Forum Audi 80 Klub Polska

No i popełniłem mały remoncik Jakie wrażenia i co zrobione:
-Rozebranie silnika na części pierwsze i mycie , oraz ocena elementów:Wał i panewki ok, cylindry troszkę wyjechane, uszczelniacze złom, zawory do dotarcia(nagaru od cholery i troszkę wżerów)
-kupno części:uszczelniacze, pierścienie, panewki korbowe, uszczelki-kolektory, głowica, itd,wszystkie simeringi, nowe sprzęgło, świece, kopułka, palec rozdzielacza, samoregulatory.
-składanie: tłoki od abk, korby org co były.

Wywaliłem jeża z kolektora ssącego, troszkę wyrównałem kanały.
Efekty i ocena:
-Auto odpaliło za 1 razem, nic nie stuka i nie puka , troszkę lepiej się zbiera.
-Można by było zrobić szlif cylindrów, ale już koszty by diametralnie wzrosły, a mnie chodziło o podleczenie silnika a nie robienie "nówki"

Aha tłoki stare miały dość duży luz, i to było słychać przy ujmowaniu gazu, i na tłokach od abk jest podobnie( ten sam wymiar miały ), ale nie przeszkadza mi to, ważne że pierścienie pasowały idealnie( stare były wyjechane)
A n koniec jakie koszta.......... Wszystko łącznie z olejem, płynem chłodniczym,sprzęgłem, tuleją wysprzęglika(orginał niestety),samoregulatorami, poduszką silnika.....jedyne......1350 zł. Myślę że nie jest źle

http://krzysiek1603.fotosik.pl/albumy/832840.html

Teraz pozostało czekać jak to się wszystko poukłada, jak ze zużyciem oleju itd.
Oczywiście po 1000 km zmiana oleju i filtrów, może komputerek do gazu się założy ...... zobaczymy.
Pozdro

Dobra robota kolego, wszystko robiłeś we własnym zakresie czy moze gdzieś na warsztacie?
Nie pojawia sie spalanie stukowe? I jak rozwiazałeś problem odłączenia jeża? Przeciesz komputer cały czas widzi zimnego jeza i wzbogaca mieszanke.

krzysiek avant pisze:Rozebranie silnika na części pierwsze i mycie , oraz ocena elementów:Wał i panewki ok, cylindry troszkę wyjechane, uszczelniacze złom, zawory do dotarcia(nagaru od cholery i troszkę wżerów) ...

Mi też się coś takiego marzy, tylko niestety warunków i przewodniej ręki jakiegoś fachowca brak.
Jak pomyślę, że miałbym jeżdzić po warsztatach i to wszystko robić to to się odechciewa.

Tak poza tym robota super! no i koszta części nie wywracają na ziemię.

nie zastanawiałem się nad tym jeżem i po prostu go nie podłączyłem. A przecież jak ma wzbogacać skoro jest sonda i czujnik temp silnika? wyjaśnij. A poza tym tylko odpalam na benzynie, mam gaz i na nim jeżdżę.
Remont wykonałem sam , miałem kolegę do pomocy przy wyjęciu i włożeniu silnika. Robiłem go 5 dni popołudniami i wieczorami.

Różnicę w pracy czuć szczególnie pomiędzy 3-5 tys obrotów. A spalanie stukowe absolutnie nie występuje, dodam że głowicy mocno nie planowałem- tylko wyrównanie powierzchni.

[ Dodano: 2011-06-10, 23:42 ]
Po przebiegu 2 tys od remontu - silnik chodzi:-)
Wymiana filtra i oleju na mobil 10w40, oraz montaż kompa do gazu.
Spalanie-----ok 12-13l gazu - 90 % miasto i ciężka noga:-)


Zuzycie oleju --- jakieś mnimalne jest , ale ciężko stwierdzić po 2 tysiącach
Najważniejsze ,że nie kopci i nie dymi :mrgreen: