[80 b3] jak sie jezdzi nim bez wspom...?
- kilerek 23
- Forum Audi 80
- Posty: 121
- Rejestracja: 19 mar 2007, 16:44
- Lokalizacja: konin
lepsze to niz dachowanie jak za ostro skrecisz jadac szybko po lukachDoc pisze:Bezpieczenstwo to mozliwosc utrzymania kierownicy najezdzajac na przeszkode , kraweznik, złapanei gumy, rozerwanie opony itd itd.chips pisze:No nie wiem z tym bezpieczeństwem. Bez wspomagania lepiej czujesz samochód i jesteś w stanie wcześniej zareagować na wszelkie nieprawidłowości.
Czucie auta bez wspomagania nie jest wcale lepsze to tylko złudzenie.
Powiadam, ze ciezkie auto bez wspomagania moze połamac nawet paluchy w ekstremalnej sytuacji jaką moze byc kraweznik.
- krzysiek11
- Forum Audi 80
- Posty: 256
- Rejestracja: 13 cze 2007, 16:52
- Lokalizacja: Wejherowo/Kartuzy
Ja bardzo się cieszę, że mój egzemplarz posiada wspomaganie. Wcześniej jeździłem Fiestą i Escortem, oba bez wspomagania. Nosz k..., nie dawało się jeździć, a konkretniej parkować. Audi 80 jeszcze ujdzie, ale ze wspomaganiem o niebo lepiej. Czytałem Wasze posty i po prostu ręce mi opadły przy tekstach, że bez wspomagania się jeździ bezpieczniej. A co do czucia samochodu, to też nie jest kwestia wspomagania, tylko zestrojenia układu kierowniczego. Np. Mercedes 200D nie przekazuje przez kierownicę żadnych informacji co się dzieje pod kołami, wymaga to przyzwyczajenia, a w długich trasach da się polubić. Audi 80 ma, jak dla mnie, super układ kierowniczy, bo nie męczy w trasie, a jednocześnie "mówi" co pod oponami słychać. Mówcie co chcecie, ale ja już samochodu bez wspomagania nie kupię. No, chyba że sobie wreszcie Trabanta zafunduję, ale na tym forum rozmawiamy o samochodach, nie wynalazkach
-
- Forum Audi 80
- Posty: 8
- Rejestracja: 09 kwie 2008, 09:32
- Lokalizacja: Mirocin Dolny
-
- Forum Audi 80
- Posty: 26
- Rejestracja: 27 lut 2008, 14:41
- Lokalizacja: Gdańsk
Podstawowe pytanie - szczególnie do kolegów, których auta nie posiadają wspomagania i upierają się, że jazda jest lepsza niż ze wspomaganiem: Czy mając do wyboru dwie Audi 80 o identycznych parametrach, wybraliby ten bez wspomagania? :lol:
Osobiście nie wyobrażam sobie już jazdy bez wspomy. Poza tym porównania typu "a w kaszlaku i poldku też nie było wspomagania i dało się jeździć" są obrazą dla niuni :evil:
Osobiście nie wyobrażam sobie już jazdy bez wspomy. Poza tym porównania typu "a w kaszlaku i poldku też nie było wspomagania i dało się jeździć" są obrazą dla niuni :evil:
Ja nie mam wspomagania.
Na oponach 175/65 R14 było OK. Po zmianie na większe 185/70 R14 kierownica chodzi jeszcze lżej :mrgreen:
Generalnie wspomaganie dobra rzecz (jeździłem już wcześniej 3 audicami w tym jedną bez wspomagania). Audi ma tak dobry układ kierowniczy, że jeśli brak wspomagania to jedyny mankament auta nie wachałbym się i brał <ok> .
Co do parkowania hmmm nie wiem jak inni ale ja staram się parkować w ten sposób, że nie zatrzymuję się całkowicie i kręce kołami w miejscu a potem wjeżdzam. Po prostu powoli i płynnie wjeżdzam na miejsce postoju. Wiadomo czasami jest tak ciasno, że nie jest to możliwe ale w większości wypadków kiedy robie tak jak napisałem wyżej to nawet nie pamiętam, że nie mam wspomagania. :mrgreen:
Pozdrawiam
Na oponach 175/65 R14 było OK. Po zmianie na większe 185/70 R14 kierownica chodzi jeszcze lżej :mrgreen:
Generalnie wspomaganie dobra rzecz (jeździłem już wcześniej 3 audicami w tym jedną bez wspomagania). Audi ma tak dobry układ kierowniczy, że jeśli brak wspomagania to jedyny mankament auta nie wachałbym się i brał <ok> .
Co do parkowania hmmm nie wiem jak inni ale ja staram się parkować w ten sposób, że nie zatrzymuję się całkowicie i kręce kołami w miejscu a potem wjeżdzam. Po prostu powoli i płynnie wjeżdzam na miejsce postoju. Wiadomo czasami jest tak ciasno, że nie jest to możliwe ale w większości wypadków kiedy robie tak jak napisałem wyżej to nawet nie pamiętam, że nie mam wspomagania. :mrgreen:
Pozdrawiam