[B4 NG] Odkręcenie wtrysku od przepyływki

slugs · Post autor: **slugs** » 26 kwie 2011, 18:25

Zabrałem się za wymianę przepływki i niestety lipa. Wtrysk do przepływki jest przykręcony na 3 śruby, torxy, od góry. Niestety jakakolwiek próba ich odkręcenia kończy się na tym, że klucz ścina wypuski w łepku śruby. Właściwie jeden dobry obrót i zamiast miejsca na klucz, w łepku śruby będzie okrąg.
Spotkał się ktoś z tym może? Jakiś patent ma? Rozwiercać te śruby, czy są one jakieś ekstra specjalne i nimi trzeba później na nowo skręcić wtrysk z przepływką?

dr.lolek · Post autor: **dr.lolek** » 26 kwie 2011, 18:26

zrob z nich gwiazdke albo na plaski srubokret

slugs · Post autor: **slugs** » 26 kwie 2011, 18:34

Właśnie te sruby są tak słabe, że śrubokręt już w nie dorabiałem i jest to samo. Ucina gniazdo na torxa w łepku ;/

troll oslo · Post autor: **troll oslo** » 26 kwie 2011, 20:07

bo nalezy najpierw solidnie pierdyknac w torxa mlotkiem meetalowa sruba w aluminium samo prosi sie o korozje....

rozwierc lepki srub tak by odpadly i zciagnij rozdzielacz bo wnioskuje ze za to sie zabrales....

[ Dodano: 2011-04-26, 20:10 ]
jak juz zciagniesz to podgrzewanie bolcow srub pare razy mlotkiem z gory i pusci... pamietaj by ruszac po malu tzn pöl obroty odkrecasz i wkrecasz i tak az pusci bo jak urwiesz w obudowie to wiercenie i gwintowanie....

slugs · Post autor: **slugs** » 26 kwie 2011, 20:34

Dobrze wnioskujesz!
Nigdy tego nie rozbierałem, ale chyba jak rozwierce te sruby to mi spadnie cały rozdzielacz z wtryskami, wtedy spod niego wyciągam przepływkę, wkładam nowy filtr, przepływkę pod rozdzielacz, przykręcam go na owe 3 śruby i lata.
Czy coś tam jeszcze będzie "wesołego" do zrobienia?

troll oslo · Post autor: **troll oslo** » 26 kwie 2011, 22:15

a poczemu ty to zozbierasz chyba nie po to by zmienic filter?
oj caly k-jet to magia to co pomoze w jednym silniku nie pomoze w drugim... mialem tych ng juz ze 4 za kazdym razem nowe doswiadczenia... to juz wiekowe auta i czas zrobil juz swoje niestety ... do tego ceny nowych podzespoluw kazdy sklada na czym moze na koniec mamy duuuzo do posprzatania

slugs · Post autor: **slugs** » 27 kwie 2011, 11:17

Przepływkę muszę wymienić.
madafaka, w sruby od wtrysków też przywalićz młotka, bo się odkręcić nie chcą ;/

troll oslo · Post autor: **troll oslo** » 27 kwie 2011, 11:37

zalac na noc odrdzewiaczem albo plynem chamucowym i musisz miec dobry klucz nie jakis rozmemlany lub tani bo obrobisz sruby...

slugs · Post autor: **slugs** » 27 kwie 2011, 14:43

Dzięki Ci bardzo za pomoc! Będę zalewał i walczył!!!

Jeszcze mi powiedz tak przy okazji, bo widać, że temat ogarniasz w mig - pokrywę od dolotu w ng da się wypolerować, czy tylko malowanie wchodzi w grę?

arekkrosno · Post autor: **arekkrosno** » 27 kwie 2011, 14:46

No albo takie coś. Zestaw wkrętaków do śrub. Wiercisz dziurkę w śrubie i wkręcasz to coś z lewym gwintem aż przystawi. Jak przystawi to wkręcasz jeszcze mocniej wykręcając jednocześnie śrubę.

Mi pomogło bo pozrywałem śruby jak wykręcałem hak. Tylko trzeba zalać płynem hamulcowym na noc tak jak pisze trol bo inaczej nie ruszysz.

Co do dolotu to polerowany wygląda ładniej, ale jak chcesz malować na kolor to tylko proszek. To znaczy chodzi o kolektor dolotowy żeby nie było.

troll oslo · Post autor: **troll oslo** » 27 kwie 2011, 15:02

wg mnie szkoda roboty na malowania i polerki dolotu... ladny orginalny czysty motorek prezetoje sie dobrze ... toc to tylko ng a nie amcar z lat 70...

slugs · Post autor: **slugs** » 27 kwie 2011, 20:16

Dzięki arekkrosno zakupiłem taki zestaw do odkręcania, w weekend będę walczył.

troll oslo łatwo jest urwać srubę od wtrysku, czy spokojnie można na ostro próbować z tym? Wiadomo, że bez przesady, ale też bez pieszczenia się?!
Bo nie wiem czy już łatwiej i szybciej nie będzie mi dokupić rozdzielacza ;/

troll oslo · Post autor: **troll oslo** » 27 kwie 2011, 20:31

masz na mysli srube mocujaca przewody bzynowe w rozdzielaczu? te urzadzonka z allegro no coz.... nie drogo i sprubowac mozna ja kupuje tylko wurtcha lub stanwila jak kupowalem tanie podrubki to nazedzia pekaly i zadnej gwarancji a tezaz wymieniaja na nowe nazedzia bez gadania... coval nie wytrzyma tyle co wurtch

co do tej sruby jesli mowimy o tej samej to ona jest typu jak w zaciskach chamulcowych wiec niestety delikatna....

slugs · Post autor: **slugs** » 27 kwie 2011, 21:48

To co, lepiej dokupić rozdzielacz z przewodami paliwowymi i całość zakładać? Bo po dzisiejszej walce śruby, od przewodów od wtrysków co idą w rozdzielacz, nie dają się ruszyć za nic. Ręce opadają - banalna sprawa a się zrobić nie da ;/

troll oslo · Post autor: **troll oslo** » 27 kwie 2011, 22:58

zalej na noc plunem chamulcowym....

da sie wszustko da sie ... tylko trza sie nagimnastykowac i wymowic kilka zaklenstw..