Dzisiaj przyszła paczuszka z takimi rzeczami:
Jestem szczęśliwy <ok> Tzn troszkę mi szczęścia uleciało jak zabrałem się za rozbieranie osłony pod silnikiem, aby dostać się do włącznika termicznego wentylatora, ale jakoś pod blokiem i samemu udało mi się to zrobić <ok> Niestety nie miałem klucza 29... Więc autko na tą chwilę sobie jeszcze stoi, wymieniłem tylko gumę odmy. Jutro ciąg dalszy.
A sprzedawca poprzedniego czujnika był na tyle miły, że przyśle mi nowy, pasujący już podobno czujnik od temperatury na zegary. Z czego się niezmiernie cieszę. Pozdrawiam! :mrgreen: :mrgreen: