Wymienilem zaworek N75 na używany ze szrotu ( narazie nie placone

To nie jest normalne ,ale masz potencjometryczny nastawnik na pompie i jak ten "wynalazek"kończy życie ,to rózne cuda się dziejąmagca01 pisze:przy zapalaniu jest Dogazówka do ok 3tys obrotow ale tylko na ciepłym silniku
Świece nie maja związku z twoim problemem ,a kontrolka od świec nie zapali się nawet jak odłączysz wszystkie świece,bo sterownik grzania świec nie "widzi" świec i równie dobrze mogło by ich nie być a on bedzie działał .Zmierz ciśnienie doładowania ,bo logów na boschu to za wiele nie zrobisz.Jak ciśnienie doładowania bedzie ok.to być moze pompa wtryskowa się kończymagca01 pisze: po nagrzaniu traci moc...
2. Czy jak jeden przewod od swiec byl odączony (spadł) to niepowininna sie zapalic kontrolka od swiec? swiece nowe, czapki niektore są popękane...
ale wymyśliłeś :mrgreen: od kiedy zawór odcinający paliwo ma cokolwiek wspólnego z obrotami :?: skąd bierzesz takie dziwne i nieprawdziwe informacje :?: to nie kran tylko wyłącznik, on działa tylko w dwóch pozycjach ON i OFF i jak ten zawór padnie to silnika się nie uruchomiAB4 pisze:Ta pezegazówka ma związek z zaworem odcinającym paliwo na pompie,zatarł się w górnym położeniu,i na Vagu na pewno wywala Ci jego błąd,wymień lub wyczyść zaworek i podnoszenie obrotów się skończy,anie szukaj w elementach które odpowiadają za coś innego.
AB4 pisze:Ta pezegazówka ma związek z zaworem odcinającym paliwo na pompie,zatarł się w górnym położeniu,i na Vagu na pewno wywala Ci jego błąd,wymień lub wyczyść zaworek i podnoszenie obrotów się skończy,anie szukaj w elementach które odpowiadają za coś innego.
Kolego co do twojej wypowiedzi to powiem tyle że,malutko jeszcze widziałeś jeśli chodzi o usterki w TDI poznaj zasade działania silnika Diesla i pompy wtryskowej i budowę to zrozumiesz (choć nie jest to powiedziane) oczywiście bez urazyUKI_XX pisze:ale wymyśliłeś :mrgreen: od kiedy zawór odcinający paliwo ma cokolwiek wspólnego z obrotami :?: skąd bierzesz takie dziwne i nieprawdziwe informacje :?: to nie kran tylko wyłącznik, on działa tylko w dwóch pozycjach ON i OFF i jak ten zawór padnie to silnika się nie uruchomi
na obroty silnika ma wpływ tylko nastawnik (a w zasadzie tylko pierścień dawki przesuwany przez nastawnik) i nic poza tym :!:
Po tym że miałem identyczny objaw,a okazało się że nie mam grzybka zaworu,bo poprzedniemu właścicielowi pewnie nie był przydatny,a kiedy go wymieniłem na sprawny obroty już się nie podnosiły po odpaleniu na ciepłym silniku,a jesli mi nie wiezysz to zrób sobie testa u siebie i sprawdzisz na własne oczy/uszy,a później możesz mi wtylkać że się na tym kompletnie nie znam.Co do padniętego zaworu to masz rację,ale ja napisałem zacięcie w górnej pozycji,a to znaczna różnica.UKI_XX pisze:ale wymyśliłeś :mrgreen: od kiedy zawór odcinający paliwo ma cokolwiek wspólnego z obrotami :?: skąd bierzesz takie dziwne i nieprawdziwe informacje :?: to nie kran tylko wyłącznik, on działa tylko w dwóch pozycjach ON i OFF i jak ten zawór padnie to silnika się nie uruchomiAB4 pisze:Ta pezegazówka ma związek z zaworem odcinającym paliwo na pompie,zatarł się w górnym położeniu,i na Vagu na pewno wywala Ci jego błąd,wymień lub wyczyść zaworek i podnoszenie obrotów się skończy,anie szukaj w elementach które odpowiadają za coś innego.
na obroty silnika ma wpływ tylko nastawnik (a w zasadzie tylko pierścień dawki przesuwany przez nastawnik) i nic poza tym :!: