(B3 1.8)silnik bez oleju

dzialus · Post autor: **dzialus** » 23 wrz 2007, 23:10

Wiatm. Dzis wymienialem olej w silniku i filtr,lecz przypadkiem przykrecilem filtr z nowa uszczelka ,dociskajac stara uszczelke.Takze scisnołem dwie uszczelki do siebie,przez co po przjechaniu 20 km zaswiecila mi sie kontrolka oleju i zaczeło cos stukac w silniku,gdy sie zatrzymałem okazalo sie ze filtr oleju jest luzny i wyciekl prawie cały olej.Po wlaniu nowego oleju stukanie troszke ustapiło,lecz nie do końca.Jaki skutki dla silnika są po jezdzie bez oleju i co to moze stukac?Z góry dzieki za odpowiedz :cry:

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 23 wrz 2007, 23:16

Przykra sprawa. Stukać mogą panweki. W skutek braku smarowania mogły sie zatrzeć i porysować wał - to taka najczarniejsza opcja.

Plastman · Post autor: **Plastman** » 24 wrz 2007, 00:51

Opcja najczarniejsza, ale w takich przypadkach często najbardziej obrywa rozrząd, jako pierwszy zaczyna tracić smarowanie. Dobrze by było zdjąć przynajmniej dekiel zaworów i zobaczyć czy tam jakieś spustoszenia są. Ale panewki też są niestety bardzo prawdopodobne. Jeśli stuka tylko minimalnie, to można spróbować wlać mu Motor-Life. Jak będzie dobrze, to dobrze. Jeśli uszkodzenia są tak poważne że po Motor-Life i tak np. panewki staną, albo rozrząd się rozsypie, to już raczej znasz odpowiedź co robić...

dzialus · Post autor: **dzialus** » 24 wrz 2007, 20:49

dzis po przejechaniu kilkunastu kilometrów w trakcie jazdy nie slyszałem zadnego stukania ,lecz za kazdym razem gdy zapalam silnik slychac takie 2/3 sekundowe stukanie.hmmm... czas pokaze co z tym moim silniczkiem

Plastman · Post autor: **Plastman** » 24 wrz 2007, 20:52

To by wskazywało na rozrząd. Na razie jeździj, zobaczymy co się stanie. Życzę dlaszej, bezawaryjnej eksploatacji.

Post autor: **Doc** » 24 wrz 2007, 21:08

dzialus pisze:lecz za kazdym razem gdy zapalam silnik slychac takie 2/3 sekundowe stukanie

Wygląda jakby szklanki nie trzymały Ci oliwy.

dzialus · Post autor: **dzialus** » 28 wrz 2007, 16:59

dzis po wsłuchaniu sie w prace silnika zaobserwowałem,ze te stukanie 2/3 sekundowe o którym juz wczesniej pisalem jest nadal,lecz nie ustepuje po tym czasie tylko sie znacznie wycisza i w dalszym ciagu postukuje pod pokrywa.Moze jak zdejme tą pokrywe to czegos sie dopatrze, lecz nie wiem na co zwrucic uwagę żeby zlokalizowac usterke i ewentualnie ją naprawic.

Danek · Post autor: **Danek** » 28 wrz 2007, 17:08

Wygląda na to, że któraś szklanka (albo kilka) dostała po d... i nie trzyma oliwy. Nawet nie chcę wspominać, że to może być panewka. Jak sprawdzać szklanki to masz opisane w książce Korpa "Reguluję i Naprawiam" w dziale download. Łożysk wałka nie sprawdzisz bez jego wyjęcia więc to tyle.

Kornel · Post autor: **Kornel** » 28 wrz 2007, 19:32

Panewki raczej po czymś takim nie powinny szybko się skończyć, jeżeli dużo nie przejechałeś od zaświecenia się kontrolki. Któraś szklanka nie domaga.

chlopasek · Post autor: **chlopasek** » 28 wrz 2007, 23:23

super to zrobiles gratulacje,teraz sobie zrobisz remont to sie nauczysz filtry zmieniac,przeciez chyba da sie rozroznic czy slychac stuki z zaworow czy z miski olejowej sprawdz to,jak panewka to zdrowia zycze

k44761 · Post autor: **k44761** » 29 wrz 2007, 17:52

chlopasek, nie kpij sobie. Nie kazdy jest tak madry jak Ty kolezko. Troche pokory

Danek · Post autor: **Danek** » 29 wrz 2007, 17:58

Spokojnie Panowie.
Chlopasek rzeczywiście lekko przeginasz, każdemu może się zdarzyć błąd.

Kornel · Post autor: **Kornel** » 29 wrz 2007, 18:51

chlopasek pisze:super to zrobiles gratulacje,teraz sobie zrobisz remont to sie nauczysz filtry

Kiedyś mój ojciec tez założył jedna uszczelkę na drugą do filtra paliwa w traktorze, i też dziwiłem się jak można tak zrobić, otóż widzisz da się. Nie myli się ten co nic nie robi

djbeat · Post autor: **djbeat** » 30 wrz 2007, 23:14

nie wiem czy to do końca dobry pomysł, ale spróbuj wlać gęstszy olej i zobaczysz czy będzie nadal stukać

Plastman · Post autor: **Plastman** » 30 wrz 2007, 23:34

Wiesz, ja bym mu dał na razie pojeździć. Na pewno nie wlewać mu Lotosa, bo robi się strasznie rzadki. Ale zagęszczania oleju nie polecam, nie będzie stukać, a potem się coś poważniejszego wysypie.