Nie ma jak rozważania teoretyków.
Łatwiej przeszczepić motor niż napęd.
Zastanówcie się, dlaczego B2q trzymają cenę odpowiednio wyższą niż ośki. I nie mówię tu tylko o coupe ale ogólnie.
Jeżeli uważacie, że quattro jest wychwalane przez ich użytkowników tylko i wyłącznie przez to, że można się pokręcić w kółko wieczorem przed supermarketem to nie mam więcej pytań.
ps. Nawet 328 nie nadaje się do driftu, jeśli nie jest odpowiednio do tego przygotowane.
