Forum Audi 80 Klub Polska

Witam Potrzebuję pomocy
Podczas jazdy auto straciło moc i zaczeło spadać systematycznie z obrotów i po chwili zgasło.
Odpala na 5 sek max do 2000 obr przy pedale w deche spada na 900 i za chwile szarpie buja przygasa i gaśnie.
Podczas odpalenia na chwile i dodaniu gazu strzela w kolektory jak by czujnik położenia wału nie informował kompa o przyspieszeniu pompy i wtrysków paliwa ( objaw większej dawki powietrza niz paliwa )

Po odpięciu czujnika położenia wałka rozrzadu auto wcale nie odpala.

Jaka to moze być przyczyna?? ów czujnik położenia wałka rozrzadu??

Nie sprawdzałem na zimnym trudno mi coś dalej powiedzieć - Audi lawetą wróciło do domu
.

Stawiałbym na oberwany filtr paliwa, nie dostaje paliwa i przygasa,miałem podobną sytuację był oberwany ssak w zbiorniku i zatykał rurkę. :roll:

Filtr właśnie rano kupiłem ( najtańsza opcja na początek diagnozy ), odpiąłem wąż zasilania paliwa od listwy wtryskowej i ciśnienie jest takie słabe jak wersja z prostatą, pompe słychać więc zaraz nurkuje pod auto i wymieniam filtr oby tylko to bynajmniej pompa oryginał BOSCH 300 zł.
Dam znać czy filtr paliwa.

[ Dodano: 2011-04-04, 17:57 ]
Niestety to nie filtr paliwa nic się nie zmieniło po jego wymianie, co enty raz po przekręceniu stacyjki i obserwacji węża zasilającego mocno tryśnie paliwo a wiele nascie razy tylko lekko się sączy. Pompę słychać ale jak się nachyli pod autem to tak chodzi z lekkim chrobotaniem czego nie powinno być. Pompa zamówiona starą właśnie demonuje. Dziwne że tak ngle padła nie słyszałem wcześniej żadnych objawów. Auto nie ma gazu i zawsze tankuje na jednej stacji do pełna:(

kolego ja bym rowniez stawial na pompe paliwa, mialem to samo z tym ze potem to juz nawet nie chcial odpalic a paliwo lecialo do listwy ale cisnienie bylo za male, no chyba ze masz zatkany ssak w co waptie, wymien pompe i winno byc ok.

Mam identyczne objawy i problem z odpalaniem tyle że to dotyczy silnika 2.0 16V ACE (Wtrysk mechaniczny). Jestem ciekaw jak się potoczą sprawy u kolegi.

EDIT 24.V.2011

A więc i ja posiłkowałem się wymianą pompy paliwa. Kupiłem orginał Pierburga ale używany. Problemy z odpalaniem ustały. Stara pompa nie trzymała ciśnienia tak jak powinna. Po zdjęciu gumy z przepływomierza mogłem poruszać klapką w górę i w dół z takim samym oporem (pompa Pb chodziła przez 10 sek, minutę przed próbą). Na nowej pompie ciśnienie jest trzymane w układzie. Klapka lekko opada w dół ale podnosi się ją z oporem.
Na obrotach jałowych silnik nadal delikatnie przebierał tak jakby nie palił na jeden cylinder.

A więc pompa wymieniona auto śmiga aż miło. Wcześniej często na wolnych obrotach silnikiem trochę rzucało na boki jak by przebierał na któryś cylinder nie wnikałem dalej poprzedni włąściciel wymienił tam świece oraz przewody więć to wykluczyłem a dziś po zamontowaniu nowej pompy objawy trzęsienia na wlnych obrotach znikneły oznacza o iż już podczas zakupu auta coś się działo nie dobrego po mału z pompą paliwa ( auto mam od Lutego 2011 ). Pompa którą wywaliłęm ze zbiornika niestety No Name nawet nie ma napisu Made in China widać nikt kto to robi nie chce się przyznać do tego dziadostwa. Zamontowałem Bosch-a nie stać mnie na pompy za 70 zł ( takie znalazłem na allegro no name ) bo nigdy mi się nei zdarzyło w Audi a jest to już moja trzecia B4 żeby mnie ktoś cholował ( wstyd na maxa że takie dobre auto stoi na poboczu ). Pompa koszt 295 zł lecz różni się wtyczkami nie są one przykręcane lecz na normalną kostkę. Bosch komplet kostki z wtyczkami dokłada do opakowania wraz z instrukcją jak obciąć i zarobić końcówki Ta pompa która była miała ponoć pół roku więc nie polecam tanich podróbek nikomu no chyba że ktoś lubi nagminnie oglądać auto od spodu:):)