[B3 1.6TD RA] potrzebny ON :D
polecam bio w lato. autko chodzi i nic sie z nim nie dzieje. mozna odczuc lekki spadek mocy ale idzie wytrzymac. ja osobiscie stwierdzilem ze nie ma sensu trzymac diesla. choc bardzo lubie. musze takze zdradzic marke audi i kupuje w124 coupe w benzynce i zaloze holenderski gaz ;p prawda taka ze nie zapowiada sie aby ropa staniala a jak bedzie taniec to i tak stacje paliw beda trzymac ceny. a jesli zaczna schodzic to po 2 gr. z 2 strony nie jest tak zle narazie bo jezdzi sie za 30 zl/100km. ale robic godzine czasu na 2 litry paliwa to zal dupe sciska.
- Szara80tkaTdi
- Forum Audi 80
- Posty: 2662
- Rejestracja: 19 maja 2008, 18:07
- Imię: Przemek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Timbuktu
jedna z przewag diesla nad lpg to brak kola zapasowego luzem latajacego w bagazniku, zmiana na dojazdowke nie zmienia faktu ze nadal jest mniejszy bagaznik, niektore parkingi maja zakaz wjazdu dla lpg, i znalazlo by sie jeszcze troche minusow ...perdonar pisze:nie ma sensu trzymac diesla
pomimo rownej ceny paliw, wciaz dieslem sie oplaca jezdzic niz benzyna/lpg
-
- Forum Audi 80
- Posty: 59
- Rejestracja: 20 lut 2011, 10:21
- Lokalizacja: Kraków
Poza tym wszystkim diesel jest mniej awaryjny i praktycznie bezobsługowy a lpg?? trzeba mieć zawsze trochę benzyny w baku żeby pompa miała smarowanie, trzeba silnik odpalać i grzać na benzynie (jeśli chcemy żeby silnik pracował ładnie i bezproblemowo na benzynie i lpg) wiem co mówię bo przerabiałem to na własnym portfelu wiec diesel puki co wygrywa
propo kola zapasowego to wcale mi nie jest potrzebne. jezdze juz skromne 3 lata i jeszcze nigdy nie bylo potrzebne. jesli nawet to kurcze zawsze moze ktos z rodziny podjechac i podwiezc. nie ma takiego czegos jak diesel mniej awaryjny. chyba ze kupujemy nowe auta. szczerze nie wiem co mnie awaryjne. wszystko tak naprawde zalezy od utrzymania samochodu. jak ktos nim jezdzil. koszty utrzymania diesla a lpg praktycznie te same. jedyne co jest faktycznie wpieniajace to grzanie auta na benzynie pozniej przelaczanie sranie itp. zawsze trzeba miec troche w baku na odpalenie. ale w dieslu za to musisz czekac az sie rechot zagrzeje. przynajmniej ja nie wsiadam do mojej niunki i ciach jade. w zime zawsze 10 min stala i chodzila. sa + i - jak jednego tak i drugiego.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 23
- Rejestracja: 27 lut 2011, 20:26
- Lokalizacja: Ścinawka Średnia
Jakie grzanie na PB silnika? Wsiadasz, odpalasz na PB coby capneła troszkę benzyny i przełączasz na LPG. U mnie nie było żadnego problemu przez całą zimę. Owszem jak parownik dogorywa to trzeba zagrzać ale silnik benzynowy nagrzewa się szybciej niż diesel. Paliwa w baku trzeba zostawić żeby pompa miała czym się zająć jednak znam wiele osób które jeżdżą na LPG cały rok i nie mają problemów. Gdyby było poniżej temperatury zamarzania płynu chłodniczego to mogą być problemy ale wtedy każdy samochód wymaga specjalnego traktowania.
nie chodzilo mi o grzanie na pb tylko ze trzeba troche przejechac az silnik zlapie jakas temp aby sie mogl przelaczyc na gaz. zazwyczaj to jest ok 16/20 stopni. przynajmniej ja tak mam w taty aucie. propo jazdy ciagle na gazie to tez mama znajomego ktory odpala na gazie. jego auto juz 3 lata nie widzialo benzyny. nawet w baku ;p i chodzi xD i to jeszcze stare auto bo Hyundai Accent.
propo tego ze do diesla mozna wsiada od razu i jechac to nigdy sie nie zgodze. po roku albo 2 latach wyjda skutki takiego traktowania diesla. nawet gdy konczysz jazde, np wracasz do domu z pracy wjezdzasz na podworko i diesel powinien pochodzic min zeby lopatki czy noze w turbo ostygly. no chyba ze masz nowe auto z ac to mozesz cisnac w gary ile wejdzie ;p
propo tego ze do diesla mozna wsiada od razu i jechac to nigdy sie nie zgodze. po roku albo 2 latach wyjda skutki takiego traktowania diesla. nawet gdy konczysz jazde, np wracasz do domu z pracy wjezdzasz na podworko i diesel powinien pochodzic min zeby lopatki czy noze w turbo ostygly. no chyba ze masz nowe auto z ac to mozesz cisnac w gary ile wejdzie ;p
-
- Forum Audi 80
- Posty: 59
- Rejestracja: 20 lut 2011, 10:21
- Lokalizacja: Kraków
co do takiego znajomego który ma znajomego którego kolega jeździ na samym gazie to możecie w przedszkolu opowiadać ja mam doświadczenie na sobie i wiem co mówię jazda na samym gazie bez odpalania na paliwie i grzania silnika na paliwie (nie koniecznie stojąc) a jeśli już tak ktoś robi to posłuchajcie sobie jak te silniki pracują cały czas falują obroty na benzynie i na lpg a diesel? tylko stukot kiedyś posiadałem BMW 520 benzyna + lpg po zakupie poprzedni właściciel dał mi instrukcje żeby odpalać na benzynie zagrzać silnik jadąc beż żyłowania i jak temp. osiągnie jakieś 20 st. (określona kreska na wskaźniku) przełączać na gaz ja oczywiście jako najmądrzejszy na świecie stwierdziłem że po co marnować drogie paliwo jak można na samym gazie pocinać!! i po pół roku auto nie chciało odpalać na benzynie w ogóle nie pracował silnik bo się dławił psztykał kichał itp wiec do mechanika i trzeba było wydać 450zł za czyszczenie wtrysków itp takie doświadczenie uczy że trzeba robić tak jak się powinno czyli grzać silnik przed przerzuceniem na lpg
Że niby co mam czekać az osiągnie 85 C i dopiero ruszaćpropo tego ze do diesla mozna wsiada od razu i jechac to nigdy sie nie zgodze. po roku albo 2 latach wyjda skutki takiego traktowania diesla.
Pojęcie to ty masz o dieslach że szok <ok>perdonar pisze:zeby lopatki czy noze w turbo ostygly.
Ja tam od sąsiadów mam po około 3.3 ale i tak latam na polskim kupuje hurtem jakieś 1000L i to już jest taniej niż w cpn do tego biorę na swoja firmę oczywiście i odliczam sobie Pana Vata i wychodzi prawie tyle co od sąsiadów <ok>
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 21 wrz 2008, 21:44
- Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska
pojecie to Ty masz. wlasnie pozniej widac takie chapcie na allegro sprzedawane bo sie pier... jak sie zapier 160 staje i gasi auto od razu albo jeszcze dobrze nie stanie i juz gasi bo szkoda ropy. mam 4 disle w domu. z czego jeden nakrecil 670 000 od nowosci u mnie. 2 ma 396 000 z czego ponad 100 000 u mnie. jak ukrecisz chociaz 400 000 dislem bez wymiany polowy silnika albo turba to pogadamy. kur pozniej pisza na forach bo im sie auta pierdziola niewiadomo z jakiego powodu. jak sie dbac nie umie to tak jest.
perdonar, Chłopcze polatasz tyle co ja dieslem to porozmawiamy bo te twoje 100 tyś to jakoś mnie nic a nic nie powala
Ale nie pisz takich bredni że trzeba czekać aż się nagrzeje jak się rusza owszem ja czekam 2 min bo wiecej to jest bardziej szkodliwe niż jazda na zimnym silniku a o chodzeniu na jałowym przed zgaszeniem to akurat dla mnie nie musisz mówić takich rzeczy i to też nie zawsze zależy jak latasz i jaką masz nogę jakbyś miał manometr to byś już znał swoją nogę i też wiedział kiedy turbo się załącza.
Ale ty od niecałych 2 lat masz prawko wiec co mam z tobą gadać
Więc studź sobie dalej noże w turbinie <ok>
Ale nie pisz takich bredni że trzeba czekać aż się nagrzeje jak się rusza owszem ja czekam 2 min bo wiecej to jest bardziej szkodliwe niż jazda na zimnym silniku a o chodzeniu na jałowym przed zgaszeniem to akurat dla mnie nie musisz mówić takich rzeczy i to też nie zawsze zależy jak latasz i jaką masz nogę jakbyś miał manometr to byś już znał swoją nogę i też wiedział kiedy turbo się załącza.
Ale ty od niecałych 2 lat masz prawko wiec co mam z tobą gadać
Więc studź sobie dalej noże w turbinie <ok>
Za tyle byków powinien być ban i za te słownictwo burackie następny i może wtedy to ostudzi zapędy nowicjuszyperdonar pisze:pojecie to Ty masz. wlasnie pozniej widac takie chapcie na allegro sprzedawane bo sie pier... jak sie zapier 160 staje i gasi auto od razu albo jeszcze dobrze nie stanie i juz gasi bo szkoda ropy. mam 4 disle w domu. z czego jeden nakrecil 670 000 od nowosci u mnie. 2 ma 396 000 z czego ponad 100 000 u mnie. jak ukrecisz chociaz 400 000 dislem bez wymiany polowy silnika albo turba to pogadamy. kur pozniej pisza na forach bo im sie auta pierdziola niewiadomo z jakiego powodu. jak sie dbac nie umie to tak jest.