Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[90,B3] Regulacja ke-jetronic

Wszystko co tyczy się silników rzędowych pięciocylindrowych.
Awatar użytkownika
luk_OP_Q89
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1288
Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
Lokalizacja: OPOLE

Post autor: luk_OP_Q89 » 15 sie 2011, 02:16

nenolog, niestety z NG jest tak że mało który mechanik potrafi sobie poradzic.
Odkąd otworzyłem warsztat to mechaniczne wtryski i gazniki(szczególnie japońskie) przybywają w większości na lawetach lub holach.Albo nikt nie chce się dotykac albo pogrzebie i zostawi spaprane jak twój mechanik.
1.Zacznij od zdjęcia gumy z rozdzielacza i sprawdzenia wszystkich podłączeń.Ma byc szczelnie i na swoim miejscu.
2.Zajrzyj jak ustawiona jest klapka pod gumą i czy porusza się bez oporów.
3.Sprawdz czy masz iskrę.
4.Jak masz iskrę pokręc silnikiem spróbuj odpalic,palisz auto z pedałem w podłodze.
5.Po kilku próbach odpalenia wykręc świece oceń czy jest zalana(czy paliwa jest za dużo) czy sucha jak pieprz(za mało wachy).
Mechanicy nie ogarniajacy tematu kręcą wszystkim w desperacji,bankowo namieszali.

Awatar użytkownika
nenolog
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 105
Rejestracja: 20 maja 2011, 20:00

Post autor: nenolog » 15 sie 2011, 03:40

Zayebatsu pisze:To co mozesz zrobic samemu posprawdzaj szczelność wszyskie gumki złączki wężyki żadnych szparek i dziurek to raz. Co do obrotów to odłącz silniczek krokowy i zobacz jak sie zachowuje silnik czy gaśnie czy obroty falują. Co do utraty mocy to tak jak pisałem wyżej szczelność i co do spalania pozostaje regulacja. U mnie przypadek był taki zę k-jeta wymieniałem po wymianie spalanie przy normalnej jeździe wynosiło około 20l/100km w sumie za 1zł robiłem 1km co pomoglo tylko i wyłącznie regulacja. A i jeszcze jedno pytanie jest LPG???
Sinik krokowy jest podobno dobry, sam bym spr. jeżeli auto by odpailło, auto nigdy nie było i nie będzie na lpg. Ok mogę posprawdzać szczelność i robiłem to (bynajmniej na oko) i było ok. Najgorsze jest to, że auto jeździło jak seria, nie było żadnych problemów. Zauważyłem lekki wyciek paliwa, to też doszedłem do wniosku, że trzeba to zrobić (a tak ogólnie cała przygoda zaczęła się od tego, że miałem jechać na wakacje ok 700km więc doszedłem do wniosku, że wymienie tarcze przód i tył tak samo klocki, płyny, filtry, + 3 uszczelki o których pisałem wyżej) i od tej pory zaczęły się problemy. A nic w nim nie trzeba było regulować palił tak jak w książkach piszą, jeździł równie zajebiście. Sam z wykształcenia nie jestem mechanikiem, cały czas się uczę sam :-) W tym przypadku mogę zrobić/sprawdzić to co sugerujecie i w sumie to nic poza tym. Auto planuję oddać do innego (lepszego) mechanika, po to by zweryfikował diagnozę przedstawioną przez poprzednich speców.

A powiem Wam szczerze, że gdybym jechał gdzieś na trasie i by mi to się przytrafiło to jakoś zniósł bym to, a chój mnie trafia jak mam takie coś po oddaniu w ręce fachowców, którzy mieli zrobić podstawowe, błache rzeczy

[ Dodano: 2011-08-15, 03:45 ]
luk_OP_Q89 pisze:nenolog, niestety z NG jest tak że mało który mechanik potrafi sobie poradzic.
Odkąd otworzyłem warsztat to mechaniczne wtryski i gazniki(szczególnie japońskie) przybywają w większości na lawetach lub holach.Albo nikt nie chce się dotykac albo pogrzebie i zostawi spaprane jak twój mechanik.
1.Zacznij od zdjęcia gumy z rozdzielacza i sprawdzenia wszystkich podłączeń.Ma byc szczelnie i na swoim miejscu.
2.Zajrzyj jak ustawiona jest klapka pod gumą i czy porusza się bez oporów.
3.Sprawdz czy masz iskrę.
4.Jak masz iskrę pokręc silnikiem spróbuj odpalic,palisz auto z pedałem w podłodze.
5.Po kilku próbach odpalenia wykręc świece oceń czy jest zalana(czy paliwa jest za dużo) czy sucha jak pieprz(za mało wachy).
Mechanicy nie ogarniajacy tematu kręcą wszystkim w desperacji,bankowo namieszali.
Mam taką prośbę: jak byś dokładniej wyjaśnił mi 1 i 2 punkt, bo nie jestem do końca w temacie.

Powiem Ci, że raz wymieniałem jakąś pierdołe w aucie, gościu to zrobił + podpowiedział mi co jest do wymiany itd. Gdy wyjeżdżałełem od niego powiedział mi, że są to siniki debilno odporne i proste. A auto przejeździ nie jednego golfa 5 :-)

[ Dodano: 2011-08-16, 16:44 ]
Coś się ruszyło. Po odkręceniu nagrzewacza paliwa i wycięknięciu resztek paliwa, zakręciłem nagrzewać i o dziwo auto odpaliło. Obroty falowały z 1,5tys w dół tak z 4 razy po czym zgasło i już nie zapalało. Powtórzyłem odkręcenie nagrzewacza itd. i znowu zapalił, ale gdy nie dodawałem gazu zgasł. Robiłem tak z 3 razy i zostawiłem go by jeszcze bardziej czegoś nie zpieprzyć :-) Dzisiaj rano wsiadam przekręcam kluczyk i odpalił od strzału, obroty falowały, ale nie zgasł. Więc pytanie teraz brzmi: czy aby na pewno to kwestia regulacji kejetroniku, czy być może co innego??

Awatar użytkownika
luk_OP_Q89
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1288
Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
Lokalizacja: OPOLE

Post autor: luk_OP_Q89 » 17 sie 2011, 19:18

Może ciągnąc powietrze w ukł.paliwowy.
Możemy tak gdybac do usranej śmierci.
Jeżeli nie wyeliminujesz po kolei potencjalnych sprawców nie złapiesz winnego.
Tak to działa.

Awatar użytkownika
nenolog
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 105
Rejestracja: 20 maja 2011, 20:00

Post autor: nenolog » 17 sie 2011, 21:52

To jak byś mógł dokładnie opisać (jak wyżej) co mam zrobić to zrobie to i sprawdzę punkt po punkcie i dojdziemy o co chodzi:)

Krak
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 8
Rejestracja: 06 kwie 2011, 14:24
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Krak » 25 sie 2011, 23:13

Dołączam się do prośby.
U mnie sprawa wygląda tak. Wstawiłem ją na warsztat i wymieniałem poduchy silnika tuleje i gumę filtra uszczelniałem bo nie mogę dostać całej. Myślałem że wyjadę i w końcu polatam nią. ale okazało się że dalej to samo, czyli ... "jeździła" jeśli można tak powiedzieć pedał gazu mogłem wcisnąć tylko do końca 1 przepustnicy jak się otwierała 2 to dławił się tracił moc. Dumałem na swój sposób nic nie znalazłem. Z czasem nie mogłem go w ogóle odpalić. Już byłem doprowadzony do desperacji a musiałem dojechać do domu to stuknąłem w KE-Jetronic spróbowałem odpalić ponownie i o dziwo odpalił, ruszyłem do domu. Standardowo z pedałem gazu musiałem delikatnie by się nie zdusił po drodze do domu z 8km musiałem powtórzyć takie puknięcie z 3-4 razy. Nie wiem co może z tym mankamentem być. myślałem żeby go przeczyścić czy coś w ten deseń. Koleżka proponował mi za nużenie go w ropie bądź nafcie, ale nie wiem czy to dobry pomysł.
Proszę o pomoc bo moja Coupe'jka bez gazu, tęskni za jazdą stoi już ponad miesiąc :(

Awatar użytkownika
luk_OP_Q89
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1288
Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
Lokalizacja: OPOLE

Post autor: luk_OP_Q89 » 25 sie 2011, 23:31

Krak,
1.Zdejmij górną pokrywę z filtra powietrza tak abys mógł wsadzic palce pod spód i dotknąc nimi klapki.
2.odpal silnik
3.Na odpalonym silniku prawą ręką dodajesz gazu przepustnicą a lewą pod gumę i
przepustnica max gaz i pomóż klapce dzwignąc się do samej góry lewą ręka.
Jeżeli silnik wejdzie na obroty z twoją pomocą(a bez pomocy dusi się po otwarciu 2-giej przepustnicy) znaczy że klapka nie idzie sama(bez pomocy ręki ) w górę-zatarte ramie rozdzielacza.
Z silnikiem NG jest tak że czasem jak trafia mocno zamęczony egzemplarz do mojego warsztatu to przyczyn kulawienia jest 2-3 i nie jest to robota na 5min.

Krak
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 8
Rejestracja: 06 kwie 2011, 14:24
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Krak » 25 sie 2011, 23:44

Mój jest na pewno przemęczony, tyle w nim już musiałem wymienić aż mnie głowa boli. Dochodzą do tego zaskakujące patenty. No nic zrobię to jutro z rana, bo teraz stać na parkingu i grzebać nie przejdzie. Jutro kiedy będziesz dostępny na forum? W razie następnych porad.

[ Dodano: 2011-08-26, 12:14 ]
Już sprawdziłem, ciężko było tam wsadzić palce musiałem dolepić do palca przedłużkę, i tak ledwo co dotykałem ale powiem że na pewno lepiej teraz jest bo się już tak nie dławiła. Tam z tego co doczytałem to tulejka się wyciera. Jak ty napisałeś ramię rozdzielacza. Co mam teraz zrobić? Zrobię to i zobaczymy czy pomogło.

Awatar użytkownika
nenolog
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 105
Rejestracja: 20 maja 2011, 20:00

Post autor: nenolog » 27 sie 2011, 13:19

zaniepokoiła mnie jedna rzecz: co po zdjęciu tej gumowej pokrywy powinienem znaleść w środku?? Zdjęcie w załączniku.
Ostatnio zmieniony 27 sie 2011, 13:28 przez nenolog, łącznie zmieniany 1 raz.

Krak
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 8
Rejestracja: 06 kwie 2011, 14:24
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Krak » 27 sie 2011, 13:27

Nic. tak jest taki ruchomy talerzyk.

Awatar użytkownika
nenolog
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 105
Rejestracja: 20 maja 2011, 20:00

Post autor: nenolog » 27 sie 2011, 13:29

to jest ta pokrywa filtru powietrza?

Krak
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 8
Rejestracja: 06 kwie 2011, 14:24
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Krak » 27 sie 2011, 13:44

nie to jest Guma filtra powietrza. Pokrywa jest niżej. Trzyma się na takie metalowe chyba 6 spinek. Pokrywa filtra jest razem z mechanicznym wtryskiem. (Ke-jetronic)

Awatar użytkownika
maniek2312
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 131
Rejestracja: 05 lut 2010, 00:15
Lokalizacja: ŚWIDWIN-SZCZECIN

Post autor: maniek2312 » 27 sie 2011, 14:38

Ja się przejechałem na systemie Ke-jetronic, duuużo ustawiania ale ustawiłem.

Krak
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 8
Rejestracja: 06 kwie 2011, 14:24
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Krak » 27 sie 2011, 15:56

maniek2312,
A wiesz co trzeba zrobić z zatartym ramieniem rozdzielacza? Bardzo możliwe że mam taki problem. I chce to zrobić wiesz może co tam muszę kupić co wymienić? Z tego co wyczytałem to tam się tulejka wyciera. Wolę teraz się dopytać niż zacząć kręcić.

Awatar użytkownika
nenolog
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 105
Rejestracja: 20 maja 2011, 20:00

Post autor: nenolog » 27 sie 2011, 17:59

zrobiłem wszystko o czym pisaliście wyżej i nic to nie pomogło, auto wogóle nie pali.

Awatar użytkownika
luk_OP_Q89
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1288
Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
Lokalizacja: OPOLE

Post autor: luk_OP_Q89 » 28 sie 2011, 03:35

nenolog, ustal podstawy:czy masz iskrę i paliwo.
Krak,Czy zdejmowałeś gumę z k-jeta?Czy sprawdzałeś czy talerzyk się nie blokuje w trakcie podnoszenia?Zrób to.Upewnij się że talerzyk nie haczy(jak tak to odkręc śrubkę którą jest mocowany na samym środku do ramienia rozdzielacza i ustaw tak aby nie haczył).Poruszaj talerzykiem góra/dół jeżeli leciutko chodzi to ucieka gdzieś podciśnienie i talerzyk się nie podnosi do końca bo nie ma siły.Jeżeli chodzi ciężko to zatarcie o którym pisałem.Generalnie rozbieranie K-jeta przez kogoś kto tego nie robił kończy się nieciekawie.
Panowie starajcie się myślec samodzielnie w trakcie pracy przy samochodzie.Wiecie że bez paliwa i iskry nie zapali.Ustalajcie od rzeczy podstawowych.Jeżeli po drodze np.w układzie paliwowym jest element typu podgrzewacz,filtr czy coś co podejrzewacie , omińcie to przewodami i okaże się czy jest różnica.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki pięciocylindrowe.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl