Quattro to fantastyczny napęd, ale trzeba jeszcze umieć z niego korzystać. Bez tego audi z quattro to ryjący przodem podsterowny klocek.
I ot cała filozofia, jednak nie każdy jest w stanie to zrozumieć, a Ci co mają kfatro szczególnie, ale z drugiej strony może jednak się nie dziwić :roll: chodzą słuchy że i w ABK cieżko z trakcja :idea:Bo jest różnica w upaleniu przy starcie, a ostrym ruszeniem ośką.
OK a czy takie B2 GTE z silnikiem 1.8i ma:deejay.ftb pisze:niewykluczone ze cos pokroju B2 GTE z moturem DZ lub PV (R4/1781ccm/katalogowo 110-112BHP) nie zostaloby daleko z tylu, o ile w ogole.
z powodu? masy wyjsciowej, wynoszacej ledwie ale ponizej 1000kg (dla oski) i motura R4 ktory jako krotszy i lzejszy ma szanse powodowac mniejsza podsterownosc.
Nie ma tarcz z tyłu ale można założyć od b2a lub kupić b2a GTE i ori Gte ma przednie hamulce wentylowane. I powinna mieć aluminiowa miskę olejowa z takimi uszami do chłodzenia oleju.Pio80tr pisze:OK a czy takie B2 GTE z silnikiem 1.8i ma:
- hamulce tarczowe z tyłu
- wspomoganie
- względnie ABS
?
Kto myśli to myśli. Wiem że jest różnica między ruszaniem efektownym a efektywnym.slugs pisze:ostatnim rwd jakim miałem przyjemność latać było e39 535 i spod świateł dawała dobrze w palnik. Nie jedno quattro by się zdziwiło. Niektórzy się za dużo szybkich i wściekłych naoglądali i myślą, że samochody o których mocach tu mówimy jeśli mają napęd na tył to przy starcie najpierw 10 sekund mielą gumę w miejscu a potem startują zostawiając za sobą zasłonę dymną, która pokryje pół dzielnicy.
Bo jest różnica w upaleniu przy starcie, a ostrym ruszeniem ośką.
Stawiam flaszke przeciw browarowi jak to Dj mawia, że na 400 metrów to BMW z RWD by dojechało pierwsze.karol89 pisze:Kto myśli to myśli. Wiem że jest różnica między ruszaniem efektownym a efektywnym.slugs pisze:ostatnim rwd jakim miałem przyjemność latać było e39 535 i spod świateł dawała dobrze w palnik. Nie jedno quattro by się zdziwiło. Niektórzy się za dużo szybkich i wściekłych naoglądali i myślą, że samochody o których mocach tu mówimy jeśli mają napęd na tył to przy starcie najpierw 10 sekund mielą gumę w miejscu a potem startują zostawiając za sobą zasłonę dymną, która pokryje pół dzielnicy.
Bo jest różnica w upaleniu przy starcie, a ostrym ruszeniem ośką.
Dobra ale ten "bolid" co piszesz ma 245 km postaw z nim Q z taką mocą to zobaczymy kto będzie miał zdziwko z pod świateł :mrgreen:
(nie to bym był fanatycznym wyznawcą napędu Quattro ale porównaj równego z równym)
stawiasz flaszkę przyjacielu. M3 na 400 m nigdy nie było szybsze od mojego s2 a moc praktycznie taka sama.sagem pisze:
Stawiam flaszke przeciw browarowi jak to Dj mawia, że na 400 metrów to BMW z RWD by dojechało pierwsze.
co racja to racjajulekF1 pisze:a ośka nie????sagem pisze:Cytat:
Quattro to fantastyczny napęd, ale trzeba jeszcze umieć z niego korzystać. Bez tego audi z quattro to ryjący przodem podsterowny klocek.
I z jeszcze lżejszym tyłem 
Nie porównuj kolego osiągów silnika wolnossącego do turbodoładowanego bo to co innego...sagem pisze:
Stawiam flaszke przeciw browarowi jak to Dj mawia, że na 400 metrów to BMW z RWD by dojechało pierwsze.
Wiele razy stawałem z AAH quattro na suchutkiej nawierzchni i ze startu wysuwa się może o metr, może półtora metra a potem zostaje, mimo tylko 153 KM <ok> I jestem przekonany, że gdybym miał i 220 koni i momentu 350, przy dobrym kapciu quattro będzie miało minimalny wychył tylko na pierwszym biegu. Ale jak slugs napisał, przede wszystkim wyobraźnia i rozum, bo i fiesta 1.1 mamy pale lacza :mrgreen:
ooo nie wiedziałem, że są różnice w prowadzeniu na + dla b2jasiu1990 pisze:A co do jazdy po torze toooo kiedyś miałem przedliftowe b2 z 4 cyl silnikiem z tym samym zawieszeniem co mam teraz w audi 90 z 5 cyl silnikiem. Powiem że poprzednie audi lepiej się prowadziło. Było zdecydowanie mniej podsterowne, wylatywało z zakrętu z pełnym ogniem.
dzisiaj przy mokrym asfalcie przyspieszając z zaledwie 2000 obr/min na drugim biegu zgubiłem trakcje i dopiero na 3 biegu odzyskałem 
