[B3 NG] Gaśnie na gazie gdy zimny
[B3 NG] Gaśnie na gazie gdy zimny
Witam
Zakupiłem ostatnio Audi 90 z silnikiem 2.3. W samochodzie zainstalowana jest instalacja II generacji.
Mój problem polega na tym że po odpaleniu na benzynie jak się przełączy na gaz gdy jest jeszcze zimny nie trzyma obrotów i gaśnie. Gdy się zagrzeje nie ma już żadnych problemów i trzyma wolne obroty.
Następnym problem jest to że zimny silnik ciężko odpalić na gazie tylko trzeba go długo kręcić by jakoś załapał. Czy to może dziać się wszystko przez padnięty czujnik położenia przepustnicy? Dodam że wtyczka od tego czujnika musi być odłączona bo inaczej obroty falują zarówno na benzynie jak i na gazie.
Zakupiłem ostatnio Audi 90 z silnikiem 2.3. W samochodzie zainstalowana jest instalacja II generacji.
Mój problem polega na tym że po odpaleniu na benzynie jak się przełączy na gaz gdy jest jeszcze zimny nie trzyma obrotów i gaśnie. Gdy się zagrzeje nie ma już żadnych problemów i trzyma wolne obroty.
Następnym problem jest to że zimny silnik ciężko odpalić na gazie tylko trzeba go długo kręcić by jakoś załapał. Czy to może dziać się wszystko przez padnięty czujnik położenia przepustnicy? Dodam że wtyczka od tego czujnika musi być odłączona bo inaczej obroty falują zarówno na benzynie jak i na gazie.
- eSPe
- Forum Audi 80
- Posty: 3694
- Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
- Imię: Sławek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
A w reduktorze przypadkiem nie wyszły membrany. Może guma już w nich stwardniała.
Jak jest reduktor zimny na zimnym silniku to może membrany nie mają odpowiedniej elastyczności i się krzaczy coś.
Jak się silnik nagrzeje i chłodziwo ma wyższą temperaturę to i ogrzewają reduktor to i membrany się ogrzewają i odzyskują na elastyczności.
Mogę się mylić ale to pierwsze co i przychodzi do głowy. Ogólnie NG z LPG jest bardzo niewdzięcznym połączeniem. Wiem coś o tym.
Jak jest reduktor zimny na zimnym silniku to może membrany nie mają odpowiedniej elastyczności i się krzaczy coś.
Jak się silnik nagrzeje i chłodziwo ma wyższą temperaturę to i ogrzewają reduktor to i membrany się ogrzewają i odzyskują na elastyczności.
Mogę się mylić ale to pierwsze co i przychodzi do głowy. Ogólnie NG z LPG jest bardzo niewdzięcznym połączeniem. Wiem coś o tym.
A jak kupowałeś Audi to wszystko było dobrze? Bo widocznie poprzedni właściciel wiedział "co jest grane".Pawcio93 pisze:Najpierw pojadę na regulacje a jak to nie pomorze to wtedy wezmę się za parownik. Z tego co patrzyłem to właśnie jest parownik BRC założony. Poprzedni właściciel przy sprzedaży wspominał by pojechać na stacje na regulacje więc tak zrobie.