[B3 1.8 S PM]Problem z Odpaleniem
[B3 1.8 S PM]Problem z Odpaleniem
Witam mam problem z odpaleniem silnika, ostatnio wymieniłem czujnik nastawnika przepustnicy bo mialem problem z wysokimi obrotami ale to nie pomogło. Gdy już uda mi się odpalić silnik przy pomocy samostartu (oczywiście z wielkim trudem) to mam bardzo wysokie obroty silnika 1600 obrotów. Mam zamontowana instalację gazową ale gdy przełącze na zasilanie gazowe nic się nie zmienia obroty nadal sa wysokie 1600. W czym jest problem...
Wiesz jak można ustawić bieg jałowy, korkowca i zrobić adaptacje po wymianie potencjometra przepustnicy we własnym zakresie? Czy trzeba udać się do mechanika. Jak masz prosty sposób na wykonanie tej operacji to proszę o pomoc i instrukcje jak to zrobić.
Sprawdzałem gumę pod monowtryskiem cała i zdrowa:) już kiedyś miałem przyjemność ją wymieniac
Sprawdzałem gumę pod monowtryskiem cała i zdrowa:) już kiedyś miałem przyjemność ją wymieniac
Czujnik Halla - jak uwalony auto nie odpala dopiero tak jak pisałeś po kilku(nastu) próbach.
Czujnik do ECU - wysokie obroty silnika bo to z niego jest wysyłany sygnał na przepustnice raz działa dobrze raz źle, do wymiany nowy ori Bosch 80zł podróbek nie kupuj bo będą za wysokie obroty jałowego ok. 1000 obr. A ulega uszkodzeniu przeważnie dlatego ze do wtyczki która do niego dochodzi spływa płyn chłodniczy bo sam czujnik ze starosci puszcza już płyn przez uszczelkę, i dochodzi do zwarcia w kostce, dodatkowo styki sa zaśniedziałe. Już sporo osób na forum miało problemy z PM podobne do Twoich i w 99% pomagało, zresztą sam miałem to samo.
Czujnik do ECU - wysokie obroty silnika bo to z niego jest wysyłany sygnał na przepustnice raz działa dobrze raz źle, do wymiany nowy ori Bosch 80zł podróbek nie kupuj bo będą za wysokie obroty jałowego ok. 1000 obr. A ulega uszkodzeniu przeważnie dlatego ze do wtyczki która do niego dochodzi spływa płyn chłodniczy bo sam czujnik ze starosci puszcza już płyn przez uszczelkę, i dochodzi do zwarcia w kostce, dodatkowo styki sa zaśniedziałe. Już sporo osób na forum miało problemy z PM podobne do Twoich i w 99% pomagało, zresztą sam miałem to samo.
Może napisze wszystko od początku dokładnie: Mam problem z odpaleniem B3 z początku zaskakiwało mnie, raz odpalał a raz nie. Gdy odpinałem komputer sterujący nieraz udawało mi się odpalić. Na forum poradzono mi wymianę czujnika nastawnika przepustnicy. Kupiłem nowy wymieniłem i niby było dobrze po dwóch dniach nagle wzrosły mi obroty do 1600 i znowu był problem z odpaleniem. Za poradą jednego kolegi z forum zresetowałem komputer odpinając akumulator na całą noc. Gdy rano odpaliłem w celu zaprogramowania tego czujnika miałem problem z odpaleniem silnika. Gdy już mi się udało odpalić silnik nadal miał 1600 obrotów a w miarę wzrostu temp płynu chłodzącego wzrosły obroty do 3000. Sprawdzałem układ zapłonowy u jest ok. Może to ma jakieś znaczenie ale mam zamontowane LPG i takie same obroty są na zasilaniu gazowym. Zauważyłem że żeby odpalić włączam kluczyk na zapłon i widziałem w gaźniku jak wtryska paliwo z dyszy elektromagnetycznej. Gdy próbuje odpala i gaśnie. Gdy powtórzę czynność za 4,5 razem odpalam i znowu mam wysokie obroty. Tak jak kolega wyżej pisał że może być coś z czujnikiem halla ale to jest w aparacie zapłonowym, iskrę na świecach mam. Myśle ze to jest coś ze sterowaniem przepustnicy bo takie same objawy są na PB i LPG.
Ponawiam temat..
Ponawiam temat..