[B4 AAZ 1.9TD] Warto wymieniać pierścienie tłoka?
[B4 AAZ 1.9TD] Warto wymieniać pierścienie tłoka?
Witam, w moim drugim AAZ rozebrałem silnik, okazało się, że głowica do lutowania, była ostro przegrzana, i zastanawiam się czy wymieniać pierścienie.. Na próbę zalałem tłoki naftą i po 3h jej już tam nie było (olej spuszczony ofc), nie wiem czy to dobry wskaźnik, znacie może jakiś inny sposób na test szczelności? Jeśli już zdecydowałbym się na wymianę pierścieni to jaką firmę polecacie? Panewki też wymieniać?
Ostatnio zmieniony 29 maja 2011, 20:19 przez k11h, łącznie zmieniany 1 raz.
Szkoda że dopiero teraz zabrałeś się za sprawdzanie, trzeba było zmierzyć ciśnienie na swoim cylindrach jak jeszcze głowica była na miejscu.
Tu masz dobrego polskiego producenta pierścieni:
http://sklep.fpt-prima.com.pl/
Tu masz dobrego polskiego producenta pierścieni:
http://sklep.fpt-prima.com.pl/
Jeżeli występują śladowe progi na cylindrach to nie ma sensu kupować silnika. Nigdy nie wiadomo co sie kupi. Szkoda kasy i czasu na przekładanie silnika.
Jak masz wyciągniete tłoki to zdejmij jeden pierscień uszczelniający tak by go nie uszkodzić, i wlóż go do cylindra w miare możliwości na równa głębokość i sprawdz szczeline pomiedzy jednym a drugim końcem pierscienia. Szczelina powinna być grubości kartki papieru, jeżeli jest większa to pierścienie sa już zużyte. Z nowym pierscieniem możesz postąpić tak samo zobaczysz czy ta szczelina będzie mniejsza. Jeśli tak to śmiało można składać:)
Pierścienie polecam Goetza lepszych nie kupisz(takie żółte opakowanie) komplet na tłok do 70zł.
Szkoda, że sie pośpieszyłeś ze zdjęciem głowicy, tak wszytsko było by jasne.
Panewki musisz dokładnie obejrzeć. Jeśli będa się "świeciły" albo będa zarysowane lub coś innego to sa już do wymiany
Jak masz wyciągniete tłoki to zdejmij jeden pierscień uszczelniający tak by go nie uszkodzić, i wlóż go do cylindra w miare możliwości na równa głębokość i sprawdz szczeline pomiedzy jednym a drugim końcem pierscienia. Szczelina powinna być grubości kartki papieru, jeżeli jest większa to pierścienie sa już zużyte. Z nowym pierscieniem możesz postąpić tak samo zobaczysz czy ta szczelina będzie mniejsza. Jeśli tak to śmiało można składać:)
Pierścienie polecam Goetza lepszych nie kupisz(takie żółte opakowanie) komplet na tłok do 70zł.
Szkoda, że sie pośpieszyłeś ze zdjęciem głowicy, tak wszytsko było by jasne.
Panewki musisz dokładnie obejrzeć. Jeśli będa się "świeciły" albo będa zarysowane lub coś innego to sa już do wymiany
-
- Forum Audi 80
- Posty: 61
- Rejestracja: 27 gru 2008, 13:52
- Lokalizacja: zamość
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Tak jak nie wiadomo jak silnik będzie pracował po wymianie pierścieni. Podstawowe pytanie brzmi jak wyglądają cylindry, tłoki, panewki etc. Bo jeśli silnik będzie już dość mocno zmęczony to nie opłaca się pakować w niego jakiś większych kwot bo i tak szału już nie będzie. Złożyć do kupy minimalnym kosztem i jeździć aż korba wyjdzie bokiem :mrgreen: Takie jest moje zdanie. Albo szukać innego silnika. Jest teraz na naszym rynku pełno anglików więc można coś wyrwać.dieselek89 pisze:podzielam twierdzenie kolegi wyżej. Moim zdaniem z uzywanym silnikiem nigdy nic nie wiadomo
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt: