[b4 1Z] kąt wtrysku przestawia się co 2 tygodnie

PIKO25 · Post autor: **PIKO25** » 11 mar 2011, 08:48

witam was forowiczów w mojej b4 1z przestawia się kąt wtrysku kiedyś walnął mi czujnik przy pompie niestety musiałem kupi całą pompe samego czujnika ciężko dostac macie jakieś pomysły przecierz nie będe jeżdził pod kompa i ustawiał kąt miał ktoś taki problem? dzięki pozdrawiam

gibaj · Post autor: **gibaj** » 11 mar 2011, 08:56

PIKO25 _uwaga

[ Dodano: 2011-03-11, 10:02 ]
coś mi tu nie gra :roll: a jak to możliwe że kąt wtrysku się sam przestawia?może śruby trzymające pompę się luzują?a kto ci to sprawdza że wiesz że kąt wtrysku się przestawia? i co wtedy gorzej pali? czy co się dzieje?

[ Dodano: 2011-03-11, 10:03 ]

kiedyś walnął mi czujnik przy pompie niestety musiałem kupi całą pompe samego czujnika ciężko dostac macie jakieś pomysły

pewnie mechanik ci tak doradził?żeby kupić całą pompę?

spiczi · Post autor: **spiczi** » 11 mar 2011, 10:28

A jak koło pasowe na wale? nie giba się ?

kostrz · Post autor: **kostrz** » 11 mar 2011, 10:48

trzeba sprawdzić wtrysk sterujący tzn oporność jego cewki (90-120ohm) czy iglica się nie zawiesza (metoda młotkowa

) oraz czy pompa się nie przestawia , regulator n108 oraz koło wału czy nie ma luzu.

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 11 mar 2011, 16:06

coś mi się wydaje ze to będzie wina koła zębatego wału. przyjrzyj się dokładnie kołu pasowemu czy nie ma bić.

PIKO25 · Post autor: **PIKO25** » 11 mar 2011, 18:47

coś mi nie gra podpinamy kompa ustawiamy kąt igła a po 2 tygodniach kąt zero

ale pospradzam wtrysk oraz wałek w pompie dzieki jak będe coś wiedział więcej to dam znac czy znów pompe mam wymienic ? masakra wiem że w pompie jest jakis regulator od ustawiania kąta może to on jest zepsuty

ptaak · Post autor: **ptaak** » 11 mar 2011, 19:00

PIKO25 pisze:pospradzam wtrysk oraz wałek w pompie

Sprawdź koło pasowe rozrządu na wale silnika a nie wałek na pompie. Tak jak pisali koledzy objawia się to biciem koła pasowego napędzającego alternator (jest ono przykręcone do koła pasowego rozrządu) ale nie zawsze. Jest przy tym trochę roboty ale radzę ci zrób to jak najszybciej bo może się to skończyć dla silnika tragicznie. Być może przyczyna jest inna ale warto mieć pewność, że tam jest wszystko ok.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 mar 2011, 19:58

PIKO25 pisze:coś mi nie gra podpinamy kompa ustawiamy kąt igła a po 2 tygodniach kąt zero ale pospradzam wtrysk

To jak najbardziej

PIKO25 pisze:oraz wałek w pompie

ale tego nie musisz ,bo na pewno nic się tam nie przestawiło

PIKO25 pisze:wiem że w pompie jest jakis regulator od ustawiania kąta może to on jest zepsuty

No jest ,n108 łatwo sprawdzić jego działnie vagiem w bloku 003 ,przełaczając na basic seting .Sprawdż dolne koło, rozrządu ,jak radzą przedmówcy ,bo niby w 1z jest poprawiona wada AAZ ta ,gdzie zbyt słaby klin powodował czesto rozpierduchę silnika ,i w 1z koło siedzi na wale na tzw.półksiezycu ,ale i to połączenie ,co prawda w sporadycznych przypadkach, ale spotrafi złapać luzu

ptaak · Post autor: **ptaak** » 11 mar 2011, 21:54

MUNIOR pisze:i w 1z koło siedzi na wale na tzw.półksiezycu ,ale i to połączenie ,co prawda w sporadycznych przypadkach, ale spotrafi złapać luzu

Niech to będzie dowód na to, że tzw. półksiężyc w 1Z potrafi załapać duży luz i również zrobić rozpierduchę w silniku:
Obrazek

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 mar 2011, 23:14

ptaak pisze:Niech to będzie dowód na to, że tzw. półksiężyc w 1Z potrafi załapać duży luz i również zrobić rozpierduchę w silniku:

się narobiło <uhh> niezła mielonka

gibaj · Post autor: **gibaj** » 11 mar 2011, 23:16

hm trochę :roll: ale to raczej rzadki przypadek

ptaak · Post autor: **ptaak** » 12 mar 2011, 21:41

Kolega z mojej wcale nie wielkiej mieściny miał ten sam problem w 1Z. Tyle, że u niego zlokalizowaliśmy przyczynę przed "tragedią". Często zdarza się, że tzw. mechanicy potrzebnie lub niepotrzebnie odkręcają koło a następnie przykręcają starą śrubą, nieodpowiednim momentem i po kilkunastu lub kilkudziesięciu tyś km mamy problem.

PIKO25 · Post autor: **PIKO25** » 27 mar 2011, 14:27

witam ponownie kolegów jednak okazało się najgorsze jednak koło na wale miało taki luz że sam byłem w szoku jeszcze pare kilometrów i żywot by się skończył musze teraz zawieśc wał do specjalisty a przy okazji okazało się wymiana sprzęgła więc pare złotych zapłace ale myśle że już będzie wszystko ok i można niunia śmigac ha ha ha

ps. dzięki koledzy za tyle informacji co może byc przyczyną napisze jak będzie zrobione pozdrawiam :mrgreen:

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 27 mar 2011, 14:42

PIKO25 pisze:musze teraz zawieśc wał do specjalisty

a po co samemu sfrezujesz wał bez wyciągania koszt około 10pln jak coś patent na PW . J jeszcze jedna rada kupując nie kupuj najtańszego koła i śruba na klej do gwintu.

Post autor: **UKI_XX** » 28 mar 2011, 22:14

MUNIOR pisze:No jest ,n108 łatwo sprawdzić jego działnie vagiem w bloku 003 ,przełaczając na basic seting

jak już to w BS004, a nie 003

BS003 to przepływomierz i działanie EGR <ok>

ptaak pisze:Często zdarza się, że tzw. mechanicy potrzebnie lub niepotrzebnie odkręcają koło a następnie przykręcają starą śrubą, nieodpowiednim momentem i po kilkunastu lub kilkudziesięciu tyś km mamy problem.

jak to się mówi.. nadgorliwość gorsza od faszyzmu, jak jest dobrze to nie należy zaczepiać bo tylko można popsuć, no ale "mechanicy" jak drogowcy czyli zrobić byle jak to klient szybciej przyjedzie (albo go przywiozą) :shock: