Forum Audi 80 Klub Polska

dzia zmieniłem stukowce na nowe nowego typu kupiłem 2 z silnika NG
załozyłem i juz wiem jak powinno 7a jezdzic
co do wydechu to musze go uszczelnic bo na łonczeniach sa przedmuchy
najwiekszy na połaczeniu z katalizatorem niemam oryginalnego pierscienia i tam dmucha jak ktos ma zbedny to chetnie przyjme

super ekonomiczne cabrio 60litrów 350km
zmodziłem wczoraj do kończa klimatyzacje musze ja teraz nabic
zastanawiam sie teraz czy zakładac tempomat i fix

myślcie co chcecie, ale spalanie ponad 17litrów przy tak słabej dynamice to dla mnie porażka :-|

niedługo będziesz jeździł jak firmy przewozowe: 1zł - 1km :mrgreen:

Dobrze jest <ok>

Ja dziś przytankowałem to przy 87km zalałem 18,23l :mrgreen:

szczerze mówiąc to za darmo nie chciałbym tego auta gdybym miał nim jeździć i tankować takie ilości benzyny...

MarcinC pisze:szczerze mówiąc to za darmo nie chciałbym tego auta gdybym miał nim jeździć i tankować takie ilości benzyny...

Dobre dobre <rotfl2>

Takie auta palą ile się wleje i to jest piękne. Sam wiem po sobie i jest gitara.

MarcinC pisze:szczerze mówiąc to za darmo nie chciałbym tego auta gdybym miał nim jeździć i tankować takie ilości benzyny...

I dlatego udzielasz się na forum motoryzacyjnym nie mając auta, w dodatku krytykując innych.
Moje 7A w quattro pali ok 10-12 litrów w zależności jak je przycisnę. Średnio na zbiorniku robię ok 600km.

przemek ale nie w warszawie tu wiecej stoisz niz jedziesz
i nonstop swiatła i 123 i stop i znowu
pozatym taki wynik wyszedł mi bo pierwsze 150km zrobiłem na zwalonych stukowcach
przepływke mam z 2,8 i auto jest ciezkie a moja noga jak głaz
mi tdi pali 7,5 do 9litrów w mieście

MarcinC pisze:myślcie co chcecie, ale spalanie ponad 17litrów przy tak słabej dynamice to dla mnie porażka :-|

słabej dynamice jezdziłeś ty kiedykolwiek ZDROWYM 7A !!!!!!!!!!!!

zserty pisze:

MarcinC pisze:szczerze mówiąc to za darmo nie chciałbym tego auta gdybym miał nim jeździć i tankować takie ilości benzyny...

I dlatego udzielasz się na forum motoryzacyjnym nie mając auta, w dodatku krytykując innych.
Moje 7A w quattro pali ok 10-12 litrów w zależności jak je przycisnę. Średnio na zbiorniku robię ok 600km.

Udzielam się nie mając auta, bo właśnie przedwczoraj je sprzedałem. Nie skrytykowałem nikogo więc nie wiem o czym piszesz.

Może po prostu patrzę na to z innego punktu widzenia, bo jak ktoś ma kasy jak siana to ma wyje!@#$ czy pali 5 czy pali 30l na 100km. W moim przypadku jest trochę inaczej .

gruszek01 pisze:

MarcinC pisze:myślcie co chcecie, ale spalanie ponad 17litrów przy tak słabej dynamice to dla mnie porażka :-|

słabej dynamice jezdziłeś ty kiedykolwiek ZDROWYM 7A !!!!!!!!!!!!

wziąłem pod uwagę spalanie, a moc jaką dysponuje to auto i moim zdaniem wypada słabo...

niestety nie jeździłem nigdy nawet zajeżdżonym 7A

bo te auta to stara dobra szkoła, i one nigdy nie będą palić poniżej 10 litrów na stówę. Ja ma 90tke która pali 12-14 normalnie , esa pali 17 w mieście.
Do tych aut trzeba serca aby te ilości benzyny znieść. To nie są civiki co palą 6 na sto.

I bardzo współczuję tym, którzy myśleli inaczej, do Audi ZAWSZE trzeba było samozaparcia i miłości, aby pewne rzeczy im wybaczyć.

Leo pisze:Do tych aut trzeba serca aby te ilości benzyny znieść. To nie są civiki co palą 6 na sto.

Zgadzam się, że do tych aut trzeba mieć serce, ale także gruby portfel, bo nie byłoby mnie stać na zatankowanie takiego auta, no chyba że robiłbym po 200km miesięcznie <ok>

gruszek01, masz rację, w Warszawie palił mi min 12 litrów.
Pomimo niekoniecznie dobrej charakterystyki i nie małego spalania to uwielbiam ten motor.
Ma w sobie to coś co już się dawno skończyło w motoryzacji.

ten motor to przeciwieństwo 2.2T i dlatego go uwielbiam. Dlaczego? Ze względu na reakcję na gaz, bezkompromisowość i kręcenie się do 7000 , gdzie dopiero dostaje zadyszki.

Marcinie - takiego auta nie kupuje się do jazdy na codzień, przykro mi, jeśli myślisz inaczej. To auto wychodziło 20 lat temu, kiedy benzyna kosztowała 1,70 za litr. Ja pamiętam takie czasy. Ty może nie, i Ci współczuję, bo nie masz punktu odniesienia. Pojeździj trochę autem z tym silnikiem, wtedy zobaczysz o co chodzi.

Ja tam jeżdżę swoim na co dzień i jestem z tego powodu bardzo dumny. Nie ma w moim mieście drugiego takiego auta. Może nie wygląda jak te cuda 1,6 ale ma więcej i daje więcej.
Pewnie 20VT też bym jeździł po bułki i do pracy <ok> .

Maroonio pisze:Dlaczego przeciwieństwo do 2,2 T przecież 2,2 T to jakby dziecko 7A

Porównaj wykresy , reakcja na gaz zupełnie inna też. Piękne jest to, że własnie niby to te same prawie motory, a jednak zupełnie inaczej jeżdżą.