[b4] większe serwo - z czego pasuje?

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 24 kwie 2011, 17:25

Wpadajacy pedał to równiez objaw padnietej pompy hamulcowej, moze delikatnie byc nie szczelna na uszczelniaczu.

szuan · Post autor: **szuan** » 24 kwie 2011, 18:44

Słonik pisze:Sprawdzales czy serwo jest szczel;ne robiac w nim podcisnienie i czekajac czy trzyma :?:

na samym wlaczonym zaplonie podpompowalem ze trzy razy az bylo ciezej wcisnac i trzymalem, to pedal nie uciekal, na wlaczonym silniku tego zrobic nie moge.

karolas123 pisze:moze delikatnie byc nie szczelna na uszczelniaczu.

tzn, ze bedzie upuszczac do serwa plyn? bo nigdzie nie ma wyciekow

lezy mi w domu drugie serwo razem z pompą z audi coupe 2.6, serwo Lucas, pompa Girling.
ale jest pytanie, czy jak odkrece przewody ktore idą z pompy do abs, to czy nie zapowietrzy sie znowu caly uklad? - bo to, ze wyleci cwierć litra plynu z pompy, to juz uswiadomilem sobie.

Słonik, sposób odpowietrzania napisałem na poprzedniej stronie co i jak robilem, tak mi radzili w warsztatach cenionych wokoł mnie ale mi tego nie zrobili bo nie mieli czasu.

Jest też możliwość, że ten o-ring który jest od tyłu na pompie hamulcowej może przepuszczać, gdy wytworzy sie podcisnienie z silnika w serwie?

Harry71 · Post autor: **Harry71** » 24 kwie 2011, 19:02

zmien na to zapasowe serwo z pompa odpowietrz caly uklad i powinno byc cacy albo zmien zama pompe na serwie umnie jak poszlo serwo to gwizdalo przy wcisnieciu hebli na odpalonym silniku zmienilem serwo i jest malina

szuan · Post autor: **szuan** » 27 kwie 2011, 19:24

glupie pytanie:
- kiedy będę miał pewność, że układ jest odpowietrzony, przynajmniej abs (tam nie zajrze ani wezyka nie zamocouje coby patrzec czy jakies babelki sa)?
pewnie za chwile ktos napisza, az nie bedzie babelkow w przewodach ale po czym to poznam?

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 28 kwie 2011, 16:04

Reczne nie poznasz, jedyny pewny sposób to odpowietrzenie maszyną.

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 28 kwie 2011, 17:33

Dobra, teraz to ja mam zapytanie a propos serwa. Jakiś czas temu ot tak dla beki zachciało mi się przed czerwonym światłem zahamować tak impulsowo, tzn deptam raz, drugi, trzeci i za czwartym musiałem depnąć tak, że o mało co bym fotel złamał bo inaczej bym nie zahamował :shock:
To chyba nie jest normalne zjawisko, prawda ? W opisywanym przypadku będzie to serwo, czy może coś innego ? Normalnie jak naciskam i trzymam to hamulce hamują OK, ale jak zacząłem hamować opisanym sposobem to za 4 razem pedał twardy i ledwo się zatrzymałem :evil:

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 28 kwie 2011, 18:52

To normalne. Toczysz sie na jałowych, jest stałe podcisnienie w kolektorze. Depczesz hamulec zuzywasz podcisnienie które masz w serwie raz, drugi trzeci, a silnik na jałowym nie zdarza tego wyciagnac. Zrób to samo na wyzszych obrotach, jesli bedzie tak samo to wtedy bym sie martwił.

szuan · Post autor: **szuan** » 11 cze 2011, 12:14

zmieniłem wkońcu tą cholerną pompe, pocięte palce i kilka wlosow wypadlo z nerwow i stresu zeby nie oblac niczego plynem ale dalej klapa :evil:

odpowietrzałem tydzien temu i dzisiaj i dalej gei ucieka w podloge

już mi ręce opadają, oddał bym do mechanika ale mi powiedzial na start za odpowietrzenie 150zł i jak cos jeszcze wyjdzie, czyli minimum 300zł musze miec

- sprawdzalem serwo, pompe, abs, przewody w komorze i nigdzie nie cieknie, przedtem lała pompa...

jezdze juz bez przegladu miesiac, a jak wiadomo auto musi byc sprawne zeby przeszlo

prosze o jakąś pomoc, nawet duchową

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 11 cze 2011, 18:58

Mnie tu wali złomiasta pompa. Innego wyjasnienia nie widze skoro wszystko juz sprawdziłeś.

szuan · Post autor: **szuan** » 11 cze 2011, 19:13

karolas123 pisze:Mnie tu wali złomiasta pompa. Innego wyjasnienia nie widze skoro wszystko juz sprawdziłeś.

podmieniona na sprawną z coupe.
w poniedzialek jade ugadac sie na termin do mechanika, bo naprawde juz nie mam pojecia co nie tak :cry: plynu w zbiorniku nie ubywa, nawet mam zaznaczoną kropke na obecnym stanie juz tydzien.

nie piszcie mi, ze zle odpowietrzam bo w a4, polo, jettcie jednej i drugiej, odpowietrzalem sam wszystko od zera i była żyleta, teraz tu jest problem jak nie wiem

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 11 cze 2011, 19:22

W takim razie to magia dla mnie juz. Ostatnia rzecz jaka przychodzi mi do głowy to zebys sprawdził czy nie rozdyma elastyznych przewodów hamulcowych.

FranoF1 · Post autor: **FranoF1** » 13 cze 2011, 21:53

A może serwo sie rozleciało :->

szuan · Post autor: **szuan** » 14 cze 2011, 12:46

w sobote mam dzwonic bo teraz niemają czasu ale padło teraz podejżenie na ABS, prawy przedni zacisk nie odbija od razu i też hamuje z opznieniem, cos moglo wpadnac do kanału w pompce jak leżała sobie na stole nie zabezpieczona dwa dni.

w piatek wczesniej skoncze, to wykrece abs i sprężarką dmuchne z 10barow, na bialy karton i zobacze czy coś wypadnie po paru minutach...

wiem, brzytwy sie chwytam.

mechatomek · Post autor: **mechatomek** » 14 cze 2011, 13:03

a może padł ci wężyk gumowy przed zaciskiem? mógł się rozlecieć w środku

szuan · Post autor: **szuan** » 15 cze 2011, 15:03

mechatomek pisze:a może padł ci wężyk gumowy przed zaciskiem? mógł się rozlecieć w środku

w tym przypadku chyba bylyby jakies oznaki w.w. zajscia? - mokry przewod elastyczny lub ubytek plynu w zbiorniku?

tak przegladam zdjecia na telefonie i zastanawiam się, czy zaznaczone przewody na zdjeciu maja jakies wieksze znaczenie w ustawieniu?

czy to jest tylko przod-tyl? - pomylka grozilaby wczesniejszym hamowaniem tylu? - wiekszym cisnieniem przenoszonym na tyl?