Niedawno kupiłem audi i mam z nią mały problem. Auto bardzo słabo przyspiesza. Wcześniej też miałem audi z tym samym silnikiem i ciągło o wiele lepiej tylko niestety brat je skasował.
Wracając do tematu silnik cyka bardzo ładnie, obroty nie falują, w czasie jazdy nie szarpie. Na 1 i 2 biegu jest w miarę dobrze. Jednak później z rozpędzanie jest problem na 3 czy 4 biegu wciskam pedał do końca i dopiero czuć jak powoli sie zbiera i zbiera i potem złapie wyższe obroty i dopiero lepiej odchodzi. I jest tak za każdym razem.
Czytałem wiele postów i wydaje mi się że u mnie padł przepływomierz. Podniosłem maskę i odpiąłem kostkę przy przepływce i szczerze to rożnica była minimalna. Stąd też podejrzenie padło na ten element. Dodam tez że mam przepływkę BOSCH, wiem wiem lepiej mieć Pietburg. W papierach jest że auto powinno miec katalizator, jednak czy faktycznie on jest nie sprawdzałem.
Jeśli ktoś mógłby coś doradzić mi w tym temacie byłbym bardzo wdzięczny.
