[80 B4 ABT]Ogromne spalanie Lpg
Dlatego wolę posłuchać opinii szerszego grona osób bo i mi to się dziwne wydawało. Zawiodłem się jeśli chodzi o przepał paliwa w moim abt. Silnik pracuje na gazie i na benzynie ok, płynnie przełącza na lpg jak wskoczy na określone obroty. Ale takie wyniki wykluczają jazdę na lpg, koszty jazdy na benzynie a na lpg się równoważą. Proszę o jakieś wskazówki, opinie, porady...
Kopułka, palec, świece, kable, szczelność dolotu, podciśnienia, klapa sterująca dopływem ciepłego powietrza do przepustnicy czy jest zamknięta i odłączona, niebieski czujnik, sonda lambda, reduktor LPG, szczelność instalacji LPG. Te wszystkie rzeczy wpływają na spalanie, sprawdź w jakim są stanie. Dolot musi być szczelny, a układ NW dobrej jakości i stanie.
albert_aa, ja u siebie również mam odłączony przewód od sterowania powietrzem, ktoś go zaślepił śrubką od strony klapki, a wężyk sobie wisi bezwładnie, czuć podciśnienie, wężyk zasysa powietrze, ale w sumie nie wiem czy to dobrze.
Zacząłem przegląd instalacji jak zalecił mi LeeOne, i wykryłem, że attuator nie pracuje, jest jakby zblokowany w pozycji otwartej. Był on zamontowany silniczkiem do dołu, może przez to szlag go trafił. Teraz silnik dostaje stałą ilość gazu i nie jest już taki dynamiczny jak wcześniej-ogólnie mół, ponieważ w związku ze spalaniem przykręciłem troszkę śruby, ale nawet jak ją odkręcę to auto niby jest mocniejsze, ale to nie to, różnicę czuć przede wszystkim przy większej prędkości poza miastem. Już tak pewnie nie wyprzedzam bo czuję, że potrzebuje dystansu do nabrania prędkości(a było tak, że na 5 biegu wystarczyło depnąć pedał do podłogi i czuć było jak auto ciągnie do przodu, na benzynce tak jest i tak było na gazie). Pomimo tego instalacja wydaje się, że pracuje prawidłowo, tzn. nie kicha, nie przerywa itp.
Teraz pytanie czy dostanę taki attuator(montowany w 2007 roku), czy można zamontować jakiś inny zamiennie i czy po tej wymianie wymagane jest znowu ustawienie instalacji lpg od nowa?
Zacząłem przegląd instalacji jak zalecił mi LeeOne, i wykryłem, że attuator nie pracuje, jest jakby zblokowany w pozycji otwartej. Był on zamontowany silniczkiem do dołu, może przez to szlag go trafił. Teraz silnik dostaje stałą ilość gazu i nie jest już taki dynamiczny jak wcześniej-ogólnie mół, ponieważ w związku ze spalaniem przykręciłem troszkę śruby, ale nawet jak ją odkręcę to auto niby jest mocniejsze, ale to nie to, różnicę czuć przede wszystkim przy większej prędkości poza miastem. Już tak pewnie nie wyprzedzam bo czuję, że potrzebuje dystansu do nabrania prędkości(a było tak, że na 5 biegu wystarczyło depnąć pedał do podłogi i czuć było jak auto ciągnie do przodu, na benzynce tak jest i tak było na gazie). Pomimo tego instalacja wydaje się, że pracuje prawidłowo, tzn. nie kicha, nie przerywa itp.
Teraz pytanie czy dostanę taki attuator(montowany w 2007 roku), czy można zamontować jakiś inny zamiennie i czy po tej wymianie wymagane jest znowu ustawienie instalacji lpg od nowa?