[80 B3 1.6TD] Turbo pompuje jak mu sie chce

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 12 cze 2011, 12:59

Witam problem jest tego typu ze suszarka dmucha jak jej sie chce raz 1 bar a czasem 0.4 albo 0.9 bara. Turbine mialem wczesniej garretta t2 i bylo to samo teraz jest k24 i tez tak jest. Od czego to zalezy? Czy to pompa ma juz dosyc? EGR mam zaslepiony dawka paliwa wkrecona na max tzn do tej plomby na srubie i turbo dmucha jak mu sie podoba. Weze szczelne wszystko git i takie cyrki. Dodam ze pod boost pinem jest troszke mokro od ropy czy to moze miec wplyw? Turbo mam sterowane mbc firmy pro perfekt czyli zawor z ceramiczna kulka wiec tam nie ma co sie zpesuc, no i jest skrecony na max wiec nic nie powinien puszczac.

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 12 cze 2011, 13:43

Grucha od wg wymięka?

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 12 cze 2011, 16:03

Grucha nie dostaje cisnienia bo mbc trzyma wiec nie ma takiej opcji zreszta problem byl w t2 i dalej jest w k24 w ktorej to nie ma gruchy tylko jakis dziwny grzejnik. Czy takie jaja moze powodowac pompa? Dzisiaj mialem polowe rezerwy i mi zaczal przerywac przy 120 moze pompa daje za male cisnienie?

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 12 cze 2011, 20:04

EGR w SB ? Toć ten silnik nie ma EGRa <ok>

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 14 cze 2011, 16:54

Wiadomo o co chodzi mialem tu na mysli zawor bezpieczenstwa na ssacym. Przed skreceniem dawki na max suszara dmuchala 0.9 a na 5 przy 190 1.1 ale czasem jak jej sie odwidzialo to 0,7 a teraz 0,5 bara i przy 150 szarpie i sie nie zbiera o co kaman? Jak sie dobrac do WG w kkk k24?

Witam sprawdzilem dzisiaj WG dmuchnalem 5 barow z kompresora i nic trzyma, jak to badziewie rozruszac? No i w tym przypadku to powinien dmuchac ile wlezie a nie 0,5 bara czy jak to jest z tym przeladowaniem? Chcialem suszare ustawic na 1.6bara a tu nawet 1 nie da sie nadmuchac

<help>

Problem z brakiem doladowania rozwiazany, moj customowy dolot byl za bardzo gietki no i k24 tak zasysa ze waz sie sciskal i brakowalo wiatru. No ale niestety WG jak nie otwieral tak nie otwiera jak go rozruszac bez wyjmowania turbiny?

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 14 cze 2011, 22:37

Kombinerkami rozruszaj dźwignie.

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 15 cze 2011, 17:25

Nooooo fajnie by bylo jak by tam dzwignia bylo po raz kolejny oisze ze suszara to kkk k24 itam nie ma zadnej dzwigni tylko zawor w turbinie po stronie goracej

i z doladowaniem tez lipa bo to jednak cos z pompa jest bo dzisiaj na wolnych mi gasl.

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 15 cze 2011, 20:37

Zaraz, zaraz, masz zawór upustowy po stronie gorącej i nie ma dźwigni która jest sterowana gruszką nadciśnieniową ? Garrett T2 ma także zawór upustowy po stronie gorącej i jest na zewnątrz turbo dźwignia która jest poruszana za pomocą gruszki nadciśnieniowej i ona przekazuje napęd na klapkę zaworu upustowego.

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 15 cze 2011, 21:34

No w k24 jest to rozwiazane inaczej bo zawor jest metalowy i wkrecany w strone goraca turbiny wkolo zaworu jest taki smieszny radiator grzejnik ale jak widac nie spisuje sie bo zawor pieknie sie zapiekl na szczescie w pozycji zamknietej. Poregulowalem pompe i nie gasnie na wolnych ale zobaczymy jak bedzie jutro po ostrym palowaniu :evil:

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 18 cze 2011, 11:57

Sprawdź jeszcze ewentualnie ten zawór bezpieczeństwa, może on przerywa. Ewentualnie tak jak piszesz pompa. Jak pompa nie da odpowiedniej ilości ON to nie będzie spalin które mogłyby napędzić suszarkę.

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 18 cze 2011, 15:11

Prawdopodobnie problem rozwiazany. Po 1 przewody byly troche nieszczelne a po 2 sitko w baku bylo oblepione syfem i ciagnal powietrze a nie paliwo sitko wywalilem i nie ma ani jednej banki powietrza w ukladzie.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 18 cze 2011, 15:17

A chciałem napisać czy sprawdziłeś filtr paliwa itp ale uznałem to za zbyt banalne

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 18 cze 2011, 15:22

Pierwsze co zrobilem to wymienilem filtr w opaski nie chcialo mi sie wierzyc no ale tez zmienilem i nic wiec sprawdzilem rozrzad i tez ok no i czas przyszedl na zbiornik i to prawdopodobnie on byl winowajca bo tam na zasilaniu jest takie sitko zamontowane i bylo cale zaklejone syfem dlatego zasysal powietrze a nie paliwo no i skutek wiadomy calej imprezy nie ma paliwa nie ma jazdy nie ma doladowania