A więc jak w temacie. Problem wygląda tak - włączam światła i nie ma krótkich, długie są, (żarówki od postojówek świecą w obu położeniach), bezpieczniki wykluczyłem. Byłem wczoraj u mechanika i jakoś udało mu się "wzbudzić światła", dzisiaj rano były, pojechałem do miasta, zgasiłęm samochód po 10 min przyszedłem, zapalam świateł już nie było. Podejrzewałem przełączniki i wypalone styki, ale to nie to (chyba). Co to może być??
Na przyszłość przeczytaj proszę Regulamin i poprawnie nazywaj tematy. Pozdrawiam Danek
[80 B3 1.6] Problem ze światłami mijania ("krótkimi&quo
[80 B3 1.6] Problem ze światłami mijania ("krótkimi&quo
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2007, 13:23 przez stojo, łącznie zmieniany 1 raz.
Niestety w audi konstruktorzy olali sprawę kiepskiego zestyku. Po czasie zestyk w manetkach zaczyna sie grzac co jest spowodowane rezystancja zestyku. Najlepszym wysciem jest do oryginalnej instalacji przed zarówka wstawić przekażnik a dokładnie jego cewkę załączającą. Na głowny obwód dac zasilanie bezpośrednio z aku za pomoca np LY 4. skutecznosc tego rozwiązania to ok 30 % wyższy strumień świetlny. mam tak zrezane u siebie z dodatkowym przełacznikiem i z odpwiednimi zarówkami mam ok . 80 % wyższy strumień świetlny w stosunku do fabrycznej instalacji i standardowych żarówek. Efekt + 40 metrów na drodze na swiatłach mijania w rozpoznawaniu sytuacji ...