[cabrio] impregnacja dachu
[cabrio] impregnacja dachu
co poleciciew do konserwacji poszycia dachu
http://www.all4auto.pl/meguiars-gold-cl ... l?cPath=23 Polecam ten kosmetyk.
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
ja tylko raz zaimpregnowalem dach i bylo to rok temu, produktem sonaxa, ogolnie sama impregnacje mozna raczej traktowac podobnie jak, nawoskowanie samochodu, wszystkie teksty typu, wydluzania zywotnosci dachu moze i maja swoje poparcie w rzeczywistosci, ale skoro sam orignalny material wytrzymuje 15lat bez ingerencji wspomnianego produktu to czy aby napewno uzywanie go spowoduje nie rozrywanie sie nitek przez kolejna 15 lat? osobiscie w to watpie, jednak cena 50pln-100pln raz na rok to nie majatek, a tak samo jak we wspomnianym przypadku nawoskowania samochodu, samochod w deszczu lepiej wyglada z kroplami na materiale, niz z wsiaknieta woda, wiec tylko i wylacznei z tego powodu bylbym sklonny w najblizszym czasie ponowic operacje impregnacji... i sadzac po opiniach na temat produktow sonaxa, wolalbym uzyc wspomnianego przez Igora produktu Meg'sa
Kolczat, popieram w 100%. Sam kupiłem dwa lata temu impregnat i nawet go nie użyłem. Ale w Żerkowie podobał mi się efekt zaimpregnowanego dachu w cabrio Kuby. Też zanoszę się z zamiarem zaimpregnowania mojego dachu, mimo iż nie jeżdżę w deszczu (niestety czasem trzeba, a ładniej wygląda z kropelkami wody, zamiast być przesiąknięty do cna).
http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- ... 8063_n.jpg tu tez masz foto mojego dachu po impregnacji a stosowany impregnat to http://allegro.pl/liqui-moly-srodek-do- ... 24665.html a chce sprawdzic Meg'sa
Dziś rozmawiałem kilka godzin z właścicielem cabrio, który wymienił już w swoim egzemplarzu dach już 3 razy, bo audi ma już nieco ponad 8 lat. Powiedział mi, że funkcja impregnacji to tylko inny sposób reakcji na wodę. Po impregnacji wo da spływa, bez niej dach nasiąka. Dach natomiast psuje się od ruszania się w pokrywie na dach podczas jazdy, oraz przez ciągłe zgniecenie materiału po złożeniu stelażu.Wg niego dach od stania na słońcu, deszczu, czy śniegu nie psuje się, może jedynie wyblaknąć, ale i tak nie zacznie przeciekać. Zgodnie z tym co mówił, impregnacja to tylko zabieg kosmetyczny, kiedyś impregnował swój dach, a teraz mu się to znudziło i bardziej mu się podoba nasiąknięty wodą, czarny dach (bo ma czarne cabrio). Wydaje mi się, że to co mówił ma sens. Dachy wymienia w Lublinie, koszt to 2000zł za bardzo ładny dach o fabrycznym szyciu, lecz lekko innym materiale sonnenland, szyba oczywiście nowa, w tym wliczono montaż.
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
ATLAS, tak i to by sie zgadzalo z tym co uslyszalem od czlowieka ktory wszywal szybe w moim cabie, otoz on uwazal zebym nie zapodawal nowego poszycia bo nowe zastepcze nie bedzie tak trwale jak orginal... no chyba ze orginal zacznie powaznie stwarzac problemy, to wtedy nie ma wyjscia, ale skoro on sciagnal poszycie i zalozyl spowrotem i przejezdzilem na tym dwie zimy i dalej trzyma sie kupy to nie warto...
Jednak nowe poszycie odmładza auto, nawet kształt dachu jest łagodniejszy i ładniejszy gdy się go wymieni. Po rozmowach z tą osobą (od 22 do 1 w nocy ) stwierdziłem, że też sobie wymienię dach, ale mój ma 16 lat i nie ma dziur, a jego dachy już po nieco ponad roku nabywają coraz to nowe dziury, poszycie pęka. Więc nie ma jak to oryginał, ale przecież w ASO nie kupiły nowego poszycia za worek pieniędzy. Wolę spróbować tam gdzie Harry wstawiał szybkę.
Dzięki za cenne wskazówki co do pielęgnacji dachu cabrio i jego impregnacji. Mój dach cabrio na szczęście jeszcze cały. Na pewno wykorzystam rady. Na razie ciężko wyobrazić mi sobie fakt, że musiałbym sprowadzać gotowy dach cabrio , albo zlecić usługę na nowy tapicerowi.