autor: **perdonar** » 02 mar 2011, 21:15

Moge sie zalozyc ze jest to termostat. i raczej nie zrobisz to sam bo trzeba umiec to dobrze odpowietrzyc. jak nie zrobisz tego dobrze to dalej sie nie bedzie grzalo mimo dobrego termostatu. propo termostatu firmy wahler to w 100% polecam. nie wiem gdzie wy kupujecie ze sie wam tak dzieje. ja kupilem w sklepie orginalny wahler na ktorym wybita temp 87 stopni i tak smiga. po przejechaniu 7 km auto ma 87 stopni na zegarze i nie pojdzie wiecej. dla mnie wirma wahler w 100% godna polecenia. a mam juz go ponad rok i nic sie nie dzieje. proponiuje przy wymianie termostatu mechanikowi zlecic calkowita wymiane plyny. wchodzi go 6.5l o ile dobrze pamietam. jak tyle nie wejdzie to znaczy ze calego nie spuscil z ukladu i sie z nim kłóć bo tak mialem w swoim przypadku. rozkrecal jeszcze raz i na wlasny koszt zalewal od nowa. wtedy sie dalo