a wstydzić się nie będę, nigdzie nie pisałem że jestem dobrym kierowcą. celowo zostaje 7A bo to dla mnie i tak dużo. jak się nauczę to pomyślę nad większą mocą.
marzy mi się Go Pro Hero więc chciałbym każde odpalanie i zakręt uwiecznić na filmie.
Spoko, spoko. Po prostu pisałeś gdzieś wcześniej, żeś wstydliwy i nie prędko się pokażesz publicznie i myślałem, że serio piszesz. Ja w sumie bym się wstydził pokazać, bo kierowca ze mnie "niedzielny", quattro dopiero poznaje i nie chciałbym sobie siary robić przed publiką A miejscówę na treningi to masz zawodową!
Tak, chyba powinienem bo auto wróciło do domu, można powiedzieć, że jest skończone.
Wymaga kosmetycznego dopieszczenia, które też pewnie zajmie kolejne tygodnie.
Ale...audi pali, układy są szczelne o dziwo jest cichsze - nie wiem dla czego . Wszystko jest OK.
Ciesze sie Grzesiu ze masz juz auto powiedzmy w jednym kawałku, jezdzace i u siebie pod hata .
Detale to juz drobiazg.
Odpoczywaj i opisz wrazenia:).
Pozdro.
Duży drobiazg jak się okazuje, chciałem wystartować za kilka dni ale chyba nie dam rady. Męczy mnie brak porządku pod maską w kabinie w bagażniku. Zapomniałem o odpowietrzeniu z ukł paliwa a to musi być . Muszę zrobić zbieżność jeszcze raz bo auto mi driftuje, pomalować niektóre elementy. Wczoraj wyglądało git dziś widzę jeszcze masę roboty. Detale ale ja czasu nie mam jak zwykle i nie wiem kiedy to ogarnę a sezon asfaltowy się kończy.
Ciśnienia nie mam ale już chciałbym mieć temat tego auta z głowy. A i jeszcze deskę muszę wyciąć i jeszcze rozwiązać problem temperatury silnika i tej która powstaje w kabinie ...dużo dużo jeszcze dużo roboty
od pcozatku nie negowalem Twojego pobytu w zaawansowanych bo tak wlasnie myslalem ze auto dostalo pelna klate i po odelzeniu musi naprawde zasuwac... gdybys przypadkiem kiedys startowal na rundzie tyskiej na torze testowym fiata, daj mi znac ze dwa dni wczesniej, postaram sie wpasc i Ci pokibicowac z zaloga zabezpieczenia :mrgreen:
Prawda taka, że bez miski oleju jaka powinna być, nigdy się nie odważę pojechać nawet na 70 % mocy. Dawno nim nie jechałem i na razie telepie mnie już przy 80 km/h. Trochę czasu minie jak go wyczuję. Zmienił się rozkład masy na - niestety - niekorzyść. Jest jeszcze bardziej podsterowne. Z resztą to było do przewidzenia. Chciałem jechać KJS Ziębicki ale to już za 2 tygodnie. W sumie może się uda. Wstępnie mówię, że jadę. Postaram się ogarnąć sprzęt. Kilka startów muszę potraktować jako test. Kiedyś trzeba zacząć.
"Lista zgłoszeń zamknięta!
2011-08-29 20:53:10
Ilość zgłoszeń jakie otrzymaliśmy od was przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Niestety nasza trasa nie jest z gumy i pomieści tylko 65 załóg."
No i wszystko jasne. Nie wiem jak to wyszło ale jeszcze 3 dni temu było miejsce.
Z resztą wyszło że w ten weekend będę się świetnie bawił na rodzinnym weselu więc i tak dupa.
Po wcześniejszym moim poście jakoś się zmobilizowałem i pyknąłem środek tak by można było w racekapciach wchodzić...
teraz widzę jaka faktycznie powinna być kolejność prac. Wiele rzeczy było robione z racji akurat wolnej chwili i przypływu fantazji chyba, a szkoda. Jestem przekonany, że dobry plan/rozpiska i można zaoszczędzić dużo czasu i przede wszystkim $.