Witam. Przy predkosciach powyzej 70-80 kmh cos mi piszczy spod maski. Nie sa to paski - piszczy tak samo tez po wylaczeniu silnika np przy 100 kmh. Piszczenie raz pojawia sie, raz znika. Jest niezbyt uciazliwe ale slyszalne i to piszczenie ma chyba "predkosc" taka sama jak obracajace sie kola. Nie wiem czy to lozyska czy hamulce ( felgi sie jednak nie grzeja, ale przy hamowaniu po dluzszej jezdzie hamulce brzydko piszcza) ale jakby mnie ktos nakierunkowal gdzie szukac to bylbym wdzieczny, bo chce z tym pojechac do warsztatu, a o fachowosci niektórych mechanikow to juz sie niestety przekonalem.
Pozdrawiam
[B3 1.8S NE] Piszczenie podczas jazdy
- Doc
- Administrator
- Posty: 4644
- Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
- Imię: Andrzej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Kontakt:
Jeśli gasisz silnik i dalej piszczy, to ewidentnie coś w kołach, łożyskach, hamulcach.
Skoro nie grzeją się felgi i nie masz uczucia trzymania hamulca w ostatniej fazie zwalniania auta przed zupełnym zatrzymaniem stawiałbym na łożyska.
Sprawdz wcześniej czy oslony tarcz sa odpowiednio daleko od tarczy, popatrz gołym okiem na samym początku. Zerknij czy w tarczy nie wyżyna się jakaś rysa, może coś w klocku jest zaszytego, może klocki badziewne.
Skoro nie grzeją się felgi i nie masz uczucia trzymania hamulca w ostatniej fazie zwalniania auta przed zupełnym zatrzymaniem stawiałbym na łożyska.
Sprawdz wcześniej czy oslony tarcz sa odpowiednio daleko od tarczy, popatrz gołym okiem na samym początku. Zerknij czy w tarczy nie wyżyna się jakaś rysa, może coś w klocku jest zaszytego, może klocki badziewne.