Witam.
Audi Coupe 2,0 90r 113KM
Wtryskiwacz rozruchowy nie podaje paliwa w momencie kręcenia. Proszę czytać uważnie co sprawdziłem:!
- po przekręceniu stacyjki jest podawane napięcie +12 na wtryskiwacz, i jest podawane napięcie +5V na czujnik temperatury.
- wypiąłęm komputer i sprawdziłem czy jest przejście między wtyczką komputera a pinem we wtryskiwaczu który łączy sie z komputerem i jest. Czujnik wody to samo, też jest przejście.
- Wtryskiwacz jest dobry ponieważ po podaniu mu impulsu "na chama" tryska paliwem.
- Czujnik temperatury też jest dobry ponieważ pokazuje opór jak mnie pamieć nie myli 2k Ohmy przy zimnym silniku i spada w miarę rozgrzewania.
- Mam 2 komputer i po podmianie na drugi komputer też nie działa.
Tak więc dlaczego nie podaje paliwa? czy jest może jeszcze jakiś przewó z rozrusznika wchodzący gdzies w instalacje i sterujący pracą wtryskiwacza? Od razu mówie ze w rozruszniku mam 2 piny a podpięty jest tylko jeden-ten który kręci rozrusznikiem. Czy to może być coś z tym związane.
Pozdrawiam
Rafał
[Audi Coupe] Wtryskiwacz rozruchowy
-
misiek3456
- Forum Audi 80
- Posty: 48
- Rejestracja: 13 gru 2007, 10:59
- Lokalizacja: Wroclaw
Dzięki misiek3456 za odpowiedz, nareszcie ktoś coś napisał bo chyba dla wielu temat ciężki do ruszenia 
Co do czujnika to jak sprawdzałem to jest dobry. Przy zimnym silniku ma opór 2k Ohm a jak temperatura rośnie to spada do 200m Ohm(dwieście mili Ohm) czyli niby wygląda na to, że jest dobry ale sprawdzę w weekend jeszcze raz. Jak coś to napiszę.
Mam nadzieję, że to on ale muszę sprawdzić jeszcze raz bo zwątpiłem.
Co do czujnika to jak sprawdzałem to jest dobry. Przy zimnym silniku ma opór 2k Ohm a jak temperatura rośnie to spada do 200m Ohm(dwieście mili Ohm) czyli niby wygląda na to, że jest dobry ale sprawdzę w weekend jeszcze raz. Jak coś to napiszę.
Mam nadzieję, że to on ale muszę sprawdzić jeszcze raz bo zwątpiłem.
Gdzieś czytałem o ile pamiętam to rozruchowy działa dopiero w temp. bliskiej 0 i ujemnej. Ze względu że jest ciężko zobaczyć kiedy i na jak długo jest podawana dawka paliwa, można wpiąć w obieg malutką żarówkę i patrzeć kiedy błyśnie. Ja nie czekałem na niskie temp. tylko pociągnąłem sobie dodatkowy kabelek i mini przycisk pod kierownicę. Teraz jak kręcę rozrusznikiem to wciskam przycisk na sekundę i odpala od strzała.
Raczej nie on zapobiega przegrzaniu wtrysków, dlatego jak dasz ostro w palnik to pomimo normalnej temp. płynu po zgaszeniu silnika za jakiś czas włączają się wentylatory na niskim biegu.A ten włącznik znajdujący się przy głowicy od strony kolektora ssącego co załącza wentylatory jak się zgasi auto może mieć coś wspólnego?
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2012, 12:00 przez marbaj, łącznie zmieniany 1 raz.
Wtyczki i przewody są całe, przejście od wtyczki rozruchowego jak i od czujnika tem. do wtyczki od kompa jest, napięcia we wtyczkach też są prawidłowe. Komputer też podmieniałem i dalej to samo a dziwne to że raz zapala normalnie a nie raz trzeba pokręcić kilka razy aż odpali. A ten włącznik znajdujący się przy głowicy od strony kolektora ssącego co załącza wentylatory jak się zgasi auto może mieć coś wspólnego?
Zapieczony wtryskiwacz rozruchowy - usterka mechaniczna. Objaw wystepujący np. po lecie lub dłuższym nieużywaniu auta. Trzeba sprawdzić czy wtryskiwacz się otwiera, bo prąd na wtryskiwaczu to nie wszystko.vmax300 pisze:Wtyczki i przewody są całe, przejście od wtyczki rozruchowego jak i od czujnika tem. do wtyczki od kompa jest, napięcia we wtyczkach też są prawidłowe. Komputer też podmieniałem i dalej to samo a dziwne to że raz zapala normalnie a nie raz trzeba pokręcić kilka razy aż odpali. A ten włącznik znajdujący się przy głowicy od strony kolektora ssącego co załącza wentylatory jak się zgasi auto może mieć coś wspólnego?
Witajcie , nie wszyscy czytają ze zrozumieniem 
ponieważ mam identyczny problem co kolega "fosfinkel" . Wszystko jest sprawdzone i ok, wtrysk na krótko jak podłącze do aku to daje ładną mgiełkę w postaci stożka, generalnie wszystko jest jak powinno, na benzynie ładnie chodzi jak odpali, tylko to poranne odpalanie. Chyba że coś z kompem jest nie tak i ten co wziąłem na próbę tez był lipny. Zastanawia mnie czy od AAD będzie pasował p&p, gdzieś czytałem, że trzeba jakieś piny zmieniać bo wg mnie powinno chodzić.
ponieważ mam identyczny problem co kolega "fosfinkel" . Wszystko jest sprawdzone i ok, wtrysk na krótko jak podłącze do aku to daje ładną mgiełkę w postaci stożka, generalnie wszystko jest jak powinno, na benzynie ładnie chodzi jak odpali, tylko to poranne odpalanie. Chyba że coś z kompem jest nie tak i ten co wziąłem na próbę tez był lipny. Zastanawia mnie czy od AAD będzie pasował p&p, gdzieś czytałem, że trzeba jakieś piny zmieniać bo wg mnie powinno chodzić.-
rafalaudi1
- Audi 80 Klub
- Posty: 948
- Rejestracja: 29 sie 2007, 19:41
- Imię: Rafał
- Model: Audi 80 B1
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 6A
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Logicznie biorąc to jak idzie prąd powinno też iść paliwo z wtrysku rozruchowego. 2000 ohm to temperatura 20-30 stopni czyli minimalne otwarcie tego wtrysku - chyba sekunda lub wcale. Zastanawiam się czy na kablu nie pójdzie okłamanie ale to powinno chyba powodować wzrost ilości Ohmów.
Moim zdaniem ta próba powinna zostać dokonana w garażu gdzie jest chłodno. Dziś pada więc do dzieła.
Moim zdaniem ta próba powinna zostać dokonana w garażu gdzie jest chłodno. Dziś pada więc do dzieła.
