kulca pisze:Auto jest obecnie bardzo słabe, pod górkę ciężko ruszyć, jak się rozpędzi to jakoś jedzie. Jak myślicie co z tym nastawnikiem (potencjometryczny mam) może być nie halo?
Nie halo jest to, że to gów...ny wynalazek i jego żywot dobiega końca , wszelkie próby naprawy małym kosztem kończą się tak samo ,czyli tym że auto "niby "jedzie ,tyle że ja bym to nazwał raczej toczeniem się niż jazdą ,bo zazwyczaj zwykły 1,9 D jedzie lepiej niż audi 1,9 tdi na boschu z padającym nastawnikiem

chcesz mieć normalnie jeżdzące auto, zbieraj graty na przekładkę ,zamiast wydawać kilka setek na pseudonaprawy lepiej zainwestuj i kup sobie graty czyli :obudowę filtra ,przepływomierz z wtyką ,kompa z wtyką i nastawnik i nie będziesz żałował bo naprawdę warto ,niech potwierdzą koledzy którzy mają przerobione ,bo przynajmniej trzem kolegom z forum przekładałem osobiście i słyszałem co mówią po przekładce ,a mówią mniej więcej to samo "to auto nigdy tak nie jeżdziło ,całkiem inne auto ,zupełnie inaczej zbiera się z dołu " itp. :mrgreen: