[B4 2.0E ABK] problem z obrotami

arti029 · Post autor: **arti029** » 21 sie 2007, 17:28

jestem od niedawna szczęśliwym posiadaczem b4 2.0 e abk
zrobilem nim dopiero 2 tysiace i mam problem z obrotami, a dokladnie z zejsciem z obrotow , z chwila zdjecia nogi z gazu obroty zamiast spaść skaczą o 100 i dopiero opadają nie ( zazwyczaj między 1000 a 3000 ), nie bylem jeszcze na rzadnym teście komputerowym bo wczesniej chciałbym sie zapoznac z tematem, poza tym obroty sa rowne (900) na biegu jalowym i nic nie pulsują ,
wiec nie wiem czy to potecjometr przepustnicy czy raczej krokowy a moze cos jeszcze
czy ktos zna taki przypadek?

Post autor: **Doc** » 22 sie 2007, 00:14

szukajka :!:

1 viewtopic.php?t=6753&view=newest
2 viewtopic.php?t=6757
3 viewtopic.php?t=6259&start=0

arti029 · Post autor: **arti029** » 22 sie 2007, 09:59

małe sprecyzowanie: po prostu jest pojedyncze wahnięcie obrotami( o jakieś 500-1000 obr) przy zdjęciu nogi z gazu podczas jazdy, poza tym jest wszystko ok
uciążliwe to jest zwłaszcza przy hamowaniu silnikiem ( w pierwszym momencie tak jakby autko chciało przyspieszyć )

chyba bez testu komputerowego sie nie obejdzie

punk · Post autor: **punk** » 23 sie 2007, 06:59

Z testem się wstrzymaj. U mnie jest to samo. Była tragedia, ale po ustawieniu zapłonu i wymianie pękniętego węża od odmy w zasadzie jest ok. Czasami, przy mocno zagrzanym silniku ( np. po jeździe w korkach) potrafi coś takiego zrobić, ale w nieporównywalnie mniejszym stopniu niż początkowo. Myślę, że przyczyną wciąż jest minimalna nieszczelność i przedostawanie się lewego powietrza. Sprawdź wszystkie węże od odpowietrzenia, korek wlewu oleju i jak nie pomoże ustaw zapłon.
powodzenia.

arti029 · Post autor: **arti029** » 25 sie 2007, 23:39

odmy mam ok
a zaplonu jeszcze nie ustawiałem
puki co to narazie zakladam gaz (sekwencje) i zobaczymy co gazownik na to

shark666 · Post autor: **shark666** » 28 sie 2007, 10:33

Witam Też mam problem z obrotami ale troszke innej natury! wieszaja sie po dodaniu gazu lub wrzuceniu na bieg jałowy w granicach 1100-2000 obr/min. czytałem juz na forum o silniku krokowym i przemyłem go ale nic to nie dało.... zauważyłem jedno, a mianowicie w momencie zawieszenia sie obrotow po delikatnym puknieciu w mechanizm znajdujacy sie na przepustnicy obroty wracaja do normy co moze byc powodem tego???..... pomozcie bo to naprawde denerwujace podczas jazdy jest... :cry:

seb100 · Post autor: **seb100** » 28 sie 2007, 10:46

A sprawdzałeś przepływomierz powietrza, on jest właśnie w tej puszcze w którą pukasz. Może się zacina po strzale gazy, albo jest brudny.

arti029 · Post autor: **arti029** » 28 sie 2007, 12:17

w twoim przypadku to może być jeszcze potecjometr na przepustnicy albo sam mechanizm przepustnicy( może pomóc przesmarowanie ) w najgorszym przypadku wymiana

shark666 · Post autor: **shark666** » 28 sie 2007, 13:15

potencjometr wymieniony a czyszczenie i smarowanie tez nie przyniosło zadnych rezultatów...

Danek · Post autor: **Danek** » 28 sie 2007, 13:51

No to pozostaje przepływka

arti029 · Post autor: **arti029** » 28 sie 2007, 13:52

no to pozostaje podejrzenie na samą przepustnice
prawdopodobnie się nie domyka lub
porostu ma luz
(jak masz możliwość to załóż sobie drugą na próbę)

korekb4 · Post autor: **korekb4** » 30 paź 2007, 21:20

skaczące obroty

panowie potrzebuje rady bo mechanicy mowia roznie.skacza mi obroty i na gazie i na bezynie.od 100o-1700 i wyzej moc opadła i spalanie sie powiekszyło..co to moze byc??kupilem to auto pare dni temu i wydaje mi sie ze byl strzelony gaz,moze to jest przyczyna?