
jutro dokupic musze jeszcze kilka srubek bo wzialem za malo i ostatnia rolke tasmy parcianej bo tez braklo
zostalo poskladac wtyczki od swiatel, pomontowac oswietlenie, zderzak, odpowietrzyc sprzeglo i piersze testy :mrgreen: jak nie pojde spac po nocce to wieczorem bedą moze jakies zdjecia z myjni :mrgreen:
do pelnego sukcesu zostalo wylozyc caly wór złota na opony, stozek, klosz reflektora przod i tyl kierunek oraz najdrozsza i najmniej przyjemna sprawa lakier :-x pozniej moge rozpoczac sezon '11 :roll:
pzdr