[ b3 3A ] strzelanie sprężyn
[ b3 3A ] strzelanie sprężyn
jestem po wymianie poduszek amora ( febi ).
poskladalam wszystko jakos 3 tyg temu i bylo ok.
w sobote bylem dokrecic od gory pneumatykiem.
bylo tak: odkrecilem i dokrecilem te nakretki z dwoma rowkami ( niestety mlotkiem i pobijakiem z braku klucza). po czym zakrecilem gore pneumatem.
auto stalo na ziemi nie bylo podniesione.
teraz na glebokich bujajacyh wybojach. przy skrecie w obie strony. czasem przy hamowaniu i przy ruszaniu slychac ze strzelaja sprezyny.
przed chwila podnioslem autko lewarkiem i obejrzalem sprezyny wygladaja na cale ( nie wyczulem pekniec ). obracalem obie maksymalnie w jedna i w druga strone ( po kazdej wersji jazda probna ). niestety dalej strzelaja.
czy dolny koniec sprezyny powinien byc zaparty o taki wystajacy kawalek metalu? tak wlasnie zostawilem je teraz.
o co kaman?
poskladalam wszystko jakos 3 tyg temu i bylo ok.
w sobote bylem dokrecic od gory pneumatykiem.
bylo tak: odkrecilem i dokrecilem te nakretki z dwoma rowkami ( niestety mlotkiem i pobijakiem z braku klucza). po czym zakrecilem gore pneumatem.
auto stalo na ziemi nie bylo podniesione.
teraz na glebokich bujajacyh wybojach. przy skrecie w obie strony. czasem przy hamowaniu i przy ruszaniu slychac ze strzelaja sprezyny.
przed chwila podnioslem autko lewarkiem i obejrzalem sprezyny wygladaja na cale ( nie wyczulem pekniec ). obracalem obie maksymalnie w jedna i w druga strone ( po kazdej wersji jazda probna ). niestety dalej strzelaja.
czy dolny koniec sprezyny powinien byc zaparty o taki wystajacy kawalek metalu? tak wlasnie zostawilem je teraz.
o co kaman?
no wlasnie komplet wymienialem. lozysko bylo razem z poduszka lozysko INA ( tak wbite na nim bylo ). kurde bylo dobrze i po tym pneumatyku sie pogorszylo.
wlasnie nie mam specajnie opcji zeby to rozebrac bo jestem poza domem i dopiero gdzies na 3 tyg wroce a auto musi jezdzic w tym czasie.
[ Dodano: 2011-05-23, 23:34 ]
no to jakies pomysly rady?
da sie cos zrobic z tym na parkingu czy koniecznie trzeba wszystko rozbierac>?
wlasnie nie mam specajnie opcji zeby to rozebrac bo jestem poza domem i dopiero gdzies na 3 tyg wroce a auto musi jezdzic w tym czasie.
[ Dodano: 2011-05-23, 23:34 ]
no to jakies pomysly rady?
da sie cos zrobic z tym na parkingu czy koniecznie trzeba wszystko rozbierac>?
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
bloku, czytaj czytaj czytaj! przeciez usadowil sprezyne poprawnie i spradzwdzal namacalnie ze sa nie pekniete, wszystko masz napisane...
amath, wszystko co piszesz jest mozliwe, ja takze nie mialem specjalnej nasadki pod ta nkretke z dwoma rowkami i skrecalem swego czasu za pomoca pobijaka i mlotka, jednka tak jak u Ciebie po przejechaniu 3tys km wszystko padalo w cholere... zakupilem w IC ta nasadke za 35pln i przy zakaldaniu gwintu skrecalem wszystko pneumatem, i ta nakretke z rowkami i nakretke montazowa kolumne do kielichow karoserii i poki co zadnych strzalow czy tym podobnych rzeczy
amath, wszystko co piszesz jest mozliwe, ja takze nie mialem specjalnej nasadki pod ta nkretke z dwoma rowkami i skrecalem swego czasu za pomoca pobijaka i mlotka, jednka tak jak u Ciebie po przejechaniu 3tys km wszystko padalo w cholere... zakupilem w IC ta nasadke za 35pln i przy zakaldaniu gwintu skrecalem wszystko pneumatem, i ta nakretke z rowkami i nakretke montazowa kolumne do kielichow karoserii i poki co zadnych strzalow czy tym podobnych rzeczy
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
ja kupowalem wszystkie od najdrozszych zszedlem teraz do najtanszych z febi, moim zdaniem jak paru innych uzytkownikow ktorzy mnie o tym uswiadomili jest montaz poduszek a nie sama firma czy cena... wnioskuje ze to poduszka po tym ze skoro kolega sprawdzil iz sprezyna jest cala i poprawnie osadzona to pozstaja tylko poduszki
czyli w zasadzie pozostaje tylko ponowna wymiana poduszek?
[ Dodano: 2011-05-24, 23:24 ]
okej jest opcja. doszlismy do wniasku z kolega ze skoro po dokreceniu kluczem pneumatycznym zaczelo sie dziac zle to moze by je poluzowac z lekka?
wiem ze to glupi pomysl i raczej nie pomoze ale tonacy i tak dalej
[ Dodano: 2011-05-24, 23:24 ]
okej jest opcja. doszlismy do wniasku z kolega ze skoro po dokreceniu kluczem pneumatycznym zaczelo sie dziac zle to moze by je poluzowac z lekka?
wiem ze to glupi pomysl i raczej nie pomoze ale tonacy i tak dalej
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
to jest tragiczny pomysl, chcesz poluzowac nakretke z rowkami czy nakretke na klielicu nadowzia? jezeli nadwozia to radze wykupic drogie ubezpieczenie na zycie, jezeli z rowkami no to przeciez masz rozebrany zawias lepiej kupic nowe poduchy nowa nasadke do skrecania poduszki pneumatem i skrecic to tak aby nic sie takiego nie dzialo wiecej jak u mnie
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
mozesz jezdzic, ja jezdzilem tak chyba od stycznia bo czekalem az gwint zostanie odrestaurowany... jak nasadke kupisz (albo dasz zrobic tokarzowi) to podjedz do byle jakiego mechaniora to Ci to za piwo skreci, o ile wogole cos bedzie chcial... ja reka probowalem skrecac i zmielilem torxa na wkladzie amora