Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[inne] regulator napięcia objawy

Wszystko co znajduje się w komorze silnika.
ODPOWIEDZ
mirek2180
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2
Rejestracja: 29 lis 2011, 09:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: mirek2180 » 29 lis 2011, 09:53

Witajci KLUBOWICZE mam problem z B3 a dokładnie z kontrolką od ładowania, otóż gdy silnik nie pracuje a zapłon włączony to świeci się kontrolka od ładowania a dwie wyżej migają to jest normalne ale gdy ją odpale jest tak samo tylko troche przygasną. Ładowanie jest dobre 14.4V. Przewody na alternatorze odkręcałem oczyściłem i zakręciłem i nic, pytam gdzie szukać przyczyny gdyż źle jeczać w nocy bardzo mnie wkużają te kontrolki.

Awatar użytkownika
spiczi
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2453
Rejestracja: 02 sty 2008, 14:48
Lokalizacja: RBR/RZ
Kontakt:

Post autor: spiczi » 29 lis 2011, 10:37

Czy inne kontrolki na desce działają ok? Jak pukniesz w licznik to nie gasną? Skoro ładowanie jest to może w liczniku cos nie styka.

mirek2180
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2
Rejestracja: 29 lis 2011, 09:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: mirek2180 » 29 lis 2011, 12:27

Wysiągałem deskę odpinałem kostki przeglądałem niby OK.

tomeklup
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 127
Rejestracja: 24 lis 2010, 18:27
Lokalizacja: łapy/podlaskie

Post autor: tomeklup » 04 gru 2011, 09:25

jak masz 14V to przecierz alternator laduje czli dziala szukaj usterki w ropzruszniku tak jak ktos napisal wczesniej

Awatar użytkownika
eSPe
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3694
Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
Imię: Sławek
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.6 ABC
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: eSPe » 21 gru 2011, 11:57

ysiul pisze:spiczi, dziś wieczorem napiszę co zbadałem ;-)
I co zbadałeś? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A ja z innej beczki.
Dzisiaj rano otwieram auto. Pierwsze co mnie ździwiło - otworzyły się tylko drzwi kierowcy.
Myślę nic może coś przymarzło (-7*C).
Wsiadam a auto nie żyje. Nawet zegarek w liczniku czarny.
Co ciekawe żadna lampa, światła ani nic nie było na noc włączone. Po prostu tak jakby się rozładował sam całkowicie akumulator. Akumulator kupiony dokładnie 2 lata temu Centra plus 62Ah czyli nie jakiś staroć. Nigdy nie był skrajnie rozładowany. Jest "bezobsługowy" czyli bez korków.

Wczoraj jak gasiłem auto wszystko było w najlepszym porządku. Ładowanie i inne bajery ok - nie mierzyłem bo nie było żadnych niepokojących objawów (np jak kiedyś w starym aucie padło ładowanie - regulator napięcia - to wycieraczki powoli chodziły i słabo światła świeciły ale tutaj wsio było OK).

No i dzisiaj siadam do odpalenia a tu auto wygląda jakbym wyjął akumulator.
Rano było a ja do pracy się śpieszyłem więc pojechałem do pracy autkiem żony. W międzyczasie gadałem ze znajomym elektrykiem/elektronikiem to mówił że miał w swojej B4 kiedyś podobnie i że to akumulator się "zawiesił". Mówił aby podać nawet na 5 sekund prąd z prostownika lub z innego auta przez kable i powinien odpalić jak nowy i naładowany.
Słyszeliście kiedyś o czymś takim?
Ostatnio zmieniony 21 gru 2011, 16:53 przez eSPe, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
spiczi
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2453
Rejestracja: 02 sty 2008, 14:48
Lokalizacja: RBR/RZ
Kontakt:

Post autor: spiczi » 21 gru 2011, 12:45

Czasem można spotkać opinie że przed zapaleniem silnika na mrozie warto na chwile zaświecić światła zeby pobudzić aku. Nie wiem ile w tym prawdy, ale do D/TD/TDI nie jest to chyba potrzebne bo 4 świece po 12A ładnie pobudzą aku ;-) , w benzynie po przekreceniu kluczyka też prąd idzie napewno, na zasilanie ECU, podgrzanie kolektora, czy jakieś inne rzeczy.

Co do pobudzenia przez ładowanie to z takim czymś spotkałem sie tylko przy akumulatorkach do aparatu NI-cd. Nowe nie wykazywały zycia, a po włozeniu do ładowarki na 2 minuty pokazały że są pełne i tak też działały.

Mozesz spróbować rady kolegi, nic nie stracisz. Chyba że pojawił sie jakiś "złodziej" prądu w aucie to takie ładowanie na chwile nie pomoże. Jeśli aku faktycznie jest całkiem rozładowany to mróz napewno nie zrobił mu dobrze :-/

Awatar użytkownika
Motostacja pl
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 6966
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
Imię: Motostacja PL
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan quattro
Silnik: 2.8 AAH
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Motostacja pl » 21 gru 2011, 12:57

eSPe pisze:Rano było a ja do pracy się śpieszyłem więc pojechałem do pracy autkiem żony. W międzyczasie gadałem ze znajomym elektrykiem/elektronikiem to mówił że miał w swojej B4 kiedyś podobnie i że to akumulator się "zawiesił". Mówił aby podać nawet na 5 sekund prąd z prostownika lub z innego auta przez kable i powinien odpalić jak nowy i naładowany.
Słyszeliście kiedyś o czymś takim?
O tym nie słyszałem, ale kumpel miał taki motyw w swoim aucie. Aku chodzi dobrze ale do czasu. Raz pojechał gdzieś, zgasił auto. Dosłownie po 5minutach chciał odpalić a aku całkiem rozładowany. Odpalił na pycha i pojechał. Potem znowu było ok aż do kolejnego takiego przypadku. Z czasem zaczęło się to dziać coraz częściej aż do wymiany na nowy.

Awatar użytkownika
spiczi
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2453
Rejestracja: 02 sty 2008, 14:48
Lokalizacja: RBR/RZ
Kontakt:

Post autor: spiczi » 21 gru 2011, 13:05

Znajomy miał taki przypadek, że w lipcu (ciepło) pojechał do sklepu. Zgasił auto, wrócił z zakupów i już nie odpalił.
Po mierzeniu miernikiem pokazywało 12,5V a w momencie rozruchu zostawało 2v :-) ,ale tu aku był 10 letni. Padł bez żadnych objawów. Od razu.

Awatar użytkownika
eSPe
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3694
Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
Imię: Sławek
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.6 ABC
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: eSPe » 21 gru 2011, 16:51

spiczi pisze:Znajomy miał taki przypadek, że w lipcu (ciepło) pojechał do sklepu. Zgasił auto, wrócił z zakupów i już nie odpalił.
Po mierzeniu miernikiem pokazywało 12,5V a w momencie rozruchu zostawało 2v :-) ,ale tu aku był 10 letni. Padł bez żadnych objawów. Od razu.
Dokładnie to samo. Tylko ja chciałem odpalić po nocy. Zresztą nawet nie kręcił bo pokazuje że jest jakby całkowicie rozładowany (objaw jakbym w ogóle wyjął aku bo nawet zegarek w licznikach nie świeci się).

spiczi pisze:ale tu aku był 10 letni.
Labiel pisze:O tym nie słyszałem, ale kumpel miał taki motyw w swoim aucie. Aku chodzi dobrze ale do czasu. Raz pojechał gdzieś, zgasił auto. Dosłownie po 5minutach chciał odpalić a aku całkiem rozładowany. Odpalił na pycha i pojechał. Potem znowu było ok aż do kolejnego takiego przypadku. Z czasem zaczęło się to dziać coraz częściej aż do wymiany na nowy.
No właśnie. Tylko że aku ma dopiero 2 lata (nie był nigdy nawet rozładowany do zera).

Awatar użytkownika
Kokos
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 108
Rejestracja: 14 lis 2009, 17:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Kokos » 21 gru 2011, 18:21

naładuj aku i sprawdź jaki masz pobór prądu gdy wszystko masz wyłączone i będzie wszystko jasne

Awatar użytkownika
Fighter001
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 580
Rejestracja: 22 lip 2008, 19:23
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Fighter001 » 21 gru 2011, 18:45

Ja jeździłem prawie rok na słabym ładowaniu, na obrotach było ok. 13,8V i dopiero teraz aku powiedział dość gdy przyszły przymrozki. Ten sam objaw wieczorem jest wszystko fajnie a rano zabity na śmierć, podepnę na 15 minut i kreci jak naładowany. Mój aku ma tez 2 lata, dzisiaj zacząłem go regenerować zobaczymy czy to coś da bo przecież warto spróbować zanim kupi się nowy, więc lepiej sprawdź ładowanie i pobór prądu

Awatar użytkownika
eSPe
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3694
Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
Imię: Sławek
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.6 ABC
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: eSPe » 21 gru 2011, 19:18

Odpiąłem akumulator.
Wziąłem drugi (niestety 52Ah i odwrotnie + i - więc nie dało rady go wsadzić i podłączyć).
Podpiąłem na kable i tak do klem tylko. Nagle słychaś syczenie w okolicach kolektora i cylindrów.

Więc szybko do bagażnika. Diagnoza - pompa paliwa pracuje.
Winowajca:
Obrazek Obrazek

Przekaźnik pompy 208.
Wczoraj widocznie jak zgasiłem auto przekaźnik nie rozłączył się i pompa pracowała całą noc aż do rozładowania akumulatora.
Stuknąłem w niego i się rozłączył.

Spróbowałem zakręcić na drugim aku (podpięty "na skróty" do klem). Zakręciło dwa razy i cisza (niestety jakość połączenia w ten sposób i stan drugiego aku nie była zadowalająca). Przekaźnik oczywiście znowu się zwarł i po wyłączeniu zapłonu znów pracował.

Akumulator rozładowany z auta już podłączyłem pod prostownik i czeka go nocka ładowania a przekaźnik rozkręciłem i przeczyściłem papierkiem i pilniczkiem styki bo były trochę nadpalone. Sklejał się i nie rozłączał.

Mam nadzieję że pomoże.
Jakby nie działał to jest jakiś inny przekaźnik o tej samej budowie aby go zastąpić? Bo żana ma pół wiadra przekaźników ale chyba 208 akurat nie ma więc może jakiś inny podejdzie?

Powiedzcie jedno. Czy jak pompa pompowała sobie pół nocy sobie pompowała to te paliwo wracało bypassem do zbiornika? Jutro jak wsadzę naładowany aku to teoretycznie powinien normalnie odpalić?

Awatar użytkownika
Jarewa
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 8403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
Imię: Jarek
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 2.0 ABT
Lokalizacja: Głogów

Post autor: Jarewa » 21 gru 2011, 19:37

Teoretycznie tak o ile jej nie spaliło. Spadek napięcia pompka stop i to jeszcze pod obciążeniem.

Awatar użytkownika
eSPe
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3694
Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
Imię: Sławek
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.6 ABC
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: eSPe » 21 gru 2011, 19:57

Jarewa pisze:Teoretycznie tak o ile jej nie spaliło. Spadek napięcia pompka stop i to jeszcze pod obciążeniem.
Na jak podpiąłem inny aku na kable to pompowała.

spider15
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 104
Rejestracja: 23 lip 2010, 10:18
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[ b3 1.8s ] - dziwny problem z ładowaniem. Pilna pomoc.

Post autor: spider15 » 21 gru 2011, 20:31

Witam was użytkownicy. Mam pewien problem, który chciałbym szybko rozwiązać ze względu na to, że wybieram sie w małą świąteczną podróż, a chcialbym dojechac i wrocic.
Problem wyglada nastepująco.. Odpala zawsze bez problemów czyli ładowanie jest. Smiagm tak juz dosc dlugo ale... Od pewnego czasu mam tak ze odpale jade wlaczam nawiew wszystko jest okej, lecz po pewnym czasie predkosc nawiewu sama spada, dzis zaczely mi opadac kontrolki , zegary słabiej swiecily. Potem go zgasilem i juz ledwo co odpalilem. Wystarczylo tylko go przegazowac i wszystko wrocilo do normy, zdarzylo sie to juz ktorys raz , dzieje sie to coraz czesciej. Tylko ze dzis musialem juz go bardziej przegazowac , ostatnio wystarczylo tylko do okolo 2 tys obrotów. Znalazlem podobny problem , lecz tam nie pisalo nic o tym ze po przegazowaniu wraca wszystko do normy.
Wina regulatora napięcia ? tam szukac przyczyny ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Komora silnika”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl