Czujnik podmień ,zegary raczej nie padają,za to czujniki częstowampir1988 pisze: a zegary już ze trzy sprawdzałem i za każdym razem to samo
[B3 SB] Rosnąca temperatura wody w 1,6 TD
- wampir1988
- Audi 80 Klub
- Posty: 903
- Rejestracja: 20 gru 2009, 22:59
- Lokalizacja: okolice Oświęcimia
przekaźniki
Ja kupiłem ostatnio oryginalny czujnik do wentylatora co w chłodnicy siedzi i dalej jest tak samo.
Co myślicie o tym żeby kupić ten czujnik ale do 91*C bo standardowo jest do 95*? Powyżej tej temp załącza się wentylator.
A może zaglądnąć do przekaźników?
Dołączam foto
Co myślicie o tym żeby kupić ten czujnik ale do 91*C bo standardowo jest do 95*? Powyżej tej temp załącza się wentylator.
A może zaglądnąć do przekaźników?
Dołączam foto
- wampir1988
- Audi 80 Klub
- Posty: 903
- Rejestracja: 20 gru 2009, 22:59
- Lokalizacja: okolice Oświęcimia
tak jak już pisałem wszystko wymienione i nic się nie zmieniło. Dziwi mnie tylko jedna sprawa jak się tak zagrzeje to górny wąż jest gorący i prawie nie da się go długo potrzymać w ręce a dolny na luzie można trzymać bo jest tylko ciepły termostaty zmieniłem już 2 wahlera bo myślałem że to termostat robi takie jaja ale jednak nie. No chyba że oba termostaty wlnięte plus jeszcze ten stary raczej mało prawdopodobne.
- wampir1988
- Audi 80 Klub
- Posty: 903
- Rejestracja: 20 gru 2009, 22:59
- Lokalizacja: okolice Oświęcimia
- wampir1988
- Audi 80 Klub
- Posty: 903
- Rejestracja: 20 gru 2009, 22:59
- Lokalizacja: okolice Oświęcimia
Ale chodził wentylator dłużej, czy też tak krótko??
Pewnie częściej się załączał.....
Wydaje mi sie że trzeba wymienic ten przekaźnik wentylatora żeby chodził aż schłodzi temp, a nie właczał sie na 5 sekund.
Podjade do takiego elektryka ulice dalej i zobaczymy co on na to powie.
Oczywiście napisze co sie dowiedziałem:)
Pewnie częściej się załączał.....
Wydaje mi sie że trzeba wymienic ten przekaźnik wentylatora żeby chodził aż schłodzi temp, a nie właczał sie na 5 sekund.
Podjade do takiego elektryka ulice dalej i zobaczymy co on na to powie.
Oczywiście napisze co sie dowiedziałem:)
- wampir1988
- Audi 80 Klub
- Posty: 903
- Rejestracja: 20 gru 2009, 22:59
- Lokalizacja: okolice Oświęcimia
U mnie się w ogóle nie włącza bo chłodnica jest tylko ciepła w miejscu czujnika, rok temu w lecie jak stałem w korku 50 min to się na chwilę włączył ale temp na zewnątrz oscylowała w okolicy 32*C więc miał prawo się zagrzać
[ Dodano: 2011-05-18, 22:09 ]
Pany dziś miałem kolejny dzień walki z temp. i szukam magika który odczaruje ten mój przeklęty wóz.
Więc tak zauważyłem że termostat który miałem założony jako nowy w ogóle się nie otwierał poniżej 95*C i wąż u dołu był zimny i na zegarze 100*C. Dziś zmieniłem termostat na ten stary i on działa bez zarzutu gotowałem w garnku kilka razy z termometrem i wszystko gitara teraz węże są jednakowo ciepłe ale temp nadal 100*C
POMOCY!!
dodam listę rzeczy wymienionych:
-czujniki w chłodnicy i ten od zegarów
-pompa wody
-regulator napięcia w zegarach
-korek w zbiorniczku
-termostat 2x wahler a dziś założony ori stary
-zegary 2x
aha i jeszcze sprawdziłem: jak temp stała na 100*C na krótko wentylator i około 2-3min trzymałem i nie spadła ani trochę
Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł bo mi się już wszystkie wyczerpały.
[ Dodano: 2011-05-19, 19:55 ]
Kolejny dzień zmagań i w końcu problemy się skończyły temp. ładnie stoi na pozycji 92*C. Napisze krótko: biorąc sprawę na chłopski rozum w tym starym heblu nie ma nic skomplikowanego żadnej elektroniki więc jeśli wszystkie możliwe elementy są sprawne to pozostało tylko porządnie odpowietrzyć układ (niby powinien się odpowietrzyć sam) ale stanąłem autem po skosie tak żeby strona od kierowcy była wyżej czyli żeby zbiorniczek wyrównawczy był najwyższym punktem układu chłodzenia zapaliłem hebla i czekałem aż osiągnie te 100*C przez chwile stała temp na tej pozycji otworzyłem delikatnie korek ze 2 razy poszła bąbelka powietrza po chwili zakręciłem patrze na zegar a tam 92 i nie wierząc temu co zobaczyłem ponaginałem budzik po okolicznych wioskach i temp wzrastała może parę razy do 93-94. wróciłem do domu i stoi na 92 <ok> <tance>
[ Dodano: 2011-05-18, 22:09 ]
Pany dziś miałem kolejny dzień walki z temp. i szukam magika który odczaruje ten mój przeklęty wóz.
Więc tak zauważyłem że termostat który miałem założony jako nowy w ogóle się nie otwierał poniżej 95*C i wąż u dołu był zimny i na zegarze 100*C. Dziś zmieniłem termostat na ten stary i on działa bez zarzutu gotowałem w garnku kilka razy z termometrem i wszystko gitara teraz węże są jednakowo ciepłe ale temp nadal 100*C
POMOCY!!
dodam listę rzeczy wymienionych:
-czujniki w chłodnicy i ten od zegarów
-pompa wody
-regulator napięcia w zegarach
-korek w zbiorniczku
-termostat 2x wahler a dziś założony ori stary
-zegary 2x
aha i jeszcze sprawdziłem: jak temp stała na 100*C na krótko wentylator i około 2-3min trzymałem i nie spadła ani trochę
Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł bo mi się już wszystkie wyczerpały.
[ Dodano: 2011-05-19, 19:55 ]
Kolejny dzień zmagań i w końcu problemy się skończyły temp. ładnie stoi na pozycji 92*C. Napisze krótko: biorąc sprawę na chłopski rozum w tym starym heblu nie ma nic skomplikowanego żadnej elektroniki więc jeśli wszystkie możliwe elementy są sprawne to pozostało tylko porządnie odpowietrzyć układ (niby powinien się odpowietrzyć sam) ale stanąłem autem po skosie tak żeby strona od kierowcy była wyżej czyli żeby zbiorniczek wyrównawczy był najwyższym punktem układu chłodzenia zapaliłem hebla i czekałem aż osiągnie te 100*C przez chwile stała temp na tej pozycji otworzyłem delikatnie korek ze 2 razy poszła bąbelka powietrza po chwili zakręciłem patrze na zegar a tam 92 i nie wierząc temu co zobaczyłem ponaginałem budzik po okolicznych wioskach i temp wzrastała może parę razy do 93-94. wróciłem do domu i stoi na 92 <ok> <tance>