Niedeawno kupiłem audi 80 B4 93r 2,0 115KM 250tyś km, wszystko grało, dojechałem do domu no i zauwazyłem ze zaczął nieróno chodzic na biego jałowym (spadały obroty) potem zaczął tez szarpac w trakcie jazdy
. Od tej chwili zaczeła sie przygoda z mechanikami / odwiedziłem ok 5 warsztatów 2X był podłanczany pod komputer, zostało sprawdzonie lub wymienione:-kable wys. napięcia (nowe)
-czujnik temp silnika (wymiana z innego ABK)
-aparat zapłonowy z cewką (podmianka z innego ABK) + ustawienie zapłonu
-Przepływomierz (wymiana z innego ABK)
- sonda lambda (sprawdzana miernikiem 2 razy, ale wydawało mi sie ze ci fachowcy za dobrze na mierniku sie nie zali
)-silnik krokowy (wymiana z innego ABK)
-komputer (wymiana z innego ABK)-rozrząd był przestawiony o 1 ząbek
teraz jest dobrze ale tak samo chodzi Silnik szarpie prawie zawsze na rozgrzanym silniku no i czasami na zimnym, zaczyna wtedy kopcic (jasny dym) kiedy silnik dobrze pracuje to nie dymi. Może łapie lewe powietrze
ale wszystkie wężyki wydają sie szczelne hmm. Moze uszczelka pod kolektorem ssącym puszcza lewe powietrze? Wogóle jak to sprawdzic?PROSZE o POMOC bo juz pomału trace głowe no i nerwy
z góry dziękuje.
:?: Pisałem już o tym kilka razy 
Przekaźnik pod kierownicą daje za niskie napięcie dla kompa a ten głupieje 
Stary ma jakiś symbol 357-906-381 
Wiem że znajduje się pod kierownicą (musisz odkręcić półeczkę) Może dojdziesz po tym numerze jakoś. Widziałem że jak diagnosta go dociskał to na kopie (VAG-u :?:) od razu robiło się 14V. Wymienił na nowy i po kłopocie. Probuj, może jakoś sobie poradzisz. Tam jest tylko kilka przekaźników 
