Forum Audi 80 Klub Polska

Franek, jeśli chcesz podłączać 16.5 cm głośniki pod wzmacniacz, to muszą być typowimi wooferami. Żadne zwykłe odseparowane helixy, hertze itp głośniczki.

Zwykłe, typowe, często montowane hertze, JBL, czy helixy radziłbym nie podłaczać pod wzmacniacz, ponieważ w zupełności wystarczy napędzanie radioodtwarzaczem. To nie są dużej mocy głośniki. Podłaczając je pod wzmacniacz ( tu jeszcze pytanie jaki, ale mysle, że nie badziewie voice crafta bez przetwornicy ) musisz je bardzo skręcać na wzmacniaczu, aby nie uszkodzić.

Do wzmacniacza polecałbym Ci głośniki tego typu
http://www.allegro.pl/item230760050_kic ... sklep.html

czy też

http://www.allegro.pl/item231240679_pho ... hifi_.html

Przy czym te pierwsze mieszczą się w budżecie i miałbym do nich większe zaufanie. Wystarczy na nie zerknąć, aby widzieć, że to typowy woofer. To przy dobrze wygłuszonych drzwiach, dobrych panelach i wzmacniaczu narobiłoby Ci huku.

Tweeterki dokup sobie oddzielnie i pamiętaj, tak jak pisałem wyżej. Zwykłe odseparowane 16stki to za mało, aby napędzać dodatkowym wzmacniaczem.

Mówiąc zwykłe, mam na myśli tego typu zestawiki http://www.allegro.pl/item231151252_sys ... _gwar.html

Wygłuszaj drzwi tradycyjnie, tak jak opisywane w tym dziale było wiele razy, przy czym tu zwróć większą uwagę na wszelkie luźne elementy. Musisz je obwinąć gąbką lub innym materiałem, przymocować i sprawić, aby nie brzęczały. Na to zwróć bardzo uwagę.

Przyznam, że wygłuszanie drzwi pod głośniki niskotonowe które napedzać się bedzie wzmacniaczem to dośc duże wyzwanie, ale dasz radę Dzwonienie prowadnic, rygli i innych elementów jest bardzo prawdopodobne przy złym wygłuszeniu i zabezpieczeniu.

UpDate:

Tu znalazłem w zestawie http://www.allegro.pl/item242331678_sin ... bass_.html

FranoF1 pisze:ale czy nie będzie brakować czegoś po środku? to co np by wypełnił mid bass?

Nie będzie. ten ostatni link masz w zestawie.

Poza tym zawsze możesz sobie ustawić więcej środka we wzmacniaczu czy tez radiu.

AUDI_A6 pisze:Doc pod radio to sobie możesz 10cm głośniczki podłączyć żadna 16stka dobrze nie rozwinie się pod samym radiem.

Kolejny raz nie wiem skąd Ty czerpiesz ta wiedzę, ale szczerze radzę zmienić to źródło.

Zwykłego odseparowanego hertza 16 cm palisz wzmaczniaczem w 5 minut. Zaczyna charczeć i pierdzieć mało membrany nie porwie.

Zauważ jakie moce posiadają wzmaczniacze, jaki biora pobór/natężenie i co oddają w jakiej mocy.

AUDI_A6 pisze:oj doc doc.. te wiedzę biorę z realiów sam mam Hertza napędzanego 2x90W RMS i dostaje pod upie ostro.

To radzę zmienić wzmacniacz, lub skopac sprzedawcę.

Przykład: http://www.allegro.pl/item239812190_jbl ... atis_.html
ten wzmaczniacz przy 4 głosnikach 4 ohmowych uzyskuje moc rzędu 50W RMS na kazdy kanał. To mniej niz te Twoje 90 W RMS, zatem należy domniemywac, że masz wyjatkowego potwora w aucie, lub tez zmostkowałeś cały piecyk dla jednego hertza. I teraz dalej ...
Wzmacniacz taki ma bezpiecznik ok 30 amper, co daje nam mniej wiecej pobór rzędu 420W, zatem podobny pobór jak niżej ...

Wzmacniacz tego typu http://www.allegro.pl/item242784319_wzm ... ieku_.html ma ok 100 W na kanał przy 4 ohmach RMS i pobiera ok 500W z sieci.

Podłącz pod niego takiego hertza i zagraj na nim 5 minut uzyskując nawet połowę mocy wzmacniacza.

Zwykłe odseparowane głośniki 16 cm ewidentnie nadaja się do radioodtwarzaczy, a nie wzmacniaczy dużej mocy zaopatrzonych w przetwornicę. Do takich wzmacniaczny właśnie dlatego często stosuje się kondensatory. Nie dla zabawy, ale dla tego, że akumulator, który potrafi topić przy zwarciu bardzo grube przewody, ma siłę poruszyc rozrusznik i cały silnik spalinowy nie starcza do napędzania wzmaczniacza.

Mam nadzieję, że Cie uświadomiłem jak się do tego wszystkiego ma głośniczek typu hertz 16 cm z ceweczką na którym jest małe uzwojenie druciku 1/4mm i magnez pozwalający na rych membrany ok 0.8 mm.

Należy pamiętać, że moc RMS to moc ciągła, znamionowa i należy pamiętać, że pod duży wzmacniacz można podłączyć mały głośnik, zdjąć bass i słuchać delikatnie aby go nie uszkodzić.

AUDI_A6, mówię Ci jak to realnie wygląda. Jeśli uzbroisz się w poważny wzmacniacz, a nie jakies głupoty, które na obudowie zawyżają moc przez kosmiczne napisy 1200RMS, spalisz raz dwa zwykłe 16 cm głośniczki.

Wiem to nie z teorii a z praktyki, wiem, bo napędzałem wzmacniaczem samochodowym posiadającym 30A bezpiecznik dwa 25 cm subniskotonowe, niemieckie, poteżne z wentylowaną cewką głośniki, dwa GDN tonsila 13 cm podłączone jako średniotonowe, dwa wysokotonowe, domowe kopułki tonsila 10cm i mało tego wszystkiego nie wyrwało z resorów.

W to miejsce jeśli podłączyłbyś taki głośniczek http://www.allegro.pl/item231052710_her ... ratis.html poszedłby dym z niego w mig.

Do tego mojego zestawu zastosowałem kondensator o pojemności prawie 2F i bardzo grybe przewody zasilające.
Po włączeniu silnika nie przygasały juz światła mijania w momentach poboru najwiekszego nateżenia przy głębokim basie.

Powiedz sam na zdrowy rozum. gdzie w to miejsce taki głośnik ?
Oczywiście podkreślam, że jeśli ktoś ma wzmacniacz shitowaty z ładnymi napisami to i słuchawek nie spali.

A co do elektrody to zdziwiłby sie ilu tam siedzi baranów - nie ujmując wąskiej grupie elektroników.

Ja nie twierdzę, że 16 cm głośników nie można napedzać wzmacniaczem dodatkowym, ale małym, odpowiednim lub - co jest najsensowniejsze - radioodtwarzaczem o wysokiej jak na 12V nie przetworzone - mocy.

Spójrz na to z jeszcze jednej strony na logikę.
Podłączasz taki głośnik jak wyżej pod dobre radio z mosfetem 50W. Ukręcasz gałki tak aby nie pojawiły sie jeszcze zniekształcenia i trzymasz taki głośnik w ręku. Ewidentnie widać, że membrana wychyla się do maksymalnych swoich wartości. Teraz wyobraź sobie jak byś temu głośnikowi dał 150 x większą moc nie ukręcając zupełnie basu

Oczywiście duży wzmacniacz mógłby dodać dynamiki i grając ciszej dać głębszy bas, ale z kolei ukręcając gałki poszedłby ten głośnik w niepamięć.