[All] Moment obrotowy a przyśpieszenie - teoria
no proste dodawanie. Silnik 2.8 6000 rpm daje jakieś 90 na drugim biegu (zgaduję) trzeci bieg to jakieś 140 i właściwie tutaj jest potrzebna wiedza (wyczucie) kiedy bieg zmienić, więc chcesz wiedzieć, kiedy go zmienić na następny - daje to prosty wynik powyżej 150 i to grubo. Zakłądając że w mieście jest ograniczenie do 50 a jeździ się 70, top przy dynamicznej jeździe trzeba machać pomiędzy 3 a 2 biegiem. Więc włąściwie dwójka blisko odcięcia i trójka.
Jak poczujesz samochód nie będziesz zadawał takich pytań. Do póki go nie czujesz pamiętaj o tym gdzie jest hamulec a nie gdzie gaz.
Jak poczujesz samochód nie będziesz zadawał takich pytań. Do póki go nie czujesz pamiętaj o tym gdzie jest hamulec a nie gdzie gaz.
Moment obrotowy= siła
Mam pytanie skoro Moment obrotowy to siła a więc analogicznie auto które ma dużo momentu powinno być silniejsze nawet jeżeli ma mniej KM - dobrze rozumuje?
Czy ta " siła" bardziej sie objawia tym, że auto posiadające wiecej NM może ciągnąc wieksze ciężary nie odczuwając tego jak auto z mniejsza ilościa NM ?
Czyli mocne TDI majace powiedzmy 300-350 NM bedzie 2 x silniejsze od wolnossacej benzyny co ma 160-170 Nm ?
Wiekszosc aut terenowych ma silniki Diesla z ogromnym momentem i w terenie zjadają benzyny...
A jak to ma się w autach osobowych?
Mam pytanie skoro Moment obrotowy to siła a więc analogicznie auto które ma dużo momentu powinno być silniejsze nawet jeżeli ma mniej KM - dobrze rozumuje?
Czy ta " siła" bardziej sie objawia tym, że auto posiadające wiecej NM może ciągnąc wieksze ciężary nie odczuwając tego jak auto z mniejsza ilościa NM ?
Czyli mocne TDI majace powiedzmy 300-350 NM bedzie 2 x silniejsze od wolnossacej benzyny co ma 160-170 Nm ?
Wiekszosc aut terenowych ma silniki Diesla z ogromnym momentem i w terenie zjadają benzyny...
A jak to ma się w autach osobowych?
icemerc, to nie jest tak. Auto o wielu koniach może uwlec wiele kilogramów, natomiast mając mały moment obrotowy, nie będzie mieć za grosz dynamiki (pomijamy tu przełożenia) Więc auto o dużym momencie będzie miało większą zdolność do obrócenia kołami, jeśli jednak zabraknie koni to je zdusi.
W terenie jeździ się dieselem czy olbrzymimi benzynami ze wzglądu na wysoki moment obrotowy na dole. Diesel (choć i 5 litrowe wolnossące silniki jeepa wiele im nie ustępują) może przekazać potężny moment obrotowy przy niewielkich obrotach. Auto jest więc wstanie iść pod górę kręcąc bardzo wolno kółkami. mała benzyna musi się wkręcić dość wysoko co przekłada się na prędkość koła no i zerwanie przyczepności. Diesel jednak na samym dole nie ma prawie wcale mocy co często skutkuje zduszeniem silnika. Jak pod górkę za szybko puścisz sprzęgło to Ci zgaśnie. Benzyna jest tutaj elastyczniejsza, nie zgaśnie ale też nie pojedzie
Moment obrotowy jest wypadkową siły działającej na tłoki. W silnikachdoładowanych ta siła jest większa, więc doładowany silnik 130 koni będzie dużo szybszy, dynamiczniejszy, zrywniejszy itd od niedoładowanego silnika 150 koni bo ten wolnossący będzie miał mniejszy moment obrotowy. Natomiast pod ostrą górę z takim samym dużym ciężarem, lepiej będzie się spisywał ten wolnossący z większą ilością koni bo to on będzie miał wystarczająco dużo siły coby pod tą górę jechać.
To tak jak byś miał w jednym dwa konie na krótkich nogach a w doładowanym jednego ale za to na długich. Ten na długich będzie dawał ognia podczas przyśpieszania a te dwa będą ciągnąć dwa pługi więcej <ok> . śliskie to porównanie ale na szosę jest prawdziwe
W terenie jeździ się dieselem czy olbrzymimi benzynami ze wzglądu na wysoki moment obrotowy na dole. Diesel (choć i 5 litrowe wolnossące silniki jeepa wiele im nie ustępują) może przekazać potężny moment obrotowy przy niewielkich obrotach. Auto jest więc wstanie iść pod górę kręcąc bardzo wolno kółkami. mała benzyna musi się wkręcić dość wysoko co przekłada się na prędkość koła no i zerwanie przyczepności. Diesel jednak na samym dole nie ma prawie wcale mocy co często skutkuje zduszeniem silnika. Jak pod górkę za szybko puścisz sprzęgło to Ci zgaśnie. Benzyna jest tutaj elastyczniejsza, nie zgaśnie ale też nie pojedzie
Moment obrotowy jest wypadkową siły działającej na tłoki. W silnikachdoładowanych ta siła jest większa, więc doładowany silnik 130 koni będzie dużo szybszy, dynamiczniejszy, zrywniejszy itd od niedoładowanego silnika 150 koni bo ten wolnossący będzie miał mniejszy moment obrotowy. Natomiast pod ostrą górę z takim samym dużym ciężarem, lepiej będzie się spisywał ten wolnossący z większą ilością koni bo to on będzie miał wystarczająco dużo siły coby pod tą górę jechać.
To tak jak byś miał w jednym dwa konie na krótkich nogach a w doładowanym jednego ale za to na długich. Ten na długich będzie dawał ognia podczas przyśpieszania a te dwa będą ciągnąć dwa pługi więcej <ok> . śliskie to porównanie ale na szosę jest prawdziwe
co to jest szybszy dynamiczniejszy i zrywniejszy? Poza tym są silniki doładowane o małej mocy i niedoładowane o dużej mocy...subratri pisze:W silnikachdoładowanych ta siła jest większa, więc doładowany silnik 130 koni będzie dużo szybszy, dynamiczniejszy, zrywniejszy itd od niedoładowanego silnika 150 koni bo ten wolnossący będzie miał mniejszy moment obrotowy.
Kolega nie rozumie dalej, że to nie konie ciągną ciężar pod górkę. W poprzednim moim poście nasamym dole wkleiłem link, który Ci to dokładnie wyjaśni.subratri pisze: Natomiast pod ostrą górę z takim samym dużym ciężarem, lepiej będzie się spisywał ten wolnossący z większą ilością koni bo to on będzie miał wystarczająco dużo siły coby pod tą górę jechać.
dysponujący większym momentem obrotowym, Szybciej osiągający zadaną prędkość obrotową, dynamiczniej reagujący na zmiany obciążenia.krisss pisze:co to jest szybszy dynamiczniejszy i zrywniejszy?
no tak ale nie jesteśmy ułomkami i domyślamy się że mówimy o silnikach porównywalnych - zbliżone moce czy pojemności. Doładowani oczywiście podnosi moc silnika ale przedewszystkim zwiększa moment obrotowy.krisss pisze:Poza tym są silniki doładowane o małej mocy i niedoładowane o dużej mocy...
no włąśnie konie. moc wyraża się w watch, ile więc watów tyle można zadać obciążenia. Gdybyś ten silnik podpiął do prądnicy to jego moc można by określić ilością żarówek jakie uciągnie.krisss pisze:że to nie konie ciągną ciężar pod górkę.
No a że moc i moment są od siebie współzależne to sprawa oczywista.
[ Dodano: 2011-05-17, 10:40 ]
a tak na marginesie trochę... typ w tym artykule policzył sobie Fnap z momentu obrotowego, ale niżej podał równoznaczny wedłóg niego wzór na liczenie tej samej siły z kW...
według jednego wzoru siła będzie więc rosła a według drugiego już malała
nic ten artykuł nie wyjaśnia
nieprawda. Maksymalna moc silnika to iloczyn obrotów silnika i momentu obrotowego jaki silnik uzyskuje przy tych obrotach. Dalej... weźmy sobie za przykład np. autobus. Stary autosan H10 z silnikiem 6,5 litra, mocy 170 KM i momencie obrotowym 600 NM. Masa własna autobusu coś koło 8 ton. Jak myślisz kolego SUBRATRI po co tam tyle tych niutonometrów? Nie mogli wstawić choćby 2,8 V6 co ma 174 KM i 245 NM? Albo jeszcze jakieś mniejsze 2.0 wykręcone do tych 150 KM?subratri pisze:krisss napisał/a:
że to nie konie ciągną ciężar pod górkę.
no włąśnie konie.
NIE MOGLI. Nie mogli bo taki autobus do d**y by pojechał o ile ruszyłby z miejsca z pasażerami pod lekką górkę, a to wszystko dlatego, że moment obrotowy i niutonometry ciągną czy tam pchają ciężary pod górkę. ( Pominąłem jak zwykle temat przełożeń skrzyń biegów, wielkości kół itp. itd.)[/quote]
moc jest pracą wykonaną przez tłok w czasie jednego kompletnego cyklu, moment jest maksymalną siłą działającą na tłok razy ramię działania. (długość skoku, długość wykorbienia itd) prędkość obrotowa ma tylko wpływ na sprawność cyklu i stabilność sił (krótsze przerwy pomiędzy zapłonami - większa płynność = większa sprawność). Moc nie wynika z momentu ani moment z mocy.
1 Nm to jest jak jak bym na patyku o długości 1 metra przywiązał na końcu ciężarek który waży około 0.1 kg - a drugi koniec tego patyka zamocował do wału silnika
Jak auto ma 200 Nm to tak jak bym do tego patyka przywiązał dwa wiadra wody czyli około 20 kg
Moment to jest siła z jaką potrafi kręcić silnik
Nie myślcie że większy moment to gwarancja lepszego przyspieszenia he he
Przypuśćmy że :
- jeno auto ma 200 Nm i odcięcie przy 4500 obr/min - mułowaty dizel
- drugie ma 140 Nm i odcięcy przy 8000 obr/min - wymiatacz dizli czyli bęzyna
Które lepiej przyspieszy ? (masa aut ta sama)
Moc = moment * obroty
moment jest wyrażony w Nm, prędkość obrotowa w rad/s
Czas rozpędzania do 100 km/h można w dużym przybliżeniu wyznaczyć dzieląc masę własną pojazdu wyrażoną w kg przez moc maksymalną wyrażoną w KM
Jak auto ma 200 Nm to tak jak bym do tego patyka przywiązał dwa wiadra wody czyli około 20 kg
Moment to jest siła z jaką potrafi kręcić silnik
Nie myślcie że większy moment to gwarancja lepszego przyspieszenia he he
Przypuśćmy że :
- jeno auto ma 200 Nm i odcięcie przy 4500 obr/min - mułowaty dizel
- drugie ma 140 Nm i odcięcy przy 8000 obr/min - wymiatacz dizli czyli bęzyna
Które lepiej przyspieszy ? (masa aut ta sama)
Moc = moment * obroty
moment jest wyrażony w Nm, prędkość obrotowa w rad/s
Czas rozpędzania do 100 km/h można w dużym przybliżeniu wyznaczyć dzieląc masę własną pojazdu wyrażoną w kg przez moc maksymalną wyrażoną w KM
Ostatnio zmieniony 17 maja 2011, 13:19 przez ziemor, łącznie zmieniany 1 raz.