[80 b4 2.0 ABT] gasnący silnik

barteq289 · Post autor: **barteq289** » 22 cze 2007, 12:13

a gdzie ten komp jest??

i jak go wyjac??

PABLO · Post autor: **PABLO** » 22 cze 2007, 18:37

Dzisiaj przy okazji regulacji gazu wyczyściliśmy silniczek krokowy. Był troche brudny. Obroty nadal skaczą na gazie ale na benzynie jest ok. Zauważyłem też że czasami przy cofaniu (przy wysprzęgleniu) silnik potrafi zgasnąć... Chyba silniczek krokowy do wymiany...?

barteq289 · Post autor: **barteq289** » 22 cze 2007, 21:15

PABLO pisze:Dzisiaj przy okazji regulacji gazu wyczyściliśmy silniczek krokowy. Był troche brudny. Obroty nadal skaczą na gazie ale na benzynie jest ok. Zauważyłem też że czasami przy cofaniu (przy wysprzęgleniu) silnik potrafi zgasnąć... Chyba silniczek krokowy do wymiany...?

ale Ty masz mechaniczny wtrysk prawda??tam sa trochu inne te silniczki...w moim to sie chyba tego nie czysci!!a juz na pewno sie niczym nie zalewa :lol:

odnosnie mojego problemu-sonda lamba wymieniona nie pomogla

teraz to juz nie wiem!!

krychu · Post autor: **krychu** » 22 cze 2007, 21:20

Jak masz mozliwosc, to podmien "kompa" jak juz pisal wojtek26, sterownik znajduje sie za schowkiem, za kanalem od ogrzewania. Troche gimnastyki zeby go wyjac, przyda sie lusterko i swiatlo.

PABLO · Post autor: **PABLO** » 22 cze 2007, 21:28

Tak u mnie jest wtrysk mechaniczny. U mnie sonda wymieniona i jest o niebo lepiej. Komputer gazowy nareszcie pracuje normalnie. Po regulacji gazu osiągi nareszcie są takie jak powinny być... Dzisiaj wyprzedzałem nowe Porsche 911

barteq289 · Post autor: **barteq289** » 23 cze 2007, 17:18

panowie dzis skonczyly sie moje problemy z autkiem :lol: przy pomocy jednego kluczyka dalo sie to naprawic :mrgreen: wystarczylo troche pomyslec :lol: wczoraj wieczorem odlaczylem klemy od akumulatora!! po ponownym podpieciu dzis rano...ku mojemu zaskoczeniu autko odpalilo na "dyg". Prawdopodobnie komputer nalapal jakichs bledow (ale skad??) a odlaczenie pomoglo mu sie zrestartowac i wszystko pieknie smiga :lol: tak jak powinno byc :lol: Dziekuje wszystkim za pomoc i okazana zyczliwosc!!

Patrique · Post autor: **Patrique** » 27 lis 2010, 19:32

Pozwolę odgrzać kotleta a la moteur krokowy :mrgreen: . Chodzi mi dokładnie o jego budowę. Czy to nie jest tak, że ten cały mechanizm kończy się takim "dinksem" wychodzącym w stronę przepustnicy? Który wsuwa się bądź wysuwa?
Ewentualnie czy ktoś już rozbierał to ustrojstwo? Czy da się to w ogóle rozebrać tak jak zwykły silniczek komutatorowy - na części pierwsze?

U mnie się coś zacina ten krokowiec. Po odpaleniu zimnego silnika, jadę około ~5km, po czym wciskając sprzęgło w celu zmiany biegu obroty spadają na 300rpm, a po paru sekundach "krokuś" :shock: podbija skokowo obroty na nominalne.
Wnioskuję, że jak zwalniam pedał gazu (przepustnica się zamyka), to silniczek krokowy powinien lekko ją uchylić?
Oraz najważniejsze pytanie: Dlaczego ten silniczek się w ogóle brudzi? Na wizus wydaje się mieć szczelną obudowę.

pablo89dg · Post autor: **pablo89dg** » 17 mar 2011, 22:13

panowie a w miojej malutkiej da sie cos poradzic na falujace obroty silnik 1.6 PP B3 na wolnych obrotach strasznie ja telepie a na zimnym silnik potrafi nawet zgasnac jak wrzuce na luz acz kolwiek dzis to i nawet na rozgrzanym mi zgasla ale odpalila bez problemu prosze pomocy bo juz powoli mnie to meczy czy to ten silnik krokowy czy moze sonda??

Patrique · Post autor: **Patrique** » 17 mar 2011, 22:47

pablo89dg pisze:czy to ten silnik krokowy czy moze sonda??

Przyczyną nie musi być koniecznie krokowiec. Objawy w postaci gasnącego silnika mogą się także pojawiać w przypadku słabej wydajności pompy paliwowej lub niedrożności układu paliwowego. Kolega tak miał w Seacie Cordobie (silnik 1.6 VW & Audi ale nie pamiętam dokładnie oznaczenia. Tylko tyle wiem, że jest też na mono-wtrysku i bez instalacji LPG). W jego przypadku auto gasło w czasie jazdy z powodu niskiego ciśnienia paliwa w układzie. Czasami do tego stopnia, że jak mu zgasło w czasie jazdy to nie mógł odpalić nawet z biegu przy włączonym zapłonie :-o .

pablo89dg · Post autor: **pablo89dg** » 19 mar 2011, 15:24

nie no az tak to umnie nie ma gasnie raz na jakis czas potrafi ale to sporadycznie chodzi mi glownie o te falujace obroty :-|

wiechu · Post autor: **wiechu** » 24 kwie 2011, 18:20

witam mam problem z silniczkiem krokowym a mianowicie na zimnym silniku nie załacza sie dopiero po delikatnym nacisnieciu trzpienia zalacza sie i wszystko działa prawidłowo i na zimnym silniku i na ciepłym dopiero po ponownym ostygnieciu dzieje sie to samo

Patrique · Post autor: **Patrique** » 24 kwie 2011, 20:17

wiechu pisze:dopiero po delikatnym nacisnieciu trzpienia zalacza sie i wszystko działa prawidłowo i na zimnym silniku i na ciepłym dopiero po ponownym ostygnieciu dzieje sie to samo

Po naciśnięciu jakiego trzpienia? Nie rozumiem za bardzo co masz na myśli.

wiechu · Post autor: **wiechu** » 26 kwie 2011, 20:14

chodzi o trzpien silniczka krokowego jak si go delikatnie nacisnie po przekreceniu kluczyka w stacyjce to silniczek zalacza sie i reaguje normalnie a po dodaniu gazu na wylaczonym silniku ale przekreconym kluczyku nie reaguje nawet po nacisnieciu trzpienia

[ Dodano: 2011-04-26, 20:33 ]
u mnie silniczek krokowy to takie plastikowe cudo przykrecane na trzy sruby z trzpieniem ze sprezynka dodam ze rocznik mojej AUDI to 1990

wladzio2 · Post autor: **wladzio2** » 29 kwie 2011, 20:54

Mam podobny problem .Silnik na gazie pracuje bardzo dobrze a jeśli chodzi benzynie to mam duży problem. Silnika nie można odpalić na benzynie. Sprawdziłem przekaźnik jest sprawny, silniczek krokowy sprawny, pompa paliwowa sprawna , z tego co zrozumiałem przekaźnik nie dostaje napięcia po włączeniu stacyjki i nie wiem skąd do przekaźnika napięcie i co jest przyczyną że silnik nie odpala na benzynie bardzo proszę o poradę (80 b4 ABT) a może jest inna możliwość odłączenia elektroniki tak jak miałem przy silniku gaz.
gdzie po przejechaniu około 1000 km zawsze miałem problem z obrotami w końcu się w kurzyłem i kupiłem inny gaźnik Pierburg 2E3 koszt ten sam co naprawa gaźnika i problem się skończył - cała elektronika została odłączona z użycie paliwa to samo a problem z obrotami i zapaleniem się skończył na gazie podtrawiłem nawet zapalać przy minus 5 stopni Byłbym zadowolony i wdzięczny gbyby mi ktoś pomógł mi rozwiązać ten problem
wladzio2@interia.pl