Głośniki - wybor
Więc sądzisz kolego że ten Tonsil poprawnie przeniesie częstotliwość rzędu kilkunastu Hz? Jeśli tak to proponuje Ci abyś kupił jedną sztukę, podłącz do wzmacniacza i przekonaj się jaka piękna i detaliczna będzie góra :mrgreen:
Seria Speed Line jakoś niczym mnie nie zachwyca. Jak zresztą większość zestawów w tym przedziale cenowym. Swego czasu El Comp'y 6 były po 299zł z przesyłką i Speed Line'y nawet do nich się nie umywały. A tak wogóle to te Speed Line'y w Polsce dostały jedynie naklejkę Tonsila, a reszta wiadomo skąd :mrgreen: Zupełnie jak obecnie sprzedawane nowe wzmacniacze Diory, produkowane w ChRl w fabryce Manty :mrgreen:
Podsumowując - nie słuchając nawet tych Tonsili nie uwierzę że zagrają lepiej od budżetowych DCX'ów. I nie uwierzę w to że pięknie przeniosą dźwięki powyżej ~6-7kHz.
I wcale nie uważam że popularne Helixy DB, Hertze DSK, czy PB z serii S i cała reszta to Hi-End. To są przecież najtańsze, budżetowe zestawy tychże producentów. Jednakże wiem że za 300zł można kupić już przyzwoicie grający zestaw.
[ Dodano: 2011-06-19, 00:53 ]
A odpowiadając na Twoje pytanie odnośnie 5000Hz Nie, nie urywa, lecz charakterystyka jakby to nie patrzeć opada w dół :mrgreen: Myślę że dla kogoś kto się zna na głośnikach to dość oczywiste Bo idąc Twoim tokiem myślenia, to można by typowo basowy głośnik użyć jako wysokotonówki, bo przecież skoro nie ma odciętego od góry pasma, to przeniesie bez problemu te 20kHz
Seria Speed Line jakoś niczym mnie nie zachwyca. Jak zresztą większość zestawów w tym przedziale cenowym. Swego czasu El Comp'y 6 były po 299zł z przesyłką i Speed Line'y nawet do nich się nie umywały. A tak wogóle to te Speed Line'y w Polsce dostały jedynie naklejkę Tonsila, a reszta wiadomo skąd :mrgreen: Zupełnie jak obecnie sprzedawane nowe wzmacniacze Diory, produkowane w ChRl w fabryce Manty :mrgreen:
Podsumowując - nie słuchając nawet tych Tonsili nie uwierzę że zagrają lepiej od budżetowych DCX'ów. I nie uwierzę w to że pięknie przeniosą dźwięki powyżej ~6-7kHz.
I wcale nie uważam że popularne Helixy DB, Hertze DSK, czy PB z serii S i cała reszta to Hi-End. To są przecież najtańsze, budżetowe zestawy tychże producentów. Jednakże wiem że za 300zł można kupić już przyzwoicie grający zestaw.
[ Dodano: 2011-06-19, 00:53 ]
A odpowiadając na Twoje pytanie odnośnie 5000Hz Nie, nie urywa, lecz charakterystyka jakby to nie patrzeć opada w dół :mrgreen: Myślę że dla kogoś kto się zna na głośnikach to dość oczywiste Bo idąc Twoim tokiem myślenia, to można by typowo basowy głośnik użyć jako wysokotonówki, bo przecież skoro nie ma odciętego od góry pasma, to przeniesie bez problemu te 20kHz
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Napewno mniej koląca w uszy, niż odseparowane badziewie za 50zł Z resztą nie tylko suche syntetyki się liczą w życiu, bo ludzkie ucho, w przeciwieństwie do mechaniczno-elektrycznego mikrofonu, składa się z żywych tkanek oraz interpetacji centralnego układu nerwowego, innymi słowy mówiąc patrząc na dane techniczne wzmacniacze lampowe nie powinny mieć miejsca w dzisiejszym świecie tak samo jak płyty winylowe. Te dwa archaiczne rozwiązania nie cechują się idealną charakterystyką i wprowadzają cały gros szumów. A jednak w świecie zdominowanym przez cyfrowy hi-end przeżywają swój renesans.Kamuś pisze:Jeśli tak to proponuje Ci abyś kupił jedną sztukę, podłącz do wzmacniacza i przekonaj się jaka piękna i detaliczna będzie góra
Audio to nie tylko suche dane.
Zobacz (a raczej posłuchaj) jak grają angielskie mission 13cm z kevlarową membraną, tylko się nie pośliń z wrażenia jak jeden głośnik może obsłużyć cały słyszalny zakres pasma mp3 (bo ani tuner radiowy ani płytka mp3 nie mają tak wysokiego próbkowania aby puścić na kabel chociażby i 15kHz, o które tak bardzo Ci się rozchodzi, a flac'a mała kto słucha). Z resztą Visaton nie raz w świecie stacjonarnego Audio pokazywał, że nie ilość głośników się liczy.Kamuś pisze:I nie uwierzę w to że pięknie przeniosą dźwięki powyżej ~6-7kHz.
Tylko, że najdroższy tonsil speed line kosztował ok 150-170zł, a że jakiś oszołom na alledrogo wystawia taki komplet za 300zł to jego sprawa. Czeka na naiwnego, co to kupi.Kamuś pisze: po 299zł z przesyłką i Speed Line'y nawet do nich się nie umywały.
Ja dalej będę tkwił przy swoim zdaniu, że te tonsile są ciekawą opcją, bo kosztują niewiele a poprzez brak detaliczności i tłumienie w najwyższej części pasma ani nie będą wyciągały na wierzch wad źrodła (radioodtwarzacz, muzyka z radia i mp3, szumy, etc) ani nie będą nachalnia narzucać niedoskonałości swojej konstrukcji. Ot zwykłe pierdziawki, które będą grać i nie męczyć uszu sluchającego w skrajnie nieprzyjaznych warunkach (brak wytłumienia i usytuwanie głośników w podszybiu, które to jest z dupy wzięte a nie profi car audio).
To, ze żyje rzesza ludzi zakochanych w brumie lampy nie oznacza że wszyscy muszą tego brumu słuchać, ponadto przetwarzanie cyfrowe ma także swoje wady. Niestety wszystkie badania prócz twych teorii wykazują, że dźwięk jest faktycznie poddanytrepek pisze:Napewno mniej koląca w uszy, niż odseparowane badziewie za 50zł Z resztą nie tylko suche syntetyki się liczą w życiu, bo ludzkie ucho, w przeciwieństwie do mechaniczno-elektrycznego mikrofonu, składa się z żywych tkanek oraz interpetacji centralnego układu nerwowego, innymi słowy mówiąc patrząc na dane techniczne wzmacniacze lampowe nie powinny mieć miejsca w dzisiejszym świecie tak samo jak płyty winylowe. Te dwa archaiczne rozwiązania nie cechują się idealną charakterystyką i wprowadzają cały gros szumów. A jednak w świecie zdominowanym przez cyfrowy hi-end przeżywają swój renesans.Kamuś pisze:Jeśli tak to proponuje Ci abyś kupił jedną sztukę, podłącz do wzmacniacza i przekonaj się jaka piękna i detaliczna będzie góra
Audio to nie tylko suche dane.
ale składa się nie tylko na wrażenia słyszalne ludzkim uchem.trepek pisze: interpetacji centralnego układu nerwowego
I ty piszesz o przetwarzaniu analoga?, postępuj choć trochę konsekwentnie. W odróżnieniu od niektórych stać mnie na oryginały, więc i mp3 i flac i pewnie Twój mission odpadają.trepek pisze:Zobacz (a raczej posłuchaj) jak grają angielskie mission 13cm z kevlarową membraną, tylko się nie pośliń z wrażenia jak jeden głośnik może obsłużyć cały słyszalny zakres pasma mp3 (bo ani tuner radiowy ani płytka mp3 nie mają tak wysokiego próbkowania aby puścić na kabel chociażby i 15kHz, o które tak bardzo Ci się rozchodzi, a flac'a mała kto słucha). Z resztą Visaton nie raz w świecie stacjonarnego Audio pokazywał, że nie ilość głośników się liczy.Kamuś pisze:I nie uwierzę w to że pięknie przeniosą dźwięki powyżej ~6-7kHz.
Co do tego się zgodzę z kilkoma zastrzeżeniami nasz Tonsil nie jest już tym samym Tonsiliem co naście lat temu, czasy kiedy Totem kupował od nas przetworniki przeminął a czy wróci? Dopóki najważniejsze będą względy marketingowe, cienko widzę przyszłość Tonsila. Speed Line'y miałem osobiście czy grały grały czy rewelacyjnie?, nie one nadal tylko grały - taka średnia klasa. Wysokie neodymy mam do tej pory.trepek pisze:Tylko, że najdroższy tonsil speed line kosztował ok 150-170zł, a że jakiś oszołom na alledrogo wystawia taki komplet za 300zł to jego sprawa. Czeka na naiwnego, co to kupi.Kamuś pisze: po 299zł z przesyłką i Speed Line'y nawet do nich się nie umywały.
Ja dalej będę tkwił przy swoim zdaniu, że te tonsile są ciekawą opcją, bo kosztują niewiele a poprzez brak detaliczności i tłumienie w najwyższej części pasma ani nie będą wyciągały na wierzch wad źrodła (radioodtwarzacz, muzyka z radia i mp3, szumy, etc) ani nie będą nachalnia narzucać niedoskonałości swojej konstrukcji. Ot zwykłe pierdziawki, które będą grać i nie męczyć uszu sluchającego w skrajnie nieprzyjaznych warunkach (brak wytłumienia i usytuwanie głośników w podszybiu, które to jest z dupy wzięte a nie profi car audio).
No i na koniec na chwilę obecną nie ma przetwornika który w pojedynkę przetworzy pełen zakres pasma akustycznego przy założonych normami schyłkach. I to bez różnicy na konstrukcję przetwornika. Dalsze dewagacje na ten temat to niepotrzebne bicie piany.
[Audi 80 Sedan] Alpine CDA-7873R, Hertz Dcx 100, PB S-6C
Witam, jak już część z Was już wie, posiadam radio Alpine model CDA-7873R, teraz chcę dokupić trochę głośników. Na podszybie i na tylną półkę. Z góry od razu mówię, że na razie nie mam zamiaru przerabiać drzwi czy kupować subwooferów. Więc na podszybie chcę dać Hertz DCX 100, a na tył Powerbass S-6C.
Czy to moje radyjko pociągnie te głośniki? Czy raczej kupić coś tańszego?
Czy to moje radyjko pociągnie te głośniki? Czy raczej kupić coś tańszego?
jeśli chodzi o radio to żadne niema tyle mocy by pociągnąć głośniki co nie oznacza ze masz złe radio bo jest dobre;) nawet bardzo sam posiadam tą serie <ok> tylko ciut wyżej a co do PB po co chcesz pchać tak drogie głośniki w półkę tylną bez jakich kolwiek modyfikacji ?? możesz wsadzić hertz-dcx-165 i też będą ładnie grać i myślę że cie zadowolą skoro ma nie być żądnych skomplikowanych modyfikacji a co do PB i innych głośników z tej,,półki" do prawidłowego pociągnięcia wzmak potrzebny będzie;)) choć byłbym jednak za dozbieraniem $$ i zrobieniu drzwi
Ostatnio zmieniony 20 sty 2012, 12:39 przez mezik0, łącznie zmieniany 1 raz.
W sumie może i masz rację, na razie musi wystarczyć to co jest. Czyli zamiast tych PB wziąć Hertze? A te DCX 100 dobrze się będą się sprawować?mezik0 pisze: co do PB po co chcesz pchać tak drogie głośniki w półkę tylną bez jakich kolwiek modyfikacji ?? możesz wsadzić http://allegro.pl/hertz-dcx-165-nowy-ze ... 97771.html i też będą ładnie grać i myślę że cie zadowolą skoro ma nie być żądnych skomplikowanych modyfikacji a co do PB i innych głośników z tej,,półki" do prawidłowego pociągnięcia wzmak potrzebny będzie;)) choć byłbym jednak za dozbieraniem $$ i zrobieniu drzwi
te DCX 100 to nic jak to samo co ci przysłałem tylko rozmiar mniejsze myślę iż jeśli niechcesz modyfikować nic to niema innego rozwiązania radio masz dobre zobacz sobie temat car audio za 1800zł tam był temat gdzie kolega chciał mieć dobre granie ale niestety został przy ori miejscach możesz sie wzorować na tamtym temacie oczywiście wtedy w przód i tył trzeba dać jakościowo lepsze głośniki do tego jakąś 20stke do bagaja lub 25c, i wszystko spiąć jednym wzmakiem będzie przyjemnie i nie będzie przerostu treści nad formą jeśli jednak nie chcesz tego myślę iż trzeba zrobić to jak najtaniej czyli przód 10 tył 13 te co ci przysłałem i na razie musi być;) niema sensu pchać nie wiadomo jakich pieniędzy w ori miejsca bo i tak wyjdzie z tego kaszana
dzięki za porady. A jeszcze mam takie pytanko, czy ten zestaw czyli dcx100 i dcx165 zapewni mi mięciutki basik? czy nie bardzo? Nie oczekuję od tych głośników nie wiadomo jakiej głośności, zależy mi na miękkim dobrym basie(nie mam na myśli tego, ze jak siedzę w samochodzie to nie można oddychać od basu :mrgreen: ).
yy jeśli chodzi o bassik to poprawny uzyskamy tylko jeśli będziemy mieli skrzynie albo odseparowane głośniki zabudowane w czymś np w drzwiach i wygłuszone jeśli chodzi o półkę to coś tam będzie ale szału niema pamiętam jak pep000 pisał co jest słuszne o możliwości zamknięcia półki tylnej tzn wkładasz głośniki w półkę i podwieszasz pod nią tzw,,skrzynie" robisz podbudowę półki pod te właśnie głośniki i wtedy można coś uzyskać a tak po prostu to szału nie będzie chodzi tu głównie o umiejscowienie brak możliwości zamknięcia komory jeśli chodzi o przód z tyłem jeszcze jakoś można to zrobić zresztą jak ktoś by sie uparł to i przednią deskę by zamkną ale niema to sensu pod względem$$ i choćby estetycznym łatwiej i prościej jednak zrobić przód od podstaw.
A co do ciebie jeżeli będzie ci brakować basu możesz albo zamknąć komorę w tylnej półce albo zakupić jakąś małą skrzynie 20stke która będzie mało zajmować w bagaju radio które posiadasz nie będzie przy takim zestawie pokazywać swojego potencjału prawdziwego )
A co do ciebie jeżeli będzie ci brakować basu możesz albo zamknąć komorę w tylnej półce albo zakupić jakąś małą skrzynie 20stke która będzie mało zajmować w bagaju radio które posiadasz nie będzie przy takim zestawie pokazywać swojego potencjału prawdziwego )
No dobra obiecuję, że pomyślę o jakimś subwooferze i wzmacniaczu 8-)
Pep000, przyznaje się bez bicia, że nie czytałem, ale już to nadrabiam hehe
[ Dodano: 2011-07-25, 12:35 ]
Drodzy koledzy, a co powiecie na taki zestaw do basu:
- subwoofer JBL GT5-12 w ośmiokatnej skrzyni z MDF
- wzmacniacz velocity-va2200-600-rms (a jeśli ten wzmak nie zagra dobrze, to jaki do max 350zł?)
Przy okazji dodam, że słucham muzyki dosyć szybkiej: Dance, rzadziej ale zdarza się DubStep i Trance. Czy ten subwoofer nada się do takiej muzyki? Podobno jest dosyć "wolny" cokolwiek to oznacza(takie info uzyskałem od sprzedającego).
Pep000, przyznaje się bez bicia, że nie czytałem, ale już to nadrabiam hehe
[ Dodano: 2011-07-25, 12:35 ]
Drodzy koledzy, a co powiecie na taki zestaw do basu:
- subwoofer JBL GT5-12 w ośmiokatnej skrzyni z MDF
- wzmacniacz velocity-va2200-600-rms (a jeśli ten wzmak nie zagra dobrze, to jaki do max 350zł?)
Przy okazji dodam, że słucham muzyki dosyć szybkiej: Dance, rzadziej ale zdarza się DubStep i Trance. Czy ten subwoofer nada się do takiej muzyki? Podobno jest dosyć "wolny" cokolwiek to oznacza(takie info uzyskałem od sprzedającego).
Ostatnio zmieniony 20 sty 2012, 12:40 przez gumis2007, łącznie zmieniany 1 raz.