Forum Audi 80 Klub Polska

Okej panowie. Przekonaliście mnie. Zbyt dużo komplikacji z tymi gajgerami...

Dzisiaj przyszła paczuszka z takimi rzeczami:


Jestem szczęśliwy <ok> Tzn troszkę mi szczęścia uleciało jak zabrałem się za rozbieranie osłony pod silnikiem, aby dostać się do włącznika termicznego wentylatora, ale jakoś pod blokiem i samemu udało mi się to zrobić <ok> Niestety nie miałem klucza 29... Więc autko na tą chwilę sobie jeszcze stoi, wymieniłem tylko gumę odmy. Jutro ciąg dalszy.

A sprzedawca poprzedniego czujnika był na tyle miły, że przyśle mi nowy, pasujący już podobno czujnik od temperatury na zegary. Z czego się niezmiernie cieszę. Pozdrawiam! :mrgreen: :mrgreen:

Witam. Otóż zrodził się pomysł na szybkie odetkanie wydechu w mojej niuni. Chcę wyciąć katalizator i ...
A. Wstawić w jego miejsce rurkę z obudową, dla picu.
B. Wstawić strumienice.
C. Podpunkt A plus, z racji że mam środkowy tłumik nowy, a końcowy już na wykończeniu, to środkowy zmontować jako ten końcowy.
D. Zamontować strumienice i zamienić tak samo tłumiki.

To rodzi pytanie, czy tłumik środkowy (nowy), może być użyty jako końcowy? Oraz czy lepiej wspawać rurkę? Czy może zastosować stumienicę? Jeśli tak, to jaką? Pozdrawiam!

opcja A

Będziesz miał problem z sondą, ja radzę zostawić kata w spokoju, jeżeli jest pucha pełna

Bartek90, no właśnie problem jest taki, że nikt nie wie, co tam jest... Grzebane coś było, ale co to nikt pojęcia nie ma... :evil:

Przygotuj sie na meczacy bas po wycieciu kata , ja wycialem , wstawilem puche emitujaca kata i zaczynam sie chyba za jakims katem rozgladac;/...

Fanthom, ja nie chce puchy wstawiać. Bo pucha rozpręża, a to nie ma sensu, jeszcze silnikowi można zaszkodzić. Albo rurka w miejsce kata i kat w miejsce środkowego tłumika, albo zamiast kata strumienica i środkowy wyleci. Tak myślę...

Zle sie wyrazilem , mam w miejsce kata strumiennice wygladem emitujaca kata i jezeli chodzi o glosnosc w aucie to przegiecie...sam wiesz czego:P

Katalizator jeśli ma działać poprawnie musi być zamontowany jak najbliżej kolektora wydechowego, żeby rozgrzewał się jak najszybciej - więc jak masz dać go daleko ( zamiast środkowego tłumika) to daruj sobie go w ogóle.
W tym układzie gdy wytkniesz kat i wstawisz rurę, to [ poza rejestracją ] nie będziesz miał problemów z silnikiem.
Pozostaje tylko kwestia dźwięku: sama puszka i strumienica będą brzęczeć, tak jak napisali koledzy. Według mnie najlepiej rozciąć kata od góry, wyjąć środek i wspawać rurkę - będzie nawet wyglądać jak kat.
Ewentualnie kup jakiś tańszy uniwersalny katalizator.

Fanthom, hahaha no rozumiem <ok> Po prostu jestem zdziwiony powiem szczerze...

Rozumiem. Tzn głównie mi chodzi o odetkanie wydechu. Każdy kto by wsiadł i przegazował moją niunie, miałby podobne wrażenie. Chciałbym też żeby z dostała takiego bardziej rasowego dźwięku. Może nie znowu takiego, że będzie mnie słychać przecznicę dalej, ale kiedy będzie pracowała na niskich obrotach, to żeby wydawała taki basowy bulgot, dopiero kiedy ostro się depnie pedał ma ryknąć.



Bardzo mi się podoba taki dźwięk. Od dołu ładny bulgot, a wyżej porządne darcie. Sami oceńcie. Tylko dla mnie troszkę za głośno...

Stąd też się wziął pomysł na przespawanie kata w miejsce środkowego. Facet napisał, że tak właśnie zrobił. Tak samo jak czytałem opisy Węglarskiego, to strumienica w miejsce tłumika środkowego daje ładne efekty.

To w takim razie zapytam o ten tłumik jeszcze raz. Czy środkowy mogę dać jako końcowy?

Na to pytanie nie potrafie Ci odpowiedziec ale wydaje mi sie ze nie bez powodu tak a nie inaczej sie nazywaja :mrgreen: ...A sam dzwiek 2.3 mi sie podoba bez zadnych przerobek <ok>

Fanthom, ja nie mówię, że mi się mój nie podoba, jest fajny. Ale chciałbym, żeby sobie tak bardziej bulgotnął czasem haha <ok> Pięć garków, to pięć garków, fajnie brzmią nawet 2 lytry :roll:

No to czekam jeszcze na jakieś odpowiedzi. Pozdrawiam!

Dzisiaj od rana wziąłem się za włącznik termiczny w chłodnicy... Kolejne zaskoczenie.


Po lewej czujnik od Pana z allegro. Po prawej mój.


Cały płyn z chłodnicy zleciał jak odkręciłem, ale wszystko chwyciłem w miskę. Wtyczka ma niby miejsce na 3 piny, ale kable idą z dwóch...


Na moim i na nowym jest 12V, ale u mnie pisze 90stopni, a na tym nowym 185 i 285 stopni....

Jest jakikolwiek cień szansy, że to będzie banglało?

Płyn też nie wyglądał zbyt ciekawie, więc odzyskałem co mogłem, Zlałem to w miarę czyste z góry, a reszta na śmieci.



PS Jak podniosłem autko, to na przedniej sprężynie ostało się trochę farby i jest niebieska. Mówi wam to coś?

Za to tył skończony. Zdjęcie jakoś chusteczkowo wyszło.... W realu jest miód malina.

Co do czujnika to ten 3 pinowy jest od wersji z klimą. Aby to działało jak powinno z tego środkowego pinu puść kabelek i podłącz go do pinu wentylatora załączający pierwszy bieg. Wtedy załączy Ci się pierwszy bieg przy 95 stopniach, a drugi przy 105 stopniach.