[1Z] wadliwy przepływomierz czy nastawnik potencjometryczny?
[1Z] wadliwy przepływomierz czy nastawnik potencjometryczny?
Witam, od 2 tygodni posiadam audi B4 1.9tdi z 1992 roku. I mam mały problem, przy jeździe na niskich obrotach 1-2 tys silnik nagle zatrzymuje się na obrotach i nie ciągnie wyżej, nawet po dociśnięciu "do dechy". Problem chwilowo ustępuje po odjęciu całkowicie gazu i ponownym jego dodaniu, wtedy silniczek ciągnie bez zarzutu. Dużo się naczytałem na forum o przepływomierzach i nastawnikach potencjometrycznych, i nie jestem do końca przekonany co jest przyczyną tych objawów, proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2011, 18:58 przez pawel80b4, łącznie zmieniany 1 raz.
te objawy nie bardzo pasują ani do jednego ani drugiego....uszkodzony nastawnik to szarpie w jakimś zakresie obrotów ...a kiedyś zapomniałem podpiąć wtyczkę od przepływomierza ,którą odłączyłem przy wymianie filtra powietrza to mi mulił cały czas podczas jazdy....ale to tylko moje zdanie ...poczekaj aż fachowcy wypowiedzą się na ten temat...a puki co trzeba przejżeć wszystko dokładnie ...filtry,przewody paliwowe itp....ciekawe jak się ma turbina i osprzęt...tzn wg ,n75...itd
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
Jak na moje oko to problem jest z nastawnikiem, ale opisz bardziej to zawieszanie się gazu. Czy jak jedziesz i nagle występuje problem, to obroty muszą spaść do minimum, czy wystarczy na "pół sekundy" puścić pedał gazu i sytuacja normuje się?
Mogą też być problemy z zaworkiem N75, trzeba by go podmienić, albo zrobić bajpasa, aby go wykluczyć, ale on z kolei daje o sobie znać przy wyższych prędkościach- około 120 km/h
Pozdrawiam
Mogą też być problemy z zaworkiem N75, trzeba by go podmienić, albo zrobić bajpasa, aby go wykluczyć, ale on z kolei daje o sobie znać przy wyższych prędkościach- około 120 km/h
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 21:54 przez misiekdzwon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Przy tych obrotach to na pewno nie n75 ani nic związanego z turbiną ,przepływomierz też nie ...na 99,9 % nastawnik potencjometrycznypawel80b4 pisze:posiadam audi B4 1.9tdi z 1992 roku. I mam mały problem, przy jeździe na niskich obrotach 1-2 tys silnik nagle zatrzymuje się na obrotach i nie ciągnie wyżej, nawet po dociśnięciu "do dechy". Problem chwilowo ustępuje po odjęciu całkowicie gazu i ponownym jego dodaniu, wtedy silniczek ciągnie bez zarzutu.
Niezawsze ... szarpanie to jeden z wielu objawów początków końca tego wynalazkujanuszbin pisze:uszkodzony nastawnik to szarpie w jakimś zakresie obrotów
Odłączyłem przepływomierz, problem pozostaje, więc to nie on. misiekdzwon: problem pojawia się na każdym biegu, przy prędkości obrotowej 1-2 tyś, jednak najbardziej odczuwalny jest na biegach 1-3. Wystarczy na ułamek sekundy odjąć gaz i dodać go ponownie i już auto jedzie, po zmianie biegu na wyższy znów to samo, chyba że nie spada się do niskich obrotów.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Wcale nie koniec a do przeczyszczenia. Jak ktoś kumaty to można i samemu to zrobić.endriu210 pisze:koniec nastawnika
Opiłki zbierają się na magnesie stałym i powodują zatrzymanie i efekt tak jak autor napisał.
[ Dodano: 2011-09-02, 20:08 ]
Odpięcie przepływki wcale dużo nie powie. Komputer wejdzie w tryb awaryjny. A uwalona przepływka może jakoś działać i komputer błędów nie pokażę. Przerabiałem 2 tygodnie temu. Tylko po logach się można dowiedzieć.dawid17 pisze:Aby wykluczyć przpływke to możesz ją odpiąć
Kolega napisał, o nastawniku potencjometrycznym którego się NIE CZYŚCI, nie wprowadzaj go w błąd.Jarewa pisze:Wcale nie koniec a do przeczyszczenia. Jak ktoś kumaty to można i samemu to zrobić.endriu210 pisze:koniec nastawnika
Opiłki zbierają się na magnesie stałym i powodują zatrzymanie i efekt tak jak autor napisał.
[ Dodano: 2011-09-02, 20:08 ]Odpięcie przepływki wcale dużo nie powie. Komputer wejdzie w tryb awaryjny. A uwalona przepływka może jakoś działać i komputer błędów nie pokażę. Przerabiałem 2 tygodnie temu. Tylko po logach się można dowiedzieć.dawid17 pisze:Aby wykluczyć przpływke to możesz ją odpiąć
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Ja nie mówię o czyszczeniu ścieżek potencjometru. Ja mówię o czyszczeniu magnesu. Bo nastawnik oprócz potencjometru ma elektromagnes z magnesem stałym do wychylania dzwigni. Gdzie zawsze to jest powodem gdy zacina się nastawnik. Zbiera opiłki metalu w paliwie i z biegiem czasu powoduje zacinanie się dźwigienki potencjometru.radi88 pisze:się NIE CZYŚCI
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=1741
Instrukcja indukcyjnego ale nie odbiega znacząco od potencjometrycznego.
To nie dla mnie, za dużo rzeczy może się przestawić. Dodam jeszcze że na 99% pompa w audi była wymieniana, gdyż jest popisana korektorem (ze szrotu pewnie). Może jest ktoś na forum z pomorskiego kto bardziej ogarnia temat czyszczenia tego nastawnika? A komputer wykrył by co jest przyczyną tego zachowania silnika? Próbowałem już sczytać błędy ale nie mogliśmy się połączyć. Ostatnio słyszałem od gościa od pomp że z tym przepływomierzem i pompą co mam to się nie połączę VAGiem. Można to zrobić jakoś inaczej?
Jak sie umie to można;) gr 000 i Błędy odczyta.pawel80b4 pisze:Ostatnio słyszałem od gościa od pomp że z tym przepływomierzem i pompą co mam to się nie połączę VAGiem.
Na forum setki razy było co trzeba zrobić i co przestawić. W tym silniku napewno żadnego błędu sie nie doczytasz co do Twojego problemu. pozostaje Ci dać komus żeby przełożył na Pierburga, kupić nowy nastawnik albo ze szrotu.
Czytałem już wiele na ten temat na forum ale już zgłupiałem od tego. Podrzuć jakiś konkretny temat to poczytam jeszcze.
ile by mnie taka zabawa kosztowała na dzień dzisiejszy?kyjo pisze:pozostaje Ci dać komus żeby przełożył na Pierburga
orientujesz się może ile taki nastawnik kosztuje? dał bym radę go samemu przełożyć czy trzeba coś później ustawiać przy pomocy kompa?kyjo pisze:kupić nowy nastawnik albo ze szrotu