Tylko trzeba wybrac jakos tego co bedzie jechal pierwszy ^^MIODEK pisze:Fanthom pisze:Jezeli chcesz przejechac spory odcinek drogi i nie masz z gory ustalonego czasu na pokonanie tej drogi to nie ma nic bardziej ekonomicznego jak jazda w nocy za tirem ekspresówka badz inna droga gdzie nie jest wymagane czeste hamowanie...Jazda co prawda emerycka i usypiajaca bo sie 90km/h nie przekracza...Ale mialem ostatnio przypadek ze wjechalem na nowa ekspresowke i ni ebylo jeszcze przy niej postawionych stacji , i tak przez 90km , wiec jechalem caly czas za tirem i szczerze mowiac nei wiem ile mi przez ta droge spalil ale bylo to cos w okolicach 7l LPG na 100km...Ciezko mi jest to okreslic z wieksza dokladnoscia bo kompa nie mam;/
My tak jeździmy busami 5-7 busów zderzak na zderzaku w DE :mrgreen: I oszczędności zawsze jakieś są
[ALL] Ekonomiczna jazda
Zdarza sie i tak jezdzic :mrgreen: Ogolnie jak gdzies jade to staram sie trzymac rowno 2100 lub 2300obr, silnik, wydech ciszej pracuja & na 3 akurat przy tych obrotach luxio sie jezdzi po miesciePatrique pisze:keczy, 2500 obr/min ... emerycka jazda? Spróbuj jeździć benzyniakiem do 2200 <ok> . To jest dopiero zarzynanie panewek jak to mówi mój znajomy. Ale pozostał mi taki nawyk po jeździe passatem 1.9TD. Tam moment był właśnie w tych okolicach.

- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Nie wiem jak u Ciebie, ale w mojej niuńce trójka jest prawie jak automat <ok> .
Chodzi mi o to, że nawet jak się nieco bardziej zwolni na trójce to i tak uciągnie i przyśpieszy. Co do odcinki paliwa podczas hamowania silnikiem, jak kolega wcześniej wspomniał, to szczerze wątpię, żeby taki cuda były w PM
.
jaco80, jak bym mógł pochwalić się poziomem spalania LPG, to bym nawet się nie zastanawiał nad kosztami paliwa i jeździł nawet po zapałki <ok> <ok> .
Chodzi mi o to, że nawet jak się nieco bardziej zwolni na trójce to i tak uciągnie i przyśpieszy. Co do odcinki paliwa podczas hamowania silnikiem, jak kolega wcześniej wspomniał, to szczerze wątpię, żeby taki cuda były w PM

jaco80, jak bym mógł pochwalić się poziomem spalania LPG, to bym nawet się nie zastanawiał nad kosztami paliwa i jeździł nawet po zapałki <ok> <ok> .
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Cut-off powinien być bo nawet w co niektórych gaźnikach jest coś takiego. Chyba że masz LPG I albo II generacji (przy II w niektórych sterownikach jest opcja ustawienia cut-off).Patrique pisze:Co do odcinki paliwa podczas hamowania silnikiem, jak kolega wcześniej wspomniał, to szczerze wątpię, żeby taki cuda były w PM.
Mam BC i kiedyś miałem plan spróbować sprawdzić na czym bardziej się oszczędza.
Na biegu hamuje się silnikiem, więc krócej się jedzie szczególnie jak jest niski bieg. Tocząc się na luzie można zatoczyć się dalej z minimalnym spalaniem.
Jeszcze jest metoda kierowców PKS czyli połączenie dwóch sposobów czyli toczenie się na luzie ze zgaszonym silnikiem.
Fanthom pisze:Jezeli chcesz przejechac spory odcinek drogi i nie masz z gory ustalonego czasu na pokonanie tej drogi to nie ma nic bardziej ekonomicznego jak jazda w nocy za tirem ekspresówka badz inna droga gdzie nie jest wymagane czeste hamowanie...Jazda co prawda emerycka i usypiajaca bo sie 90km/h nie przekracza...Ale mialem ostatnio przypadek ze wjechalem na nowa ekspresowke i ni ebylo jeszcze przy niej postawionych stacji , i tak przez 90km , wiec jechalem caly czas za tirem i szczerze mowiac nei wiem ile mi przez ta droge spalil ale bylo to cos w okolicach 7l LPG na 100km...Ciezko mi jest to okreslic z wieksza dokladnoscia bo kompa nie mam;/
masz na myśli S3?:D
skończy wam sie oszczędność jak was policja na tym złapie jedynie wyprzedzanie po prawej jest bardziej karane. co do oszczędzania to przedewszystkim trzeba jeździć wyluzowanym i nie dać sie podpuszczać i nie denerwować sie burakami na drodze. niskie obroty wysoki bieg i w moim aah zszedłrm tak na 7,9l na autostradzie.MIODEK pisze:
My tak jeździmy busami 5-7 busów zderzak na zderzaku w DE :mrgreen: I oszczędności zawsze jakieś są
To po co kupować 2.8 do takiej jazdy?Chuppa83 pisze: niskie obroty wysoki bieg i w moim aah zszedłrm tak na 7,9l na autostradzie.

Najoszczędniej jest hamując biegami, to stara prawda jak świat. Jeżeli dojeżdża się do jakiegoś skrzyżowania na którym i tak się zwolni albo zatrzyma to jaki jest sens wrzucać na luz? biegami go :!: ja tak jeżdżę od dawna(mimo że młody ze mnie kierowca) i zawsze hamuję biegami, stosuję zasady ecodrivingu i jest efekt, w mieście pali nie więcej niż 10-11l gazu co uważam za dobry wynik.
Właśnie z tym hamowaniem biegami przed skrzyżowanie, to ja robię tak, że jeżeli dam radę się zabrać bez zatrzymania to wtedy zdejmuje biegi po jednym. Wtedy zabierając się nawet na dwójce jestem szybszy i mniej palę. Jeżeli mam całkowicie stanąć to wyhamuję 5-tką i 4-ką a później już luz bo szkoda sprzęgła i skrzyni. Hamowanie biegami nie jest wcale takie całkiem zdrowe - zwłaszcza jeżeli robi się to agresywnie.
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Zgadzam się w pełni z powyższą wypowiedziąkojak85 pisze:Hamowanie biegami nie jest wcale takie całkiem zdrowe - zwłaszcza jeżeli robi się to agresywnie.

Bo jak się tym umie jeździć to bardzo mało pali, a do tego jak potrzeba przycisnąć to nie trzeba tego robić z dusza na ramieniu jak w 1.8 albo 2.0.Spetsnaz pisze:To po co kupować 2.8 do takiej jazdy?
Najważniejsze żeby się szybko rozpędzić i utrzymywać w miarę ta sama prędkość, a nie jakieś wolne rozpędzanie się i kręcenie do 2300obr/min.
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Kolega nie jechał chyba nigdy dobrze wyregulowanym 1.8 :mrgreen: .chybo101 pisze:jak potrzeba przycisnąć to nie trzeba tego robić z dusza na ramieniu jak w 1.8 albo 2.0.
Najważniejsze żeby się szybko rozpędzić i utrzymywać w miarę ta sama prędkość, a nie jakieś wolne rozpędzanie się i kręcenie do 2300obr/min.
Może nie koniecznie mój PM (choć też nawet potrafi przyśpieszać), ale to co potrafi dobrze odblokowany JN <ok> . Zdziwił by się kolega jak to jeździ
